wioski koczownicze...

Jak ci się podoba ten pomysł???


  • W sumie głosujących
    260
Status
Zamknięty.

DeletedUser54804

Guest
Jestem na nie. Jesli ktos chce miec utrudnione zdobywanie surki to niech sie zarejestruje na swiecie gdzie sa wioski koczownicze nie rozwijajace sie...Pamietajcie tez ze sporo graczy przemieszcza swoje wojo do szarych wiosek i jesli jeszcze dodatkowo w takich wioskach beda sie same rekrutowały wojska to słabszy gracz nie bedzie miał szans na zdobycie takiej wiochy...Więc sami chyba rozumiecie ze to bez sensu. Jest sporo początkujacych graczy i oni po prostu nie poradza sobie z tym. Nie zapominajmy o innych, oki ?
Pozdrawiam.
 

DeletedUser63171

Guest
ekheem

Hehehe młodsi gracze mają mniej woja i czasem to szkodzi. Wiocha wie, że trzeba robić więcej woja, ale normal gracz myśli, iż 500 pik mieczy i lukow to calkiem sporo i MAX! Jeżeli na wioche by atakowali, stracili by wojo i oobrona leży! I jeszcze co niektórzy się tak napalają, że nic do obronny nie zostawiają! Dla wroga to male wojo, ale może by wytarczylo, żeby wróg poczekal kilka dni na kolejny atak mlodego gracza. I to by mu pomogło, gdyby te woja WSZYSZYTKIE jakie ma(dla mlodych to lepsze, bo kazda jednostgka dla nich sie liczy) zostawila w tej wiosce... jestem na nie! Sam nie miałem dobrych pomysłów ale myślcie z rozumem, a nie pierwszy lepszy pomysł leci na fora!


z Powożoniem
Ziooom;]
 

DeletedUser

Guest
Teoretycznie pomysł dobry.....
Jednak osady koczowników powstały po to (przynajmniej tak myślę..), by można je był za darmo farmić i przejmować-gwarantuje to zatrzymanie części graczy na serwerze, którzy bardzo szybko kończyli z powodu np. braku możliwosci farmienia sąsiadów.
Czy to dobre czy nie-nie nam oceniać. Dołączenie do nich wojsk spowoduje że będą, tak jakby, wioskami normalnych graczy-co uczyni bezsensownym by serwer grał za te wioski.
Poza tym wyobraź sobie, jakby ta rekrutacja wyglądała-teraz mozna spotkać wioski, które posiadaja, przykładowo, tartak na 20, cegielnie na 20 i hutę na 28. Jakby mógł wyglądać układ wojsk w wioskach na których gra serwer? W dobrze rozwiniętej wiosce 15 tysiecy pik i 3 tysiące mieczy?
W tym momencie, na podstawie własnych doswiadczeń z gry na 3 światach opartych na stylu 4.0, twierdzę że serwer nie potrafi realistycznie symulować rozwoju budynków u prawdziwych graczy... Tym samym nie da sobie rady z rekrutacją wojsk.
Głos na nie.


ja się zgadzam z radkiem;)
jestem na NIE
 

DeletedUser87284

Guest
Może jeszcze wioski koczownicze miały by same atakować i przejmować graczy ???
NIE !!!
 

DeletedUser

Guest
Głupota. Po to są te barbarzyńskie i koczownicze żeby łatwo zdobywać łup gdy jest się np. zewsząd otoczonym przez plemię/silnego gracza którego ciężko byłoby nam, atakować...
 

DeletedUser

Guest
Tak

Ja jestem na tak. Niech noobki xbiją ze 20 pik i mieczy i niech m ają saktyskfacje a ja potem sobie lekką oszczedze
 

DeletedUser92720

Guest
Wioski barbarzyńskie, czy osady koczowników są ułatwieniem dla początkujących graczy. Miałem na myśli zarówno tych, którzy nie znają jeszcze najwspanialszych tajników gry, jak również tych zaawansowanych. Kiedy rozpoczyna się rozgrywka na nowym świecie, wówczas wniesiony jest zakaz atakowania, który przez pewien czas obowiązuje. Jednak nie obejmuje on wiosek koczowniczych oraz opuszczonych, dlatego jest jedynym źródłem dodatkowych surowców na rozwój. Tego chyba nie trzeba tłumaczyć.

Bez sensu byłoby, gdyby wioski, przykładowo koczownicze mające pewne ułatwienia, produkujące więcej żelaza, czy szybszy czas rekrutacji, mogły jeszcze tworzyć wojsko.
Po rozpoczęciu gry, nie ma się surowców na topory, albo lekką kawalerię. Dlatego początkowo atakuje się pikinierami. Jeżeli osady koczownicze rozpoczęłyby tworzyć wojska, wówczas początki byłyby trudniejsze.
Pod tym względem byłby to wielki minus.


Dobrze, twierdzicie, że wioski koczownicze mogłyby jeszcze rekrutować żołnierzy, po pewnym osiągniętym pułapie punktowym. Ale jaki byłby cel owej czynności?
Chcąc nie chcąc, po pewnej sumie punktów (bodajże 3000) osady koczownicze przestają się rozwijać. Wtenczas ta garstka zrekrutowanego wojska traciła by sens istnienia. Niesprawiedliwe byłoby w podobny sposób, gdyby wojska powstawały wraz z pewnymi bonusami owych osad.

Tak czy owak, administracja nie stworzyła wiosek barbarzyńskich po to, żeby podbijały świat, tylko, żeby praca ludzi, kończących grę nie szła w błoto.

Osady koczownicze powstały, żeby ułatwić graczom start w grze. Jak również wprowadzić pewnego rodzaju nowość.

Reasumując, wiosek koczowniczych nie może być więcej niż 10% wszystkich, dlatego nie ma co się rozwodzić na ten temat więcej.

Pomysł mnie nie przekonuje.
 

DeletedUser3200

Guest
Bez sensu byłoby, gdyby wioski, przykładowo koczownicze mające pewne ułatwienia, produkujące więcej żelaza, czy szybszy czas rekrutacji, mogły jeszcze tworzyć wojsko. (...) Niesprawiedliwe byłoby w podobny sposób, gdyby wojska powstawały wraz z pewnymi bonusami owych osad.
I tu się kolego mylisz. Jeśli dobrze pamiętam, wioski takie rozwijają się samoczynnie bez zużywania surowców. Dlatego bonusy nie wpływają na rozwój wioski.
 

DeletedUser

Guest
ale jeden problem opuszczone wioski same sie rozbudują z tego co zauważyłem:confused:
 

DeletedUser93689

Guest
Zwyczajnie, bez sensu - nie i jeszcze raz nie a dlaczego bo po to zostało to tak zrobione by nie było tam wojska! A taki leszcz jak ja mógł sobie tam się panoszyć i już.
 

DeletedUser21198

Guest
Pomysł jest bardzo ciekawy i na pewno wart uwagi, znacznie urozmaici to proces farmienia opuszczonych wiosek w początkowej fazie gry, skończy się bezmyślne wysyłanie wojsk, a trzeba będzie się trochę przy tym wysilić.

Teoretycznie pomysł dobry.....
Jednak osady koczowników powstały po to (przynajmniej tak myślę..), by można je był za darmo farmić i przejmować-gwarantuje to zatrzymanie części graczy na serwerze, którzy bardzo szybko kończyli z powodu np. braku możliwosci farmienia sąsiadów.
Czy to dobre czy nie-nie nam oceniać. Dołączenie do nich wojsk spowoduje że będą, tak jakby, wioskami normalnych graczy-co uczyni bezsensownym by serwer grał za te wioski.
Poza tym wyobraź sobie, jakby ta rekrutacja wyglądała-teraz mozna spotkać wioski, które posiadaja, przykładowo, tartak na 20, cegielnie na 20 i hutę na 28. Jakby mógł wyglądać układ wojsk w wioskach na których gra serwer? W dobrze rozwiniętej wiosce 15 tysiecy pik i 3 tysiące mieczy?
W tym momencie, na podstawie własnych doswiadczeń z gry na 3 światach opartych na stylu 4.0, twierdzę że serwer nie potrafi realistycznie symulować rozwoju budynków u prawdziwych graczy... Tym samym nie da sobie rady z rekrutacją wojsk.
Głos na nie.
Oczywiście nie ma mowy o żadnej realistycznej symulacji, ale problem można łatwo rozwiązać ustawiając domyślnie producję losowych wojsk (powiedzmy tylko obronnych: pikinierów i mieczników, ew. łuczników) bez badań i niezależnie od warunków budynkowych (wystarczą koszary-dzięki temu część wiosek nie będzie mieć wojsk:)), a szybkość rekrutacji ustalić na jakimś sensownym poziomie, np. 10% normalnej szybkości produkcji w danej wiosce.

I naturalnie tylko do wypełnienia zagrody, wioski, w których brakło miejsca w zagrodzie budowałyby z automatu zagrodę, a te które przestały już się rozwijac wciąż będą rekrutowały wojska aż do wypełnienia zagrody.

Wioski barbarzyńskie, czy osady koczowników są ułatwieniem dla początkujących graczy

Wioski barbarzyńskie to pozostałości po graczach którzy skończyli grać, a koczownicze posiadaja bonusy zachęcające dodatkowo do ich przejmowania. Zaś automatyczny rozwój szaraków nie służy do ułatwiania gry słabym graczom, ale ma zachęcać do przejmowania opuszczonych wiosek, na starych światach do dzisiaj leżą tysiące takich wiosek rozmiarze do 116p...
 

DeletedUser97254

Guest
Ale nie rozumiem jak wtedy by działał ranking agresorów nooby by atakowały osadki tylko po to żeby mieć te pare pkt. w agresorach ;) Pomysł mi sie nie podoba - chwilowo ;) Troszke do poprawki i będzie perfekt :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

dude127

Chłop
Wynik reakcji
0
Ale nie rozumiem jak wtedy by działał ranking agresorów nooby by atakowały osadki tylko po to żeby mieć te pare pkt. w agresorach ;) Pomysł mi sie nie podoba - chwilowo ;) Troszke do poprawki i będzie perfekt :D

ale przecież nie musi się to liczyć do rankingu agresorów!
 

DeletedUser93933

Guest
Na nie. Wioski koczownicze i barbarzyńskie powstały po to, aby dać jeszcze szansę gry tym słabszym. A tak, jak w koczowniczych i barbarzyńskich będzie rekrutacja wojska to wiele słabszych graczy, którzy kupują KP odejdzie.
 

DeletedUser94723

Guest
Dobry pomysł, ale myślę że nie po to są osady koczownicze, wioski barbarzyńskie itp. by same się rozwijały, tak jak normalni gracze..One są do farmienia itp. Jeżeli mało wam zabawy przejmujcie normalnych graczy... I tu nie ma czegoś takiego jak strach.. Na tym polega ta gra.. jakby każdy się bał nie było by wojen plemiennych, i nie było by tej frajdy..

Głos na nie.
 

DeletedUser

Guest
Przejmowanie wiosek koczowniczych

Witam. Zadam troche lamerskie pytanie. Jak w plemionach przejmuje sie wioski koczownicze. Co one daja widze, natomiast nie moge znalezc informacji na temat jak to zrobic.? :)

pozdr Gdingen
 

DeletedUser98526

Guest
...

Pomysł jest dobry.

A tak przy okazji:
Są to wioski koczownicze, co oznacza, ze jego mieskańcy stale podróżują. Propozycja- co pewiem czas, wioska "przechodzi" o 1 pole w dowolnym kierunku.
 

DeletedUser

Guest
Pomysł jest dobry.

A tak przy okazji:
Są to wioski koczownicze, co oznacza, ze jego mieskańcy stale podróżują. Propozycja- co pewiem czas, wioska "przechodzi" o 1 pole w dowolnym kierunku.

jak już to wioski nie chodzą , owszem koczownicy się przemieszczają ale wtedy nie mieszkają w wioskach :p

co do pomysłu na nie jak dla mnie te wiochy są do farmienia a potem jako darmowe rozbudowane wiochy do przejęcia
 
Status
Zamknięty.
Do góry