DeletedUser
Guest
Gram na świecie bez kościoła i dobrze mi z tym, więc tym bardziej nie potrzebuję klasztoru
Popieram Kościół Według mnie też jest zbędnyDla mnie już nawet kościół jest zbędny...
Popieram Kościół Według mnie też jest zbędny
ale parzydło by sie wojsko które wy wspierało wojska poza wiarą jestem na tak
zróbmy jeszcze papieży (dopiero jak jeden umrze można wyprodukować drugiego), biskupów, arcybiskupów, kleryków, księży, służących, Rydzyka który zbijałby poparcie 100-120. Popieram przedmówcę - już kościół (wg. mnie) jest delikatnie ujmując "niewypałem".
Jedyne co mi się w tym temacie podoba, to przedstawienie graficzne, które jest w propozycjach rzadkością. Za to należą się brawa, bo graficznie wygląda całkiem nieźle (choć specem od grafiki nie jestem).
Skoro jest kościół czemu nie mógł by być klasztor mój pomysł jest taki.
klasztor będzie to drugi pozioma kościoła a czym wyższy poziom klasztoru to więcej zakonników do wytworzenia, zajmowali by oni miejsca w klasztorze a podczas ataków nie gineli a czym więcej zakonników na jedną jednostkę wojskową tym ona by lepiej walczyła. a wyglądało by to tak:
Skoro jest kościół czemu nie mógł by być klasztor mój pomysł jest taki.
klasztor będzie to drugi pozioma kościoła a czym wyższy poziom klasztoru to więcej zakonników do wytworzenia, zajmowali by oni miejsca w klasztorze a podczas ataków nie gineli a czym więcej zakonników na jedną jednostkę wojskową tym ona by lepiej walczyła. a wyglądało by to tak:
Dla mnie już nawet kościół jest zbędny...
Może zamiast kościoła, byłby ten klasztor, co? Nie byłoby zasięgu, tylko sama wiara. A zakonnicy mogliby być wysyłani na ataki i to by zwiększało wiarę i mniej by się traciło wojsk.