Mamy wierzyć że 2 plemiona które dotrwały do tego etapu, finalnie zasługiwały na 1 miejsce u sojuszników. Rozumiem, że choć mało ambitny mieli front, to przez 4 miesiące nikt tam nie grał tylko Wasi gracze siedzieli na zastach? Czy to cyaaa na 50 vpnów grał?
Możecie wierzyć w co chcecie, jak wyglądała sytuacja danego plemienia wiedzą radni danego plemienia. Nie będę się bawić w kalkulacje, ani teraz szukał co i jak. Zostało wykonane to co zostało ustalone. Więc w praktyce nikt nikogo nie wydymał, bo zdecydowana większość nie ma nawet ku temu podstaw, aby tak myśleć. Bo na siłę, dla poprawności politycznej miejsc nie dawaliśmy i wyjaśnialiśmy to sojusznikom.
Jak dla mnie to po prostu MS się pokapowało jacy jesteście i pokończyli bo mieli już spalone dyplo u nas i AK. Nie mieli innej opcji jak kończyć lub oddawać wam wioski. Chyba nie powiesz, że MS było przez was uczciwie traktowane?
Temat RA też dla mnie dziwny. Wszyscy skończyli tylko cya grał. xDDD
Po prostu Horwax się poczuł wyrollowany. Najpierw na nas nasrał i napluł wchodząc w cztery litery AK, później się okazało, że AK nie ma takich możliwości jakie by mogli mieć to wrócił do nas. A finalnie okazało się, że jego ego wygrało że wszystkimi. MS dostało to co chciało, więc nie mam sobie z nimi nic do zarzucenia. Jak chcieli to braliśmy zasty - potem dostali zakaz oddawania mam zastow. Deffowek nie chcieli, frontu oddać nie chcieli, przyjęcia części graczy do nas też nie chcieli. Nie to nie, bez łaski.
Bo widzisz my mamy wywalone w los piesków z RA czy MS po prostu tak na głos sobie komentujemy. Nic nam do waszych ustaleń czy tego, że ich wyruchaliście. Po prostu stwierdzamy fakty. Było sobie RA i MS sojusznicy Witam. Doszło do wyłonienia finałowych składów i te dwa plemiona znikły został 1 gracz. Pytanie za 5pkt gdzie pozostali gracze gdzie RA i MS?
Kto tam grał? Czy Kmic nie powinien zareagować? Plemię widmo w którym gra ponoć tylko 1 gracz w etapie półfinałów. Jak to możliwe? VPN, boty? Istnieje jakieś inne wytłumaczenie?
Zdecydowana większość tych, którzy mogli być brani pod uwagę do końcowych składów z RA dostała informacje jak sprawa wygląda. Cześć sama zrezygnowała, cześć się zgodziła grać w w2, część wbija na coopa. Jedyne co to tylko Kotek z RA może się czuć pokrzywdzony. A MS no to cóż, ich wódz zdecydował się kosę wbić ostatniego dnia. Rozmowy i ustalenia trwały, ale no zaczynać wszystko od nowa 119 dnia już trochę jest późno.
Oczywiście nadal twierdzę, że nikogo nie wyruchalismy. No ale to tylko twierdzenie i dyskusje, więc każdy może sobie myśleć co chce. Na uspokojenie dodam, że wsie z RA bierzemy za darmo, a na MS musieliśmy offami walić. To już powinno coś sugerować