Światy 157 i 158 - dyskusja przedstartowa

Status
Zamknięty.

Doktor Hałs312

Szlachcic
Wynik reakcji
8.744
A teraz pakty coś znaczą? Tak samo możesz bez zapowiedzi wjechać sojusznikowi w wioski w nocy. Tak samo możesz nie dac miejsc w wygranym składzie "mniejszemu" bratu w sojuszu i go rozebrać na koniec. albo wywalic graczy tuż przed końcem i wziąć więcej swoich Ta gra opiera się na zaufaniu i honorze od zawsze, od zawsze źle widziane jest łamane postanowień i myślę że ten świat właśnie będzie wymuszał bardziej niż poprzednie dotrzymywanie umów, choć same pakty będą też znacznie częściej celowe lub terminowe a nie "do końca świata" i pewnie wszystkie będą zawierać wyznaczone granice rozwoju. Będą śmieszne, kwadratowe plemiona otoczone sztywnymi granicami z kilku stron :D
 

MC Cola

Pikinier
Wynik reakcji
70
Marek, co za problem wystartować dwoma członami? Metoda znana od dawien dawna, a ustawienia 158 nie gwarantują lokalizacji obok siebie. Może się zdarzyć, że dwa człony ulokowane zostaną po dwóch stronach mapy. 40 graczy w plemieniu to mniejsza szansa na kreta, mniej niesłusznych blaszek i jakość, a nie ilość.
To też rozwiązuje problem przerzucania Graczy na front, bo mając dwa człony możecie się już atakować, wymieniać wioskami etc.
Jeśli ktoś wyszarzeje zwalnia się miejsce, można je zatem uzupełnić.


1. Jak napisałaś to czy drugi człon wyląduje obok pierwszego to loteria czyli Ci co przyfarcą podczas startu mają przewagę od samego początku. Oczywiście szczęściu można pomóc lądując multikontami które ciężko wykrywacie, wtedy zamiast dwóch członów wyląduje sześć - szansa na to że któreś będą obok siebie rośnie.

2. Dajecie dodatkowe zadania które konta widma muszą spełniać, oprócz rozwijania darmy takowe konta będą trzymane żeby w razie czego przejąć wioske na froncie aby osoba która ma się na nim znaleźć mogła ją podbić, będą wykorzystywane jako podkładka pod przejęcia.

3. A niby kim mamy uzupełnić miejsce po wyszarzałym graczu? Z drugiego członu nie przejdzie przez ustawienia a nie wiem jak miałby przetrwać grając sam, taką szansę będą miały jedynie wspomniane w pkt.2 konta widma których dorobek wiosek będzie na poziome 1-2 gdzie reszta ma już grubo kilkaset pkt czyli wzmocni swoje plemię spamem w karczmie co najwyżej.

Pomysł dobry ale wykonanie słabe, wystarczy lekko zmodyfikować te ustawienia żeby miały rację bytu a tak to będą intensywne 3 miesiące kombinowania jak najszybciej zdobyć jak najwięcej terenu a potem żółwik i byle dotrwać do końca jak reszta będzie się lała między sobą.


A co do tego że będzie mniej krętaczy i blaszki dostaną osoby które zasłużyły. Rozumiem że bardziej zasłuży na blachę gościu co przez 3 pierwsze miesiące będzie intensywnie klikać a potem wyłoży lache i będzie się logować raz na tydzień przez rok, dwa, a może nawet trzy ? Skoro dominacja będzie na poziome 75% to szybko się ten świat nie skończy.
 

MC Cola

Pikinier
Wynik reakcji
70
Całe forum idzie na zaufane
Kret traci wszystkie komendy i notatki
I tyle. Jedyne co taki kret może to oddać wioski wrogowi, ale to może i tutaj, tylko tam może to zrobić nawet jeśli rada będzie wiedziała co się szykuje. Nie może jednak dostać defa więc wystarczy przyszykować odbitki i poza wysuniętymi frontówkami kret będzie mógł tylko afczyć i marnować swoje zasoby jak najdłużej, bez nadziei na blachę, bo odane wrogom wioski będą natychmiast odbite


Wystarczy że plemię dla którego kretował nie przejmie mu ostatniej wioski, współplemieńcy tego nie zrobią wróg też nie i kret z dorobkiem jednej wioski będzie grał do końca zdobywając blachę lub przyczyniając się do wygrania plemienia dla którego kretował win-win
 

Doktor Hałs312

Szlachcic
Wynik reakcji
8.744
Wystarczy że plemię dla którego kretował nie przejmie mu ostatniej wioski, współplemieńcy tego nie zrobią wróg też nie i kret z dorobkiem jednej wioski będzie grał do końca zdobywając blachę lub przyczyniając się do wygrania plemienia dla którego kretował win-win
No tak, w skrajnym przypadku kret może dostać blachę za wygraną choć cały świat będzie wiedział że jest kretem co będzie zabawne że kret będzie tak słaby i bezużyteczny, że jego wróg wygra i dostanie za to oficjalny medal do profilu xD Tak więc kret albo będzie kiepski i wygra, albo idzie na dno razem ze szpiegowanym plemieniem. Tak czy siak po tym jak zostanie zdemaskowany będzie już kompletnie bezużyteczny poza marnowaniem zasobów tych wiosek, które będzie trzymał.
 

Dorten

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
2.124
No ale nie mówimy teraz o dyplo tylko jak się pozbyć kreta w plemieniu, skoro nie można go wyrzucić i są odwiedziny na współplemieńców i nie mamy sojuszników XD
Ale jaki kret...masz około 150 ludzi na przedstarcie, to nie wybierzesz 40 najbardziej zaufanych>?
Ej..bo przestanę wierzyć w tą wizję z0rdowskiej społeczności plemion XDD
 

Lord Miksa

Szlachcic
Wynik reakcji
3.809
przepraszam, jeśli szanujące się plemię nie potrafi zorganizować 40 graczy, którzy potrafią grać, są zaufani i wytrwali

to sory co to za plemię xddd
 

MC Cola

Pikinier
Wynik reakcji
70
No tak, w skrajnym przypadku kret może dostać blachę za wygraną choć cały świat będzie wiedział że jest kretem co będzie zabawne że kret będzie tak słaby i bezużyteczny, że jego wróg wygra i dostanie za to oficjalny medal do profilu xD Tak więc kret albo będzie kiepski i wygra, albo idzie na dno razem ze szpiegowanym plemieniem. Tak czy siak po tym jak zostanie zdemaskowany będzie już kompletnie bezużyteczny poza marnowaniem zasobów tych wiosek, które będzie trzymał.


No czyli rozumiesz głupotę tego systemu, nawet nieudolny kret może skończyć ten świat jako wygrany, a wystarczyłoby umożliwić wyrzucenie delikwenta przez założyciela. Każde konto wyrzucone po okresie 90 dni nie mogłoby wrócić do plemienia z którego zostało wyrzucone a na jego miejsce może wejść mityczny wojownik wspierający swoich współplemieńców (spamem w karczmie)
 

MC Cola

Pikinier
Wynik reakcji
70
przepraszam, jeśli szanujące się plemię nie potrafi zorganizować 40 graczy, którzy potrafią grać, są zaufani i wytrwali

to sory co to za plemię xddd
Ciężko przewidzieć wypadki losowe i że dany gracz po 4 miesiącach od startu nie będzie mógł grać, ta istnieje przekazanie konta ale jeśli jest to twoje konto na którym zawsze grałeś to tak chętnie je oddasz ?
 

Kreonomaxx

Szlachcic
Wynik reakcji
6.884
Ciężko przewidzieć wypadki losowe i że dany gracz po 4 miesiącach od startu nie będzie mógł grać, ta istnieje przekazanie konta ale jeśli jest to twoje konto na którym zawsze grałeś to tak chętnie je oddasz ?

Z reguły, jeśli ekipa jest faktycznie zgrana, to nikt Ci konta i pasów nie podwędzi tak o xdd
Jeśli tak, no to cóż... chyba czas ekipe zmienić xD

fajne ustawienia, pozdrawiam
 

Ksoks

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
1.696
Doktor Hałas Ty to albo nie przeczytałeś parametrów albo strasznie nie kumasz o co tu chodzi <glaszcze>

Grasz sobie w giereczkę po 90 dniach radni mają wybrać skład. Ostatni świat 125 miał prędkość 2.0 top1 miał wtedy 250 tyś pkt. Taki pewnie wtedy top50 na świecie miał z 150-180 tys pkt. Czy to już jest koniec świata? Moim zdaniem świat dopiero rusza. Ledwo zaczynają latać pierwsze akcje jak mają powstać nowe plemiona jak nie wiadomo kto jak gra.

To nic nie da dać zaufane aby nie widział obstaw bo to i tak na forum teraz mało się dzieję ludzie gadają na discordzie, telefon, muszą robić konweracje na fb bo plemiona nie chcą tego wprowadzić a na akcje dosłać można zawsze mobila i co innego w wiosce stoi.

Po 90 dniach okazuje się, że masz 1 kreta lub osobe co ma po prostu wywalone na ten świat. Tylko to wystarczy aby plemię padło jak gracz ogarnia i będzie chciał aby jego plemie padło zrobi to bez problemu albo po wrzuci komuś zasta do pleminia z którym mają front.
Jego wioski plemie nie odbije a może oddawać wioski wrogowi i sekundę potem podsyłać swojego deffa i on się nie wycofa. Nagle okaże się, że wstajesz i masz z 50 diód miedzy pleminiem i nawet nie trzeba deff temu co kreci aby je utrzymał bo nikt go nie zaatakuje. Inne plemie może pod niego wysyłać offy a ten sobie wysyłać będzie grube i oddawać im wioski i tak w kółko. Nie starczy im deffa grajać w 40 osób jak będzie miał wioski w 2 lini frontu nawet porozwalne aby obsatwić wszystko. Ciekawe jakie miny będą mieli zwolennicy tego świata jak to u nich w pleminiu będzie się działo np po pół roku gry.
 

Deleted User - 1121182

Guest
(a) - ma szanse to uszczuplić wielkość ekip, ale niekoniecznie już na tym świecie, skoro pewnie już są pozbierane - sporo już i tak zrezygnowało xd
(b) - 90 dni to strasznie dużo, szczególnie na świecie, gdzie jest prędkość x2 (poprawcie mnie jeśli się mylę, ale taki świat chyba trwa zaledwie pół roku), do tego czasu zarówno będą miały miejsce wszystkie standardowe krzywe akcje, jak i wyłonią się z plemion faworyci do walki w ostatniej fazie o zwycięstwo świata - dla normalnie zbudowanych ekip tak, pół roku. W ustawieniach, gdzie w ogóle połowa osób waha się startować, bo nie wiedzą co będzie za miesiąc, a oni po 3 miesiącach gry mają decydować o minimum 9 miesiącach. Reszta bez zastrzeżeń
(c) - fakt, że problematyczne będą kwestie rozbiórek graczy, jednak to zawsze można rozwiązać przy pomocy drugiego członu (spisanego wówczas na brak blaszki, hehe) lub też sojusznika (o mój Boże, to tak można?! :O) - czyli kontynuujemy dymanie, lecenie w kulki, kosy nawet we własnych graczy? Poza tym ile osób pogra tak, żeby inni mogli wygrać xd
(d) - fakt, że świata nie da się skończyć w koalicji, ale skoro wszyscy będą mieli tego świadomość, to przecież i dyplomację będzie się prowadzić w odpowiedni do sytuacji sposób (i wcale nie trzeba miotać kosami na lewo i prawo, wystarczy z góry założyć, że do pokonania wroga gramy wspólnie, a na koniec walka o zwycięstwo...) - właśnie dlatego będą walić kosy na prawo i lewo, bo wystarczy, że sojusznik sobie będzie lepiej radził i no cóż, będzie musiała być reakcja, bo zawsze będą dążyć do równi sił lub minimalnej przewagi. Ile plemion wytrwa z warunkami do padnięcia jakiegoś plemienia? Wystarczy, że poleci akcja, gdzie sojusznik (przyszły wróg) przejmie 2 razy więcej wsi od wroga pod rząd i już zaczyna się kombinowanie jak tu zastopować potencjalnego wroga.

(a) Ustawienia świata są same w sobie bardzo fajne. Myślę, że wielu graczy rezygnując ze startu w większej ekipie może zajrzeć tu bez planu i sporo ugrać w plemieniu, które zostanie utworzone z podobnie przypadkowych, ale doświadczonych graczy.
(b) Mniej i mniejsze ekipy-faworyci faktycznie sprawią, że zmniejszy się dynamika świata. Dla mniejszych ekip może to być szansa, by dłużej powalczyć, nie będąc totalnie zmasakrowanym na starcie przez molocha. Ale koniec końców, to i tak większość startujących ekip odpada bliżej początku niż końca. Wątpię, by tu było inaczej.
(c) Nie chodzi o dymanie własnych graczy, a o zauważenie faktu, że rozbiórki nie są tu niemożliwe. Po prostu wymagają więcej zachodu.
Na każdym ostatnim świecie jest duże grono graczy, którzy starają się i grają na rzecz plemienia, a nie dostają blaszki. Jakoś z tym żyją. Nie dla każdego blaszka za wygrany świat to must-have.
Oczywiście też nie każdy z "wybrańców" dociągnie do końca świata, ale dotyczy to wszystkich plemion po równo, także ten ostatni etap będzie również pełnił rolę weryfikacji podjętych wcześniej wyborów kadrowych.
(d) jeśli tak, to współczuję dyplomacji i dyplomaty... to my jako gracze kreujemy rozgrywkę, także jak sobie pościelimy...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser192125

Guest
Całe forum idzie na zaufane
Kret traci wszystkie komendy i notatki
I tyle. Jedyne co taki kret może to oddać wioski wrogowi, ale to może i tutaj, tylko tam może to zrobić nawet jeśli rada będzie wiedziała co się szykuje. Nie może jednak dostać defa więc wystarczy przyszykować odbitki i poza wysuniętymi frontówkami kret będzie mógł tylko afczyć i marnować swoje zasoby jak najdłużej, bez nadziei na blachę, bo odane wrogom wioski będą natychmiast odbite
Problem jest taki, ze ten kret bedzie mogl wysylac grube wchodzace po grubych wroga na jego wspolplemiencow tym samym oni nie beda mogli tej wioski odbic, a jezeli przesuna front bardziej to ten kret przekaze wioski z 2 lini i tak w kolko.
Trzeba by calkowicie zablokowac mozliwosc wyslania ataku na wspolplemienca by temu zapobiec
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Doktor Hałs312

Szlachcic
Wynik reakcji
8.744
Jego wioski plemie nie odbije a może oddawać wioski wrogowi i sekundę potem podsyłać swojego deffa i on się nie wycofa. Nagle okaże się, że wstajesz i masz z 50 diód miedzy pleminiem i nawet nie trzeba deff temu co kreci aby je utrzymał bo nikt go nie zaatakuje. Inne plemie może pod niego wysyłać offy a ten sobie wysyłać będzie grube i oddawać im wioski i tak w kółko. Nie starczy im deffa grajać w 40 osób jak będzie miał wioski w 2 lini frontu nawet porozwalne aby obsatwić wszystko. Ciekawe jakie miny będą mieli zwolennicy tego świata jak to u nich w pleminiu będzie się działo np po pół roku gry.
Rozumiem że normalnie kret nie może przygotować 20 grubasów, w dzień akcji swojego plemienia wjechać w kolegów zakiszonymi offami, przejąć kilka pustych wsi zeby wyparował deff z frontu, cofnąc swoje obstawy żeby nie dało się bronić, sciągnąć defa pod fejki co generalnie rozwala front jednym ruchem? Przy tym ten sam kret może potem wygrać świat. Tu nie będzie mógł wygrać ani zaatakować kolegów, z plemienia, będzie mógł co najwyżej oddać diody.

Będziesz musiał najpóźniej 89-tego dnia świata wcisnąć kreta w tą ledwo 40-osobową ekipę ze świadomością, że ten kret ostatecznie idzie na dno. Czyli musisz mieć zaufanego gracza, któremu wróg zaufa bardziej niż innym i który jest gotów poświęcić nie tylko twarz ale i wygraną. Mi się bardzo podoba świat, na którym honor i wytrwałość staną się poprzez wymuszenie zasadami gry najważniejszymi cechami każdego gracza. Nie wstawanie w nocy zeby wbijać diody, nie antykliny z bota, nie dziesiątki darm które jest w stanie zalogować z VPNa tylko właśnie zaufanie do człowieka po drugiej stronie ekranu będzie najważniejsze. Jaram się i na pewno zagram choćby po to żeby obserwować i nabić statystyki świata, żeby startowało takich więcej.

Ciekawa sprawa tez z tymi, którzy co świat startują pod innym nickiem zeby ukryć tożsamość - kto im zaufa? Kto ich weźmie? Kto ich weźmie na następnym takim świecie jeśli zdradzą? Community zrobiło się dośc małe, kończą się opcje. Wsadzenie kreta na 158 będzie sztuką i nawet nie koniecznie będzie się musiało zwrócić.
 

Deleted User - 8687748

Guest
(a) Ustawienia świata są same w sobie bardzo fajne. Myślę, że wielu graczy rezygnując ze startu w większej ekipie może zajrzeć tu bez planu i sporo ugrać w plemieniu, które zostanie utworzone z podobnie przypadkowych, ale doświadczonych graczy.
(b) Mniej i mniejsze ekipy-faworyci faktycznie sprawią, że zmniejszy się dynamika świata. Dla mniejszych ekip może to być szansa, by dłużej powalczyć, nie będąc totalnie zmasakrowanym na starcie przez molocha. Ale koniec końców, to i tak większość startujących ekip odpada bliżej początku niż końca. Wątpię, by tu było inaczej.
(c) Nie chodzi o dymanie własnych graczy, a o zauważenie faktu, że rozbiórki nie są tu niemożliwe. Po prostu wymagają więcej zachodu.
Na każdym ostatnim świecie jest duże grono graczy, którzy starają się i grają na rzecz plemienia, a nie dostają blaszki. Jakoś z tym żyją. Nie dla każdego blaszka za wygrany świat to must-have.
Oczywiście też nie każdy z "wybrańców" dociągnie do końca świata, ale dotyczy to wszystkich plemion po równo, także ten ostatni etap będzie również pełnił rolę weryfikacji podjętych wcześniej wyborów kadrowych.
(d) jeśli tak, to współczuję dyplomacji i dyplomaty... to my jako gracze kreujemy rozgrywkę, także jak sobie pościelimy...

(a) nie, bo jak się nie znają to nie stworzą plemienia po 90 dniach z powodu potencjalnego kreta (nie będę pisać znowu jak kret na tym świecie jest zabójczy), trolla czy inny roszczeniowy odpad
(b) mołochy obrzydzają świat, ale zazwyczaj wpieprz dostają. Z zalem, ale zgadzam się z Morfusem, że masówki fajnie się bije i fajnie się sypią. Tu będzie inaczej i wiele ekip dłużej przetrwa, bo skończą się walki 4 człony vs 1 człon. Potencjał będzie bardziej wyrównany, a u każdego (przynajmniej oficjalnie) off nooba z 6k topa, 3k lk i 400 taranów bije tak samo jak off pr0sa 6k topa, 3k lk i 400 taranów. Walki będą bardziej wyrownane chyba, że zaczną się robić kosy na easy wsie. Na normalnych światach takie ekipy na początku odpadają głównie przez różnice potencjałów, rozmieszczenia.
(c) Nie są niemożliwe, ale zastanów się ile nad tym kombinowania jest, przez co staje się nierealne. Minie 90 dni i co? Będziesz trzymać gościa bez plemienia w środku siebie? Poza tym na to będziesz musiał poświęcić 1 z 40 osób. Później to uzupełniasz 1 osobą z rekrutacji, a ta osoba może być kretem, trollem czy innym odpadem, wiadom jak to się kończy. Na ostatnich światach ludzie grają normalnie dopóki wróg nie padnie. O blachach się myśli jak wróg padnie. Tutaj o blachach myślisz 89 dnia. Myślisz, że nie ma płaczów, spin itd. o blachy? Zawsze się znajdzie grono, które z żalem stwierdza, że liczyło na blachę.
(d) Ludzie już przyjęli mentalność, ze wszystko co nie jest zabronione przez regulamin jest dozwolone. Jeżeli kosy, darmy czy inne gówna nie są zakazane to dlaczego mają tego nie stosować? Zachowując się rycersko zazwyczaj szybko się pakujesz, więc robi się reakcja łańcuchowa.
 

Ksoks

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
1.696
Ty na prawdę doktor hałas nie kumasz tych parametrów. Ani darmy z vpn ani darmy na start nie znikają bo w łatwy sposób można to obejść i dalej robić.
Jasne jak ktoś zdradzi i pojawia się wioski w środku plemienia to jest kłopot ale szybko normalnie taka osoba padnie bo go podbija tutaj tego nie będzie w nieskończoność będzie stał. Odda do wroga wioske on ostro zadefuje i może z nic odbijać. Kret może w każdej chwili odbic taka wioske i bawić się w nieskończoność i mu nic nie zrobią i deff aby się utrzymać nie jest potrzebny.
 

MC Cola

Pikinier
Wynik reakcji
70
No nie ogarnia tych ustawień ewidentnie, wrzucenie kreta to nie problem, poczytaj forum 150
 
Status
Zamknięty.
Do góry