i to jest jedyna szansa aby okazać szacunek kobiecie. Jeśli znam kobiete, której chętnie bym zajebał sztachetą w łeb bo zwyczajnie na to zasłużyła to od razu oznacza, że jestem damskim bokserem? Jeśli znam kobiete, która obciągnie za race fajek i mówię o niej "dziwka" znaczy, że nie szanuje...