O "Uprowadzonej 2" za wiele rzecz się nie da. Solidny film, ale bez błysku oraz świeżości, czyli jak ich wiele. Wpadłem dopiero do kina jak już przeleciało pierwsze 25 minut film, więc może początek miał coś zaskakującego choć dalsza część była bardzo schematyczna. Aczkolwiek to bardziej film dla fanów Liama Neesona. Zagrał dobrze, a nawet i solidnie. Nie nastawiajcie się, że poruszy Wasze serca jak w Liście Schindlera, bo tam przeszedł sam siebie. Tutaj jakby nie patrzeć w pojedynkę ratuje film.
Myślę nad wybraniem się w końcu "Jesteś bogiem" oraz "Kronika Opętania" aczkolwiek zaczynam mieć troszkę mieszane uczucia.
Co myślicie o filmie "Lincoln" Stevena Spielberga, w której główną rolę zagrał Danieli Day Lewis. Z pierwszych głosów ponoć powala na kolana. Premiera światowa już 9 listopada.