Fabcio
Cartographer of the USA
- Wynik reakcji
- 9.811
__________________
HELL
• Nareszcie nasi bracia z Węgier, już od kilku dni chciałem wam coś o nich napisać - bo to chyba największa niewiadoma tego świata i ciekawi dosłownie każdego. Zapewne wielu z was ma jeszcze w głowie wizje Francuzów (French Squad), którzy kiedyś pojawili się na naszym świecie - i zostali dosyć szybko podbici, przez co teraz patrzycie na graczy zza granicy jako tych znacznie słabszych. "KUDE MĄ?!" To jest niestety złudne, gdyż nie wielu z was wie, że Francuzi wbili do nas składem typowo for fun, by zobaczyć czym różnią się nasze światy od tych Francuskich. Sama Francja potrafi mimo małego community stworzyć naprawdę mocne składy, co pokazała na turniejach. (Tak wiem, że te turnieje są mało miarodajne) Obecnie lepsi gracze z Francji grają na światach .NET, ale mimo tego i tak mam nadzieję, że dane będzie nam jeszcze kiedyś z nimi zagrać.
• Ale dosyć już o tych zabojadach (kekw), i czas przejść do braci z Węgier. Prawda jest taka, że dałem im znać o świecie na około dwa tygodnie przed startem świata, a mimo tego potrafili zebrać skład na tyle mocny - który podczas klikania eko trzymał się przez dwa dni na pozycji TOP1 w rankingu - za co już należy się szacunek. Co do samego plemienia, to Węgrzy przyszli do nas najmocniejszym składem jaki udało im się stworzyć w tak krótkim czasie - bo samo przeczytanie mojego ogłoszenia, omówienie go na FO, następnie wspólne podjęcie decyzji o starcie za granicą, ustalenie rady która byłaby chętna na podjęcie takiego projektu, a na koniec rekrutacja wysokiej jakości graczy by Ci nie przynieśli wstydu - nie należy do najłatwiejszych, jeżeli jest na tobie presja czasu. Sam widziałem kilku Węgrów na ich Węgierskim Forum, którzy próbowali przeszkodzić chłopakom mówiąc, że to nie ma sensu i nie wyjdzie, a oni nie zbiorą tylu graczy - a mimo tego się tu pojawili. Jeszcze raz szacunek za to, bo wiem, że chłopaki to czytacie: @-HoQi-, @Evantel., @bANNNi, @Slade oraz vadi72. Jako, że z bANNNim gadamy codziennie pewnie już od tygodnia to zostawił on specjalnie dla was wiadomość, żebyscie mogli dowiedzieć się o nich trochę więcej:
___
"Jesteśmy Węgierskimi graczami, którzy zmęczyli się walką między sobą na każdym serwerze. Każdy doświadczył tego, co jest potrzebne, i jak to jest wygrać świat. Jesteśmy bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek, aby pokazać nasze umiejętności na innym boisku. Chociaż jesteśmy top 1% węgierskich graczy, zdajemy sobie sprawę, że według samej statystyki najlepsze polskie plemiona powinny być wypełnione ogólnie lepszymi graczami niż ci, z którymi jesteśmy przyzwyczajeni do rywalizacji. Niestety brakuje nam niektórych zwycięskich węgierskich graczy z .NET, ale zrobimy wszystko, aby was nie zawieść.
W sumie jest to dla nas świetne wydarzenie społecznościowe. Dziękujemy za nasze przyjęcie i za możliwość zjednoczenia węgierskiej społeczności TW dla naszego występu za granicą."
___
Sytuacja na świecie: Wymieszani z plemieniem LAS (O którym zaraz coś opowiem), oraz OB które rankingowo znacznie spadło na przestrzeni ostatnich dni. Nie zaspoileruję chyba nikomu, jeżeli powiem, że szykuje się nam tu niezła bitka LAS vs. HELL, gdzie HELL ma po swojej stronie jakość - a LAS ma liczby. Jak ktoś jeszcze nie widział na dyskusji 200-go, to od kilku dni @Dromq94 już hucznie zapowiada, że będą leżeć, będą bici, i będą płakać. HELL jest też unikatowym w swoim rodzaju plemieniem, bo jako jedyni nie są w stanie rekrutować nikogo z mapy próbując utrzymać czystość magicznej krwi, jakby to był jakiś Voldemort z Harrego Pottera. Jeżeli jakieś plemię jest ograniczone w jednym z dwóch kluczowych elementów - rekrutacji - to zostaje im to nadrobić w drugim równie ważnym - dyplomacji. Tutaj idealnym scenariuszem dla HELL byłby sojusz właśnie z TI oraz przyjęcie ich dyplomacji. Z kolei jeżeli chodzi o etap pierwszych podbojów to pakt z KUMPLE przeciwko LAS mógłby także nałożyć trochę presji na LAS.
Plusy: Skillowi gracze, Doświadczona rada, Brak jakiejkolwiek szansy na kreta i wypływ informacji, Wesoła ekipa z wysokim morale bo ludzie, którym nie dane było z nimi zagrać na nich liczą
Minusy: Brak rekrutacji, Utrudniona dyplomacja, Niewygodna pozycja (Bardzo blisko TOP'owej ekipy)
Ocena: 7 z 10
__________________
LAS
• Ekipa Poganina, który teraz operuje pod nickiem "Wilk z Północy", oraz kilku jego równie zaciętych kompanów, których poznał na przestrzeni różnych światów. Wyglądają trochę jak jacyś Roleplayerzy z tymi nowymi nickami - bo rekrutant ustawia sobie "Wilków Złych Wataha", a samo plemię nazywa się MROCZNY LAS. Nawet dobrali sobie Dromqa z plemienia Wilki Owce, który nawija o jakiejś rebelii i przewrocie władzy wewnątrz plemienia. Prawie bym w to uwierzył, ale ja #Team_Hungary. W czołówce plemienia, bez zaskoczenia, najwięksi tryhardzi, którzy pewnie będą musieli nieść na plecach resztę plemienia, która dołączyła z mapy. Mam nadzieję, że dadzą dobrą i fair walkę z Węgrami.
Sytuacja na świecie: Wymieszani nie tylko z HELL, ale także trochę z JUST z poprzedniej ćwiartki, oraz mają na swoich plecach nowe plemię DUDU, które również może zainteresować się wizją łatwych wiosek w przypadku przegranej z HELL. Idealnym ich scenariuszem byłoby tak jak w przypadku HELL dogadanie się z TI (Przyszłościowo), bądź KUMPLE / OB (Krótkoterminowo). Nie najgorszym pomysłem byłoby także zabezpieczenie sobie pleców sojuszem, bądź fuzją z DUDU ze względu na podobne priorytety jeśli chodzi o rozwój i dostarczanie obrony do wymieszanych z wrogiem wiosek.
Plusy: Aktywna TOP'ka plemienia, rada zna się z poprzednich światów i ma doświadczenie w tworzeniu plemion
Minusy: Zrekrutowani gracze z mapy mogą nie być wystarczająco aktywni, Rozproszone położenie i presja ze strony TI od południa
Ocena: 5 z 10
__________________
Ostatnia edycja: