Co jadłeś na śniadanie

DeletedUser209074

Guest
Na obiadzik wlatują pulpety drobiowe w sosie pieczarkowym własnej roboty, ziemniaczkami, koperkiem i szklaneczką coca coli.

Jak przystało na zero, piję cole zero

Smacznego
 

DeletedUser209074

Guest
Zjedzone
Pyszne
Moja żona nie dość, że piękna, to jeszcze świetnie gotuje.
Niech się schowają te pizze kangura @kangurek mao

Teraz czas na deser. Wlatuje Kinder Bueno z biedronki w promocji 1.77 zł sztuka
 

DeletedUser209074

Guest
Te @Ar3sik co obżarciuchu? Pewnie już nie masz sił się ruszyć i pochwalić co wsuwasz?
To może dźwig Ci najmę?
 

DeletedUser209074

Guest
Właśnie ma piękna żona wstawiła do piekarnika szaszłyk wieprzowy, z boczkiem surowym kupionym w swojskich wyrobach.

Za 40 min kolacja

Smacznego
 

kangurek mao

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
430
@Black Snow Ty masz mój kompleks, ewidentnie, co nie wejdę na fo, oznaczenie od Wacka, wiem, że za mną tęsknisz, ale idź poklep tą swoją żonkę po dupie, skoro niby ją masz, zamiast nadal siać tu swoje pierdolenie ^^
 

Kobyłka.

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
1.949
właśnie najadłem się ryżu z kurczakiem, puszczam niemiłosierne bąki o zapachu zgniłego jaja. Boje się, że w nocy otruję się własnym smrodem, okna nie otworzę bo zimno okrutne. Czy ktoś może mi udzielić porady co zrobić z tym fantem?
 

DeletedUser209074

Guest
@Black Snow Ty masz mój kompleks, ewidentnie, co nie wejdę na fo, oznaczenie od Wacka, wiem, że za mną tęsknisz, ale idź poklep tą swoją żonkę po dupie, skoro niby ją masz, zamiast nadal siać tu swoje pilenie ^^

Ciesz się mamejo, że chociaż ja Ci okazuje trochę zainteresowania.
Bo byś skisł z samotności
 

DeletedUser209074

Guest
właśnie najadłem się ryżu z kurczakiem, puszczam niemiłosierne bąki o zapachu zgniłego jaja. Boje się, że w nocy otruję się własnym smrodem, okna nie otworzę bo zimno okrutne. Czy ktoś może mi udzielić porady co zrobić z tym fantem?

Tak, podłącz sobie rurę od odkurzacza, będzie wciągało na bieżąco
 

DeletedUser209074

Guest
Na obiad jadłem domowy kebab, własnej roboty, przygotowany przez moją piękną żonkę.
 

Kobyłka.

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
1.949
Na obiad jadłem domowy kebab, własnej roboty, przygotowany przez moją piękną żonkę.
a czy ty chociaż raz możesz coś zrobić sobie do jedzenia, czy oprócz siedzenia cały dzień na FO nic innego nie potrafisz? Tak po prostu pytam, bez złośliwości
 

DeletedUser209074

Guest
a czy ty chociaż raz możesz coś zrobić sobie do jedzenia, czy oprócz siedzenia cały dzień na FO nic innego nie potrafisz? Tak po prostu pytam, bez złośliwości

O wreszcie jakieś normalne pytanie, jednak potrafisz
Nie, nie mogę.
Moja piękna żona, ma taki charakter, że od zawsze mam wszystko gotowe na stole. Przychodzę, jem, odchodzę.
Nie widzę potrzeby szykowania czegoś samemu.
 

DeletedUser209074

Guest
Już nawet moja piękna żona powiedziała mi co zjem na kolację.
Flaki wołowe firmy unifreeze, mrożone.
Pyszne, polecam. Jedyne, które nadają się do jedzenia.
Wystarczy doprawić do smaku, u mnie oczywiście zrobi to moja żona
 

DeletedUser209074

Guest
Za chwilę pędzę jeść flaczki, ze świeżutkim swojskim chlebkiem
 

DeletedUser209133

Guest
Dzień dobry i witam

Śniadanko - 3 sztuki jaj od kury, na miękko

Obiad - spaghetti z mięskiem mielonym drobiowym i makaronem
 

DeletedUser209133

Guest
Aha, zapomniałem
Oba posiłki przygotowała ma piękna żona.
Przyszedłem na gotowe.
Choć dziś, też trochę pracy wykonałem, mianowicie włożyłem naczynia do zmywarki i włączyłem na tryb eko
 

Timlng

Miecznik
Wynik reakcji
525
A więc tak :)

Połowę kebaba z wczoraj ( Samo mięso )
Kawusia
Ciastka Milki ( orzechowe )

No i myślę nad owockiem jakimś :)
 
Do góry