DeletedUser209074
Guest
Nie no 3 paróweczki, 5 jaj (ale malutkie były jak pindol snowa) i tosty z samym serkiem żółtym.
O Ty wypasiony prosiaku. Skończy Ci się to, już tej zimy.
Na kryzys gospodarczy nie jesteś gotowy ani trochę.
Ty skisniesz z głodu, a ja sobie wejdę na ogrodzenie, zerwę jabłuszko od sąsiada, kilka śliweczek i 3 dni przeżyję bez problemu