Zrób tą ankietę teraz, jak czasu nie masz to ja zrobię a ty wrzucisz ok? No i superJesteś takim samym członkiem społeczności gry jak każdy i masz prawo mieć swoje zdanie. Nie rozsyłam przecież codziennie rano okólników co należy mówić i myśleć
I tak i nie. Bo de facto sucha ilość graczy o niczym nie świadczy. Bywały światy bardzo duże, gdzie rozgrywka szybko się kończyła, bo zdominowało je jedno plemię z dziesiątkami sojuszników. Były też światy małe, można powiedzieć że kameralne, gdzie rozgrywka trwała bardzo długo i do końca była emocjonująca, bo walczyły ze sobą 2-3 równorzędne obozy. Nie ma zasady.
Tak. I tu jestem za. Tym razem nie wyrobiliśmy się czasowo, ale przy najbliższej okazji możemy spróbować.
Więc jak dla mnie ten świat to totalna lipa, nie zamierzam dostosowywać życia do gry, bez jaj.
"
Uniki dalej można robić, dalej będziesz mógł wysłać atak na barbę.Świat typowo pod offa. Brak możliwości atakowania barbarek to przecież trzeba będzie warować na koncie od 8 do 12 w nocy. Tak to się wysłało offika na barbarkę pod nieobecność na koncie (jak na 170) i była pewność, że ktoś go w wiosce nie skasuje na farcie. Żeby świat był też dla deffowców, którym jestem, to nie ma mnie na koncie a deff w wioseczce, i zapraszam jakby co
Dobra, @kmic wyloguj się ze swojego mulciaka. Nie nabierzesz nas@kmic A ja to was szanuję. Psy szczekają co świat, a karawana jedzie dalej. Co do 174 - nie będzie przyjemny dla większości graczy, szczególnie takich przeciętniaczków, ale gracze doświadczeni, z kontaktami i nastawieni na aktywną walkę powinni być zadowoleni.
Jak się nie ma czasu, to się nie gra na poważnie w plemiona albo kooperuje - proste.
Tu akurat na to jest mała łatka w postaci poziomów plemienia, ale raczej nieznacząca.
1. To 'problem' każdego świata, z którym polski support nie jest sobie w stanie poradzić, bo ich próby zawsze odbijają się w nich samych.
2. Nie ma na to jeszcze dowodu, symulacja zweryfikuje.
3. Na szczęście plemiona to nie turniej pojedynków 1 na 1, więc nie trzeba samotnie walczyć w niedowadze wiosek.
4. Sztuczne pompowanie wcale nie zrobi niczego dobrego. Classic poniekąd to zweryfikował.
5. Zawsze miały, to powrót do problemu 1, ale tego kolca też nie da się wyrwać bez utraty znacznej ilości krwi.
6. Świat zweryfikuje, czy brak deffówek będzie dopuszczalny dla powodzenia plemienia. Nawet jeśli - to nic złego.
____________________________________________________________________________________________________________________
Ogólnie to światy parzyste są od jakiegoś czasu piaskownicą do testowania ustawień na graczach i z tego co widać, większość nie wypala, lub wręcz rani atakującego. @kmic fajną inicjatywą supportu będzie jeśli następny świat poddacie całkowicie pod głosowanie, tj. każdy parametr będzie miał kilka opcji do wyboru i będzie dla niego osobna ankieta i dyskusja. I tak gracze zbudują sobie własnego potwora Frankestaina. Zapewne świat będzie przez to totalną klapą, ale będzie to dokładnie taki sam eksperyment, jaki jest przeprowadzany na graczach co 2 miesiące. I do tego support w końcu będzie mógł zagrać kartę-jokera: "Macie jakieś obiekcje? Przecież sami sobie to zgotowaliście.
@kmic A ja to was szanuję. Psy szczekają co świat, a karawana jedzie dalej. Co do 174 - nie będzie przyjemny dla większości graczy, szczególnie takich przeciętniaczków, ale gracze doświadczeni, z kontaktami i nastawieni na aktywną walkę powinni być zadowoleni.
Jak się nie ma czasu, to się nie gra na poważnie w plemiona albo kooperuje - proste.
Tu akurat na to jest mała łatka w postaci poziomów plemienia, ale raczej nieznacząca.
1. To 'problem' każdego świata, z którym polski support nie jest sobie w stanie poradzić, bo ich próby zawsze odbijają się w nich samych.
2. Nie ma na to jeszcze dowodu, symulacja zweryfikuje.
3. Na szczęście plemiona to nie turniej pojedynków 1 na 1, więc nie trzeba samotnie walczyć w niedowadze wiosek.
4. Sztuczne pompowanie wcale nie zrobi niczego dobrego. Classic poniekąd to zweryfikował.
5. Zawsze miały, to powrót do problemu 1, ale tego kolca też nie da się wyrwać bez utraty znacznej ilości krwi.
6. Świat zweryfikuje, czy brak deffówek będzie dopuszczalny dla powodzenia plemienia. Nawet jeśli - to nic złego.
____________________________________________________________________________________________________________________
Ogólnie to światy parzyste są od jakiegoś czasu piaskownicą do testowania ustawień na graczach i z tego co widać, większość nie wypala, lub wręcz rani atakującego. @kmic fajną inicjatywą supportu będzie jeśli następny świat poddacie całkowicie pod głosowanie, tj. każdy parametr będzie miał kilka opcji do wyboru i będzie dla niego osobna ankieta i dyskusja. I tak gracze zbudują sobie własnego potwora Frankestaina. Zapewne świat będzie przez to totalną klapą, ale będzie to dokładnie taki sam eksperyment, jaki jest przeprowadzany na graczach co 2 miesiące. I do tego support w końcu będzie mógł zagrać kartę-jokera: "Macie jakieś obiekcje? Przecież sami sobie to zgotowaliście.
Co z tego skoro nawet farmie jej nie można, bez sensu + zobaczymy co zrobisz jak ci 400 osób wbije na świat zagęści jedną ćwiartkę i kliknie masową kasacje :')
Wyczuwam w tym coś dziwnego, tak, jakby pomimo farmy te ataki coś dawały, w końcu nie bez powodu AF jest aktywne. Chyba, że to po to, żeby śledzić jak się barby rozwijają i porównać do stefanów, taki smaczek od Was
Szkoda, ze problemem jest otworzenie "Trzeciego świata" tzn 175 który różnił by się tyko zmiana ustawień barbarek, a kmin to olewa
