Tutaj to forum było przez nich zdominowane, propogande i co za tym niechęć przez to było tu kreowane od miesięcy. Odzywało się tu 6-7 waszych osób i nie wygenerowały wystarczająco dużo niechęci by nikt nie żywił do was pozytywnych myśli. To miało również wpływ na dyplomację i to nie taki mały.
Nie chce nic mowic, ale ja swego czasu tylko bylem obserwatorwm tego forum.
W zasadzie dopoki ludzie nie zaczeli mnie tu oznaczac i sie do mnie napinac, w sumie bez powodu bo taki mieli po prostu kaprys.
Nie wiem, ja tu caly czas widzialem glownie husqe, bnk, black snowa i kilka innych nickow z roznych ekip.
Po prostu staracie sie to tak tlumaczyc, bo nikt nie chcial sie bic na koniec 1v1 z P!.
Jezeli juz zrobiliscie to trojprzymierze, to juz po fakcie.
Grajcie sobie i cieszcie sie gra, jezeli wam odpowiada taka gra.
Nie ma co juz ciagnac tego tematu.
Ja osobiscie gdybym nawet nie gral w P! I bym dowodzil inna ekipa na tym swiecie to nigdy bym nie dopuscil do takiego trojprzymierza, bo dla mnie to nie jest zaden fun z gry grajac w takiej przewadze po prostu.
Nawet gdybym zywil nienawisc do danej ekipy.