Dla mnie strasznie niedopracowane. Jak mam odbic godlo, gdy w czasie mojego jednego ataku, koles ktoremu probuje odbic godlo moze mnie zaatakowac 6 razy???? Jaki tu sens i logika? Nie dosc, ze szybciej nabije sobie czempionow, to w dodatku wysprzata mi wszystko, zanim ja go zaatakuje i tak przed koncem wydarzenia, jakias godzine przed obleci 10 razy i zabierze mi wszystko. Ja w tym samym czasie najwyzej 2 razy go zaatakuje. A sa przypadki, ze koles atakuje mnie w ciagu 10 minut, a ja do niego mam prawie 4 godziny. To zaczyna mi przypominac tydzien, gdzie od piatku do niedzieli sa dwa dni, a od niedzieli do piatku 5!!! Ktos mnie kopie w cos tam i nie mam jak oddac. Potrafi ktos to w jakis sensowny sposob wyjasnic? Zabawa, w ktorej od razu jestem skazany na porazke jakos mnie nie bawi.