Dyskusja o sytuacji na świecie 200

Szeryf z Nottingham

Ciężki Kawalerzysta
Wynik reakcji
1.351
Nie moglismy normalnei ich sklepac? jak ja na nich codziennie po kilka diod wbijalem i akcjami po 100+ caly czas wpadalo, az w koncu padli i czesc przeszla do nas xD
A bellum skakalo na wioski po ggwp, bo oni zaczeli im oddawac i czesc od nich zasty powrzucala.
Nie moja wina, ze nieudolnie to przeprowadzali xD
Moja też nie xD
Tylko jako szarak gram, bo tak szczerze to do prowadzenia plemienia się nie nadaję.

Dobra skończmy ten offtop, bo to jest dyskusja o sytuacji na świecie 200, a nie o świecie 170. Opowiedz nam jak się żyje na K45
 
Wynik reakcji
2.616
Akurat ggwp tam ostro po lbie dostawalo, to Ci moge szczerze napisac.

Nudno sie zyje, same barby
Zwłaszcza że część radnych była z Wami dogadana i nawet nie zabrali Wam komend :d tam co najmniej miesiąc przed rekru połowy plemienia było wiadomo że grają już pod Was. Zresztą wystarczy spojrzeć jak zachowywali się wobec Robaków i kosownikow o których wiedzieli wcześniej czy komend dla bylych graczy SYN. Rada ggwp została poinformowana o tym? Poszła grupowa aby zabrać komendy? Nie :D

Rozumiem propaganda sukcesu ale w tym przypadku jak czytam o tych proporcjach i walce z ggwp to xd. Może ta część graczy co została grała normalnie ale założyciel, część rady to tylko formalność.
 

Kanarinios.

Szlachcic
Wynik reakcji
7.226
Zwłaszcza że część radnych była z Wami dogadana i nawet nie zabrali Wam komend :d tam co najmniej miesiąc przed rekru połowy plemienia było wiadomo że grają już pod Was. Zresztą wystarczy spojrzeć jak zachowywali się wobec Robaków i kosownikow o których wiedzieli wcześniej czy komend dla bylych graczy SYN. Rada ggwp została poinformowana o tym? Poszła grupowa aby zabrać komendy? Nie :D
Gdyby byli dogadani to bysmy szybciej doprowadzili do ich upadku.
Nie kumam czemu co swiat musicie jakos usprawiedliwiac swoje porazki grajac w przewadze.
Rozumiem, ze wstyd ale po co ciagle te wymowki?
Tak grali pod nas, ze zasty do bellum wrzucali xD

Tak jak juz pisalem, przegrac przeciwko znaczacej przewadze to nie jest zadna ujma.
Np jak Speed na classicu.
Natomiast jak przegrywacie grajac w przewadze to ciagle ida jakies wymowki za tym, pytanie po co?
Przegralem to przegralem, nie potrafilem wykorzystac sytuacji z innymi ekipami to trudno.
Wypada wyciagnac wnioski i grac swoje na next swiatach i nie popelniac wiecej bledow, tyle i az tyle.
 

Szeryf z Nottingham

Ciężki Kawalerzysta
Wynik reakcji
1.351
Gdyby byli dogadani to bysmy szybciej doprowadzili do ich upadku.
Nie kumam czemu co swiat musicie jakos usprawiedliwiac swoje porazki grajac w przewadze.
Rozumiem, ze wstyd ale po co ciagle te wymowki?
Tak grali pod nas, ze zasty do bellum wrzucali xD

Tak jak juz pisalem, przegrac przeciwko znaczacej przewadze to nie jest zadna ujma.
Np jak Speed na classicu.
Natomiast jak przegrywacie grajac w przewadze to ciagle ida jakies wymowki za tym, pytanie po co?
Przegralem to przegralem, nie potrafilem wykorzystac sytuacji z innymi ekipami to trudno.
Wypada wyciagnac wnioski i grac swoje na next swiatach i nie popelniac wiecej bledow, tyle i az tyle.
Ale to jest (a w każdym razie powinien być) wstyd dla osób które tam rzuciły ręcznik i odpuściły prawie bez walki, pełna zgoda. Ja sobie nie mam nic do zarzucenia, grałem póki plemię nie ogłosiło upadłości (której nie popieram ani nie usprawiedliwiam). Ten sam mechanizm nastąpił na 182, tyle że w innych okolicznościach, które są usprawiedliwione.
 
Ostatnia edycja:
Wynik reakcji
2.616
Gdyby byli dogadani to bysmy szybciej doprowadzili do ich upadku.
Nie kumam czemu co swiat musicie jakos usprawiedliwiac swoje porazki grajac w przewadze.
Rozumiem, ze wstyd ale po co ciagle te wymowki?
Tak grali pod nas, ze zasty do bellum wrzucali xD

Tak jak juz pisalem, przegrac przeciwko znaczacej przewadze to nie jest zadna ujma.
Np jak Speed na classicu.
Natomiast jak przegrywacie grajac w przewadze to ciagle ida jakies wymowki za tym, pytanie po co?
Przegralem to przegralem, nie potrafilem wykorzystac sytuacji z innymi ekipami to trudno.
Wypada wyciagnac wnioski i grac swoje na next swiatach i nie popelniac wiecej bledow, tyle i az tyle.

Xd.
Ja tam skończyłem będąc na plusie z Wami ale dalszą gra nie miała sensu wiedząc o dogadanym ggwp z Wami i widząc postawę Marko polo. Zresztą kasować się miały całe robaki. Finalnie zmienili zdanie bo Mankovsky jeszcze troszkę wierzył radzie ggwp. Finalnie wyszło wszystko jak przewidziałem :)

Tamten świat wg. Mnie to w głównej mierze propaganda sukcesu i mając info m.in. z rady ggwp możesz zaklinać rzeczywistość ale i tak wiem swoje. Nie kreci mnie takiego typu wygrywanie i granie co świat w najmocniejszym plemieniu by blaszki łatwo wpadały :D

Tam po drugiej stronie starania były ze strony Puk (w tym Mavelina), Robaków dopóki nie było jasne że ggwp gra przeciw nam i rady Bell (bez Marko polo).
 

Kanarinios.

Szlachcic
Wynik reakcji
7.226
Xd.
Ja tam skończyłem będąc na plusie z Wami ale dalszą gra nie miała sensu wiedząc o dogadanym ggwp z Wami i widząc postawę Marko polo. Zresztą kasować się miały całe robaki. Finalnie zmienili zdanie bo Mankovsky jeszcze troszkę wierzył radzie ggwp. Finalnie wyszło wszystko jak przewidziałem :)

Tamten świat wg. Mnie to w głównej mierze propaganda sukcesu i mając info m.in. z rady ggwp możesz zaklinać rzeczywistość ale i tak wiem swoje. Nie kreci mnie takiego typu wygrywanie i granie co świat w najmocniejszym plemieniu by blaszki łatwo wpadały :D
No i mankowski sie odegral na 182, w jakim stylu to juz pozostawia wiele do zyczenia.
Robaki tam szans od poczatku akurat nie mialy z ta pozycja na mapie i tak dlugo sie trzymali.
To dziwnie te dogadanie wygladalo skoro czesc rady wrzucala zasty bellum i dawala im wioski na przeskok.
Ten swiat przegraliscie wlasnie glownie poprzez biernosc bellum, zagrali mega slabo i bodajze padli po 1 akcji.

Aby plemie bylo mocne, to tez trzeba je takim uczynic.
Z tymi latwymi blaszkami to bym sie klocil, bo byly swiaty jak np 137, gdzie P! Juz bylo blisko upadku, a jednak pomimo ciezkiej sytuacji udalo sie go ugrac.
Kazdy swiat jest inny.

Sam ugrales z sabatami na 133 latwa blaszke w sojuszu ze Speed jak sie dogadaliscie z lastami to juz bylo darmobranie na poludniu.
 

Doktor Hałs312

Szlachcic
Wynik reakcji
8.744
No dominacyjnie była przewaga, ale sam powiedz ile warte było GG-WP (notabene zrekrutowane przez was częściowo, nie mogliście normalnie ich sklepać) i to śpiące Bell? Ja nie bronię Mavelina, ale nie miało tam z kim Puk sojuszu podpisać, jak 3 z 4 czołowych plemion serwera od początku miało koalicję.
ale co byście nie mówili o GGWP czy Robakach chyba nie powiecie że Jutrzaki czy wiecznie dostające baty GO było jakoś niesamowicie nie do przejścia, Pedalsy was tam solo wyjaśniły i skasowaliście się mając nadal PRZEWAGĘ WIOSEK W KOALICJI XD Już pal licho że ktoś tam się rozpadł, ktoś słabo grał, ten czy tamten skosował, po tym wszystkim co się wydarzyło Bellum i PUK rzuciło kontami nadal mając przewagę wsi na świecie, to jest już wstyd i temu się zaprzeczyć nie da.
 

Doktor Hałs312

Szlachcic
Wynik reakcji
8.744
Skoro wszystkie swiaty, ktore wygralismy byly latwe to pytanie czemu Ty tylu nie ugrales?
@Ochrona Wioski
Taka przypadłość że SPEED i P! wygrywają tylko łatwe światy, a wszystkie światy gdzie ich nie było są trudne. Wiadomo że 170 musiał być łatwy jak wróg mając pod kontrolą 55% wiosek na świecie wrzucił kasacje bo uznali że nie maja już szans.
 
Wynik reakcji
2.616
No i mankowski sie odegral na 182, w jakim stylu to juz pozostawia wiele do zyczenia.
Robaki tam szans od poczatku akurat nie mialy z ta pozycja na mapie i tak dlugo sie trzymali.
To dziwnie te dogadanie wygladalo skoro czesc rady wrzucala zasty bellum i dawala im wioski na przeskok.
Ten swiat przegraliscie wlasnie glownie poprzez biernosc bellum, zagrali mega slabo i bodajze padli po 1 akcji.

Aby plemie bylo mocne, to tez trzeba je takim uczynic.
Z tymi latwymi blaszkami to bym sie klocil, bo byly swiaty jak np 137, gdzie P! Juz bylo blisko upadku, a jednak pomimo ciezkiej sytuacji udalo sie go ugrac.
Kazdy swiat jest inny.

Sam ugrales z sabatami na 133 latwa blaszke w sojuszu ze Speed jak sie dogadaliscie z lastami to juz bylo darmobranie na poludniu.

Akurat 182 rozegrał dobrze i wyciągnął maxa z potencjału jaki miał. Gdyby nie odczepił liny z Wami to szanse na wygraną miałby dużo mniejsza.

Co do Robaków to prawda. Robiliśmy co mogliśmy ale bez ggwp to była walka z wiatrakami. Tym bardziej że np. ja zacząłem jak top1 miał z 500 tys i później te wszystkie większe konta z syn lądowały jeden za drugim a my choć wiedzieliśmy kto skosuje to nie mogliśmy nic zrobić bo nie mieliśmy potencjału ofensywnego. Ggwp też wiedziało kto skosuje ale olewali to info a przy kosie ataki szły tak nieudolnie aby krzywdy takiej osobie nie zrobić. Ggwp jak mobile od nich był potrzebny zabronili nam słania deffa bo mieli zrobić to zorganizowanie.. zrobili ? Nie. Dwa konta przeskoczyły do nich po deffa. Po dwóch tygodniach zrobiliście akcje i rozegraliście i w tym czasie nie dostałi nawet pika.

To tak. Ale Ty zacząłeś z nimi grać jak już byli mocni. Teraz w speed też główny pretendent do wygrania. Ciężko przegrać grając w takiej ekipie.

Akurat wygranej Sabatu na 133 nie uznałbym za łatwej. Jeśli tak to zapraszam do zrekrutowania plemienia z mapy (bez planów przed startem) i wygrania w takiej przewadze. Stoczyliśmy wojny gdzie przeciwnik początkowo miał przewagę i były trudne momenty. Akurat sojusz ze speed dla nas był tam obusieczny bo z jednej strony mieliśmy silnego sąsiada a z drugiej trzeba było mocno się wygimnastykować by wyeliminować początkowo większych sojuszników Speedu i i nie zostać zamkniętym jakąś zła decyzja. Akurat End (resztka lastow) jak dogadaliśmy się była w bardzo trudnej sytuacji. Brakowało jednej akcji od Due z północy i nie było by co zbierać. Wzięliśmy zasty. Położyliśmy wszystko na jedną kartę rzucając cały deff na południe z wpadka (gdzie przesuwali front) I pilnować resztkami frontu z due. Tam wtedy siedziałem kilka tygodni na zastach non stop. Zdecydowanie nie uznałbym tej sytuacji za prostej. Zresztą wtedy speedy prosiły nas o dogadanie się z due widząc sytuacje i hipotetyczny upadek end). Wpadkę też trzeba było przełamać. Farmy zaczęły się później.
 

Kanarinios.

Szlachcic
Wynik reakcji
7.226
Taka przypadłość że SPEED i P! wygrywają tylko łatwe światy, a wszystkie światy gdzie ich nie było są trudne. Wiadomo że 170 musiał być łatwy jak wróg mając pod kontrolą 55% wiosek na świecie wrzucił kasacje bo uznali że nie maja już szans.
Pytanie dlaczego inne ekipy grajac w przewadze nawet w stosunku +/- 70 do 30 przegrywaja te swiaty.
To by wyjasnialo skad taki bol dupy sie wylewa od coniektorych osob :p
 
Wynik reakcji
2.616
Skoro wszystkie swiaty, ktore wygralismy byly latwe to pytanie czemu Ty tylu nie ugrales?
@Ochrona Wioski

A po co? Jak już wspomniałem nie kreci mnie granie w najmocniejszych plemionach. Kilka x zrezygnowałem z blaszki (jak chociażby na 35 gdzie nie chciałem skończyć w masowce a mogłem mieć wygrany i za topke). Na 133 też po przełamaniu wpadki odpuściłem i adeq zabrał mi topke a część osób brała u mnie zasty żebym jeszcze niżej nie spadł.
Teraz to już mam wywalone mocno na tą grę. Co chciałem ugrałem a loguje się tu tylko z sentymentu. Więc spokojnie nie mam zamiaru brać udziału w wyścigu szczurów :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry