2114
Zdaje mi się czy dopiero pisałeś komuś, by się nie wtrącać do dyskusji? Tyle piszesz o kłamstwach i hipokryzji... Będąc kłamcą i hipokrytą.
Na jakiej podstawie? To bardzo poste:
- dwa piwa na grillu w sobotę wieczór - zerowa szkodliwość
- blant z znajomymi na domku nad jeziorem - zerowa szkodliwość
- pięć piw codziennie - dużo szkodliwość
- narkotyki - duża szkodliwość
Liczby podane oczywiście orientacyjnie.
Chyba nie muszę tego rozpisywać bardziej, masz swoją wikipedię.
W małych ilościach niektóre nie szkodzą. Słodycze też są niezdrowe, a małych ilościach szkodzą w zerowym stopniu.
Owszem, normalni ludzie to robią. Nienormalni też to robią. To czy ktoś jest normalny nie wyznacza czy wypije kieliszek szampana do obiadu. To jest aż przykre, że ja muszę takie rzeczy tłumaczyć. Wielkie iks de XD
Chwała Tobie. Widocznie musiałeś uderzyć się w głowę skoro to nie używki.
Przedstawiasz szkodliwe i niebezpieczne poglądy dla ludzi wokół. A przypominam, że są tu osoby nieletnie.
A Ty publicznie wypisujesz bzdury, jakie to jest nieszkodliwe.
Moim obywatelskim obowiązkiem jest się wtrącić i Cię ustawić do pionu.
--
Co chłop wypisuje XD XD XD
Sam wybiera sobie i ustala co w jakiej sytuacji jest szkodliwe a co nie.
Skisnę
Zwariował XD
Dwa piwa zero szkodliwości, pięć szkodliwość ogromna.
On to wymyślił, on naprawdę to wymyślił XD XD XD
--
W małych ilościach niektóre rzeczy nie szkodzą? Ale to o czym rozmawiamy szkodzi w każdej ilości.
Jeśli tego nie wiesz, to odejdź od komputera i weź się za książkę.