Ale wiesz przyjacielu, że konstytucję można zmienić i od tego min. mamy parlament?
Poza tym nie będę tu występował jako orędownik Konfy ani Memcena, bo nie jestem członkiem tej partii. Już zostało słusznie zauważone, że w tym kraju nie ma dobrej partii politycznej.
Jak popierasz obecne władze to zgodnie ze słowami Zbysia Stonogi jesteś antypolakiem, ale co ja albo inne osoby na forum mamy z tym zrobić? Rób co chcesz Black, ja jestem za liberalizmem więc Ci nie będę zabraniać :*
Dlaczego snujesz insynuacje i kłamstwa?
W którym fragmencie napisałem, że popieram? Bo zdaje się, że mało kto tyle krytycznych słów wylał w ostatnim czasie pod adresem i PiS i Konfederacji.
Po prostu pamiętam doskonale czasy Peło i nie wciśnie mi nikt ciemnoty, że było lepiej.
Bo nie było.
Dlatego z dwojga złego, wolałbym patrzeć jak rządzi PiS z Konfą.
--
Nie, konstytucji w tym fragmencie nie da się zmienić w obecnej sytuacji, ani zapewne po wyborach.
Po prostu nie da się znaleźć takiej większości.
I zdaje się, że nikt o zmianie konstytucji nie mówi. Zwolennicy takich małżeństw chcą ich teraz, już, zaraz. Bez oglądanie się na konstytucję.
Zalatuje hipokryzją i obłudą, czy nie?