Dyskusja świata 188

[Orientall]

Prosy z szale robią wjazd na s200 czy zbroja obsrana po miernych postępach na tym świecie?

Pytanie retoryczne

Czy będziemy czy nie to i tak nie wygracie jeżeli idziece

 

[Baggins x Merlic]

No Wy też nie wygracie XD

 

[szynkaa123]

No Wy też nie wygracie XD

mamy jakieś 0% szans

 

[Baggins x Merlic]

Pełna zgoda. I wytłumaczenie, że trzeba się skupić na 188 bez ekipy żadnej mocnej, wyzwania dopiero na s500.

 

[Młynek and Merkus]

Prosy z szale robią wjazd na s200 czy zbroja obsrana po miernych postępach na tym świecie?

Pytanie retoryczne

Jeżeli dla ciebie bycie w wojnie +1k wiosek walcząc z dwa razy większym wrogiem, jest miernym wynikiem to nawet nie chce wiedzieć co uważasz o sobie

 

[Sorath.]

p0la klasycznie najebane offów wszędzie po trochu i bawimy się xdddddd

 

[Młynek and Merkus]

Znów cisza nastała

 

[Agresywne Dziobaki]

Znowu mam was do porządku przywołać? Koledzy szaliki nie może być tak że na akcji wroga jesteśmy -2 wioski!!!! Do roboty i do północy chociaż ta +1 musi być!!!!!

 

[lorddaniel123]

Nie zgodzę się z tym, że "wyżej sram niż dupę mam", niejednokrotnie podkreślałem na forum że gdyby stworzyć tabelę najlepszych frontowców Szali to nie załapałbym się do pierwszej 20-stki pewnie. To wy gracie warzywo i do pewnego momentu pucowaliście się na forum.

Ja to tu zostawię.
View attachment 59200

Aż z ciekawości sprawdziłem swoje konto. W szczycie 604k pkt 74 wioski miałem tyle pokonanych w... połowie listopada grając w NM. Niezłych zawodników macie.

 

[Sorath.]

Wczoraj jakaś akcja wchodziła na Szale?

 

[Młynek and Merkus]

Wczoraj jakaś akcja wchodziła na Szale?

Standardowo zwykła kąsająca

 

[Arda26 and Azdro]

Pełna zgoda. I wytłumaczenie, że trzeba się skupić na 188 bez ekipy żadnej mocnej, wyzwania dopiero na s500.

To, że bez ekipy mocnej to fakt ale jednak gramy w stosunku 0.4-0.6 na naszą niekorzyść tutaj jeden duży błąd i możemy przegrać.
A gra się jeden świat porządnie ale kilka byle jak, u nas stawiamy na 1 opcje

 

[Baggins x Merlic]

To, że bez ekipy mocnej to fakt ale jednak gramy w stosunku 0.4-0.6 na naszą niekorzyść tutaj jeden duży błąd i możemy przegrać.
A gra się jeden świat porządnie ale kilka byle jak, u nas stawiamy na 1 opcje

Rozumiem i zgadzam się, ale z jednej strony nie raz prezentowane było wybujałe ego i totalna przewózka. Z drugiej strony brak podjętych rękawic na świecie po którym się spodziewa mocnych ekip za którą się uważacie..... Jak bym grał w ekipie którą uważam za mocną to szukał bym wyzwań, wydaje się to logiczne i nie ma w tym nic złego

Więc co?
Zbroja obsrana czy spodziewaliście się zakończyć szybciej ten świat?

 

[queue13]

Rozumiem i zgadzam się, ale z jednej strony nie raz prezentowane było wybujałe ego i totalna przewózka. Z drugiej strony brak podjętych rękawic na świecie po którym się spodziewa mocnych ekip za którą się uważacie..... Jak bym grał w ekipie którą uważam za mocną to szukał bym wyzwań, wydaje się to logiczne i nie ma w tym nic złego

Więc co?
Zbroja obsrana czy spodziewaliście się zakończyć szybciej ten świat?

Czyli gracze Szali mieliby poświęcić świat na którym spędzili już rok czasu, władowali w niego pewnie absurdalnie dużą ilość godzin (tak samo gracze koalicji)... I zacząć nagle nowy świat w celu "poszukiwaniu wyzwań", chociaż na ich świecie grają dalej z przeciwnikiem, który ma przewagę ilościową wiosek/graczy

Ma sens XD dobry bait

 

[Sorath.]

Rozumiem i zgadzam się, ale z jednej strony nie raz prezentowane było wybujałe ego i totalna przewózka. Z drugiej strony brak podjętych rękawic na świecie po którym się spodziewa mocnych ekip za którą się uważacie..... Jak bym grał w ekipie którą uważam za mocną to szukał bym wyzwań, wydaje się to logiczne i nie ma w tym nic złego

Więc co?
Zbroja obsrana czy spodziewaliście się zakończyć szybciej ten świat?

Przeczytałeś to co napisałeś? Czy ja coś źle zrozumiałem?
Albo znowu Blejko na multikoncie...

 

[rotescorp]

Rozumiem i zgadzam się, ale z jednej strony nie raz prezentowane było wybujałe ego i totalna przewózka. Z drugiej strony brak podjętych rękawic na świecie po którym się spodziewa mocnych ekip za którą się uważacie..... Jak bym grał w ekipie którą uważam za mocną to szukał bym wyzwań, wydaje się to logiczne i nie ma w tym nic złego

Więc co?
Zbroja obsrana czy spodziewaliście się zakończyć szybciej ten świat?

Widzisz mordo bo Ty uważasz, że my musimy coś komuś udowadniać.
Otóż nie. Każdy z nas już swoje wygrał i nikt z nas nie czuje potrzeby powiększania sobie epenisa startując na takim czy innym swiecie

Nasze starty są determinowane naszymi chęciami do gry a nie odwrotnie.
Wbijając na ten świat nie wiedzieliśmy kto na nim będzie startował. Tak samo było w przypadku świata 171 i 156. Za każdym razem uznawaliśmy że mamy ochotę pograć i jeśli ktoś będzie chciał się zmierzyć to zapraszamy

Każdy z nas już swoje w tej gierce ugrał. Nasza politykę prowadzimy tak żeby nie było się czego wstydzić i żeby każda blaszka była zasłużona. Na tym świecie trafiliśmy na takich przeciwników i walczymy w proporcji 33:67 żeby nie było się czego wstydzić. Na 171 graliśmy pierwszy raz na giełdzie i wskoczyliśmy celowo pomiędzy wioski najpoważniejszego kandydata do blaszek. Na 156 zamiast robić jak wszyscy 6 członów graliśmy jednym w jeszcze większej dysproporcji sił niż tutaj.

Tak więc prowokacje o obsranych zbrojach są dość kiepskie bo nie znajdują oparcia w faktach
No ale doceniam przyjęta narracje. Fajnie ze coś się dzieje na fo choć szkoda, że to tylko odpowiadanie na baity a nie merytoryczna dyskusja

Jak bym grał w ekipie którą uważam za mocną to szukał bym wyzwań

Na tym świecie masz okazję zmierzyć się z ekipą, którą spora rzesza osób uważa za mocną a zamiast podjąć rekawice i "poszukać wyzwań" postanowiłeś robić za kotwicę i opuścić statek gdy plemie najbardziej Cię potrzebuje

 

[Baggins x Merlic]

Widzisz mordo bo Ty uważasz, że my musimy coś komuś udowadniać.
Otóż nie. Każdy z nas już swoje wygrał i nikt z nas nie czuje potrzeby powiększania sobie epenisa startując na takim czy innym swiecie

Nasze starty są determinowane naszymi chęciami do gry a nie odwrotnie.
Wbijając na ten świat nie wiedzieliśmy kto na nim będzie startował. Tak samo było w przypadku świata 171 i 156. Za każdym razem uznawaliśmy że mamy ochotę pograć i jeśli ktoś będzie chciał się zmierzyć to zapraszamy

Każdy z nas już swoje w tej gierce ugrał. Nasza politykę prowadzimy tak żeby nie było się czego wstydzić i żeby każda blaszka była zasłużona. Na tym świecie trafiliśmy na takich przeciwników i walczymy w proporcji 33:67 żeby nie było się czego wstydzić. Na 171 graliśmy pierwszy raz na giełdzie i wskoczyliśmy celowo pomiędzy wioski najpoważniejszego kandydata do blaszek. Na 156 zamiast robić jak wszyscy 6 członów graliśmy jednym w jeszcze większej dysproporcji sił niż tutaj.

Tak więc prowokacje o obsranych zbrojach są dość kiepskie bo nie znajdują oparcia w faktach
No ale doceniam przyjęta narracje. Fajnie ze coś się dzieje na fo choć szkoda, że to tylko odpowiadanie na baity a nie merytoryczna dyskusja



Na tym świecie masz okazję zmierzyć się z ekipą, którą spora rzesza osób uważa za mocną a zamiast podjąć rekawice i "poszukać wyzwań" postanowiłeś robić za kotwicę i opuścić statek gdy plemie najbardziej Cię potrzebuje

Spodziewałem się dokładnie takich odpowiedzi jakie zobaczyłem i tak, macie racje to troszkę był bait ale nie do końca - już wyjaśniam.

1. Startując na 188 w ekipie zgranej od lat na pewno miał bym w głowie, że jest to świat po którym nie wiadomo czego się spodziewać - w końcu w plemiona gra znacznie mniej osób niż wcześniej i przebieżki po niektórych światach są dużo łatwiejsze. Można to argumentować tym, że niektóre późniejsze światy zostały już zamknięte.

2. Analogicznie szukając wyzwań przy starcie na 188 miał bym z tyłu głowy, że jeżeli chcę się sprawdzać to na 200 też na pewno wystartuję.

3. Wiele czasu, nerwów sił i energii każdy z nas tutaj zostawił aczkolwiek czym dla Was jest kolejna blacha tutaj skoro tyle ich posiadacie? Blacha na 200 warta jest dużo więcej niż blacha na 188, bo tam nikt Wam nie zarzuci, że zdobyta na randomkach i ogólnie #łatwo.

4. Normalne i ludzkie jest podnoszenie sobie poprzeczki, więc nawet z czystej ciekawości chciał bym sprawdzić jak wypadam na tle innych mocnych ekip zamiast lać bambików. Gdybym dostał wpierdol nic by się nie stało, usprawniał bym zespół dalej.

Tak więc zapraszam do merytorycznej dyskusji, bo faktycznie mnie ciekawi czemu nie spróbujecie swoich sił

Gdybym chciał to mógł bym tutaj dalej sobie szydere prowadzić dla przykładu cytując "
Widzisz mordo bo Ty uważasz, że my musimy coś komuś udowadniać." i odpowiadając, ze przecież to Wy cały czas się kreujecie na taką ekipę ale sobie odpuszczę i dodam tylko ten jeden mały baicik xd

P.S
skoro trzy osoby odpisały to jednak chyba ubodło xd

 

[szynkaa123]

Spodziewałem się dokładnie takich odpowiedzi jakie zobaczyłem i tak, macie racje to troszkę był bait ale nie do końca - już wyjaśniam.

1. Startując na 188 w ekipie zgranej od lat na pewno miał bym w głowie, że jest to świat po którym nie wiadomo czego się spodziewać - w końcu w plemiona gra znacznie mniej osób niż wcześniej i przebieżki po niektórych światach są dużo łatwiejsze. Można to argumentować tym, że niektóre późniejsze światy zostały już zamknięte.

2. Analogicznie szukając wyzwań przy starcie na 188 miał bym z tyłu głowy, że jeżeli chcę się sprawdzać to na 200 też na pewno wystartuję.

3. Wiele czasu, nerwów sił i energii każdy z nas tutaj zostawił aczkolwiek czym dla Was jest kolejna blacha tutaj skoro tyle ich posiadacie? Blacha na 200 warta jest dużo więcej niż blacha na 188, bo tam nikt Wam nie zarzuci, że zdobyta na randomkach i ogólnie #łatwo.

4. Normalne i ludzkie jest podnoszenie sobie poprzeczki, więc nawet z czystej ciekawości chciał bym sprawdzić jak wypadam na tle innych mocnych ekip zamiast lać bambików. Gdybym dostał wpierdol nic by się nie stało, usprawniał bym zespół dalej.

Tak więc zapraszam do merytorycznej dyskusji, bo faktycznie mnie ciekawi czemu nie spróbujecie swoich sił

Gdybym chciał to mógł bym tutaj dalej sobie szydere prowadzić dla przykładu cytując "
Widzisz mordo bo Ty uważasz, że my musimy coś komuś udowadniać." i odpowiadając, ze przecież to Wy cały czas się kreujecie na taką ekipę ale sobie odpuszczę i dodam tylko ten jeden mały baicik xd

P.S
skoro trzy osoby odpisały to jednak chyba ubodło xd

no prosta sprawa mniej więcej raz na tydzień robimy swoją akcje i mniej więcej raz na tydzień musimy bronić akcji, więc zwyczajnie nie mamy tyle czasu żeby ciągnąć 2 światy na odpowiednim poziomie, może gdyby na s200 startowały ekipy takie jak pola i grzyb to by dało rade, ale plemiona tam startujące są na dużo wyższym poziomie, gdybyśmy tu nie grali to pewnie byśmy tam wystartowali

a tak na poważnie to @rotescorp ma flashbacki ze startu na s100 gdy s88 jeszcze trwał i taki jest prawdziwy powód

 

[.MartinS]

Przecież Szale to tier4 plemię, które wygrało dwa światy - 156 ciągnięci przez sojusznika i 171 ciągnięci przez 3 sojuszników, gdzie jedyny wróg skasował się po trzech miesiącach serwera. A Ty tu jakieś podnoszenie poprzeczki, światy jubileuszowe. To pierwsza kwestia.

Druga sprawa, światy jubileuszowe, mimo że są kreowane na takie o wysokim poziomie, niekoniecznie muszą wiązać się z długotrwałymi frontami pełnymi akcji. Pośledź sobie FO, to gwarantuje, że w trakcie trwania serwera poczytasz o kosach, kretach, możliwe, że o rozwiązywaniu komuś członów, pewnie o jakichś żałosnych koalicjach wielu plemion (a to akurat może być Ci już znajome).

Może się okazać, że blachy za takie światy jak 186 i 188, gdzie zwycięzca musiał sporo pobronić i pograć w stracie wojskowej, będą cenniejsze (wymagające większego wysiłku), niż za s200. Wszystko zależy od tego jak potoczy się tam rozgrywka.

 

[rotescorp]

1. Startując na 188 w ekipie zgranej od lat na pewno miał bym w głowie, że jest to świat po którym nie wiadomo czego się spodziewać - w końcu w plemiona gra znacznie mniej osób niż wcześniej i przebieżki po niektórych światach są dużo łatwiejsze. Można to argumentować tym, że niektóre późniejsze światy zostały już zamknięte

To jest Twoje zdanie. To nie Ty grasz w zgranej ekipie tylko my więc skupmy się może na faktach a nie na gdybaniu.

2. Analogicznie szukając wyzwań przy starcie na 188 miał bym z tyłu głowy, że jeżeli chcę się sprawdzać to na 200 też na pewno wystartuję.

Nigdy nie zakładaliśmy startu na s200.

3. Wiele czasu, nerwów sił i energii każdy z nas tutaj zostawił aczkolwiek czym dla Was jest kolejna blacha tutaj skoro tyle ich posiadacie? Blacha na 200 warta jest dużo więcej niż blacha na 188, bo tam nikt Wam nie zarzuci, że zdobyta na randomkach i ogólnie #łatwo.

Blaszka za s200, s150, s100 itp to taka sama blaszka jak każda inna. Jak widzisz od samego początku jesteśmy jedynym plemieniem na tym świecie które nie kieruje się #łatwo i dlatego nasi gracze bronią się na każdej akcji a poli po kolei rzucają kontami.

4. Normalne i ludzkie jest podnoszenie sobie poprzeczki, więc nawet z czystej ciekawości chciał bym sprawdzić jak wypadam na tle innych mocnych ekip zamiast lać bambików. Gdybym dostał wpierdol nic by się nie stało, usprawniał bym zespół dalej

Jak ktoś czuje potrzebę się sprawdzić na innych światach to proszę bardzo. My w dacie startu s188 postanowiliśmy, że chcemy sobie po prostu pograć.

Tak więc zapraszam do merytorycznej dyskusji, bo faktycznie mnie ciekawi czemu nie spróbujecie swoich sił

Bo nie czujemy potrzeby sie nigdzie sprawdzać i nikomu nic udowadniać.
Zresztą będąc 1000 wiosek na plusie przeciwko plemieniu które ma dwukrotna przewage masę chcąc nie chcąc udowadniamy, że masa nie ma znaczenia i każdy może zyskać przewage jeśli będzie wykazywał się odrobina pomyślunku. Bawi mnie Wasza narracja szczerze mówiąc.

Gdybym chciał to mógł bym tutaj dalej sobie szydere prowadzić dla przykładu cytując "
Widzisz mordo bo Ty uważasz, że my musimy coś komuś udowadniać." i odpowiadając, ze przecież to Wy cały czas się kreujecie na taką ekipę ale sobie odpuszczę i dodam tylko ten jeden mały baicik xd

Kreujemy się na ekipę, która jest w stanie ugrać świat będąc na pozycji w której 80% innych plemion by się pakowalo już na samym starcie.
W żadnym miejscu nie pisaliśmy, że chcemy Wam czy komukolwiek coś udowodnić. Znamy swoją wartość. Wy ją odczuwacie rozbijając się na nas co akcje.

P.S
skoro trzy osoby odpisały to jednak chyba ubodło xd

Nie. Po prostu przez ostatnie 1,5 miesiąca siedzieliście wszyscy pod kamieniem więc możliwość podjęcia rozmowy z kimkolwiek z Was jest dla nas dodatkową formą rozrywki.

@Baggins x Merlic a może teraz Ty przedstawisz jakieś merytoryczne argumenty? Na chwilę obecną przedstawiasz swój subiektywny punkt widzenia sprowadzając rozmowę do poziomu tego co Ty byś zrobił, co Ty byś odczuć itp. a ja staram się Ci wytłumaczyć, że nie każdy odbiera rzeczywistość tak jak Ty co jest trochę bez sensu.