Tzn ze bez oszustw nie mozna miec znajomych? Albo ze trzeba byc łajzą?
Jak idziesz do klubu z kolegami to np. Okradasz innych bo inaczej nie ma zabawy? Co to za brednie?
I myslisz ze to fajna zabawa wjezdzac w typa co gra normalnie z pomoca 8 lewych wiosek? Albo zarcie tych darm przez rok to zabawa? Żenada a nie zabawa.
Źrodlem oszustw są: kompleksy, chore podniecanie wirtualnymi punktami, niskie umiejetnosci, stach przed porazką. Wbij sobie do glowy Eragonie.
Nie rodzina, przyjaźñ, heroizm czy poszanowanie dla innych.
To jest odklejony belkot ktory produkuja Ci ,ktorzy mają powod do wstydu. Tutaj popiskiwac nie będą gracze z klasą tylko Ci do ktorych to się jakos odnosi.
Bulwa, ja łajzom nie moge zabronic grac. Byli ,są, i będą.
Ale jestes w bledzie, zmienilem bardzo wielu graczy dzieki temu maja wiekszą przyjemnosc z gry, godnosc i szacunek. Nikt ich jak łachow nie traktuje. I Ty, gdybys miał charakter a nie patrzyl tylko na rzeczy niewazne moglbys sporo zrobic. Wystarczy ze wyrzucilbys kazdego typa ktory chce zaczynac jak lajza od darm. Jaki problem? I myslisz ze bys nie uzbieral 50 graczy ktorzy chcieliby sprobowac samodzielnie? Oczywiscie ze bys uzbieral, lekko. A moze nawet dal sobie rade na danym swiecie. Wcale nie jest powiedziane ze by Was pozamiatali. Gbyby sie nie udalo to chociaz z honorem, a gdyby sie udalo to bylaby prawdziwa satysfakcja.
Warto byc ambitnym.
Trzeba tylko chciec zamiast wciskac sobie ze gramy super, przykrywac rzeczywistosc jakimis bredniami.
Mam nadzieje ze kiedys do tego dorosniesz. A jak nie to trudno, pozostaniesz na tym etapie i będziesz dalej ze zloscia czytal smuteczka