Gram aktywnie i mam porownanie.
Na swoim koncie nie moge w ogole utrzymac godel i do kadego gracza mam dosc daleko.
Mam zastepstwo u kumpla, ktory ma jedna wioske i tam zdobyc godla to bajka. Nikt nie podskoczy, bo do wszystkich mam blisko, ale oni do mnie juz niekoniecznie tak maja.
Majac jedna wioske, w zabawie w godla masz do ktoregokolwiek gracza blizej, niz oni do Ciebie. Co ustawia wszystko. Wysylam czampiona i on wysyla. Moj grabi wraca do wioski i broni jej. A jego podczas mojego ataku nie ma i zazwyczaj nie zdobywa godla.
Jesli to ma byc zabawa i urozmaicenie niezalezne od stanu posiadania, to musi sie odnosic do jednej wioski i wylacznie w ten sposob mozna wyrownac szanse. Jak inaczej. Poza tym majac blizej do wszystkich latwiej jest narobic sobie czempionow, co dziala jak lawina. I tak to teraz wyglada. Jedni sie oblawiaja, a inni traca czas, ludzac sie, ze sa w stanie cos zrobic. Jednak nie da sie wygrac z systemem skonstruowanym w ten sposob, ze z gory jedni sa preferowani do zwyciestwa. Zauwazylem, ze gracze z wieksza iloscia wiosek nie posiadaja w ogole godel, bo nie sposob je utrzymac. Chwila moment i po godle. Zreszta opisalem powyzej mechanizm dzialania obecnego wydarzenia. Jesli ktos uwaza, ze jest to zabawa sprawiedliwa, to niech uda sie do lekarza, czym predzej, bo choroba strasznie sie juz posunela i niedlugo konieczne bedzie usuniecie mozu, zeby nie zaatakowalo reszty ciala. To samo dotyczy sie tworcow tego eventu. Banda idiotow bioraca gruba kase i nie myslaca w ogole. Nie ma co przebierac w slowach, bo to wszystko prawda i niestety zniecheca coraz bardziej. Kiedys plemiona wciagaly, a teraz zastanawiam sie kazdego dnia kiedy skonczyc, gdzie wczesniej myslalem kiedy zajac kolejna wioske i w jaki sposob to zrobic. Moze rzeczywiscie jest strategia, aby zakonczyc te wersje plemion i przeniesc sie na te nowsze, ktore jak dla mnie przypominaja milion innych podobnych gier. Stare plemiona mialy swoj klimat i rzadzily sie swoimi prawami. To byla rzeczywiscie gra strategiczna. Teraz jest to gra dla niedorozwojow, albo tych co lubia umoczyc grube pieniadze w gre internetowa. Wnioski niestety straszne i nie wroza one niczego dobrego. Ja na pewno juz tu nie wroce, gdy zakoncze zabawe na swiecie, na ktorym obecnie gram. Nie ma to juz wiekszego sensu, no i szkoda czasu na wkurzanie sie na cos, co ma dawac przyjemnosc i oderwanie sie od swiata codziennego. Okazuje sie, ze codziennosc wkracza w Plemiona i Plemiona nia przesiakaja, stajac sie kontynuacja tego co mamy kazdego dnia. To nie jest zabawne i nie nastraja do takich zabaw. Trzeba bedzie wrocic do gier planszowych. Tam wiecej jest strategii i nie mozna niczego kupic.