Polanek
Zwiadowca
- Wynik reakcji
- 365
Hej przyjaciele i wrogowie plemienia WojSen! Oto I część kroniki poświęcona naszym zwycięstwom na świecie 196.
Ale najpierw krótka retrospekcja...
Świat 194, za siedmioma członami, za siedemdziesięcioma darmami, za siedemsetką graczy koalicji RAFAŁY, DYKTATORZY, STEFANY itd. pojawiliśmy się my-
gracze WojSen.
Chociaż masa koalicji otaczała nas z każdej strony, to udało się odpierać ataki przez dłuższy czas:
...Tylko co z tego, jak obskoczyliśmy mały wpierdol
Nauczeni doświadczeniem i chcąc podtrzymać tradycję, rozpoczęliśmy zbiórkę na 196.
Krótka grafika przedstawiająca plan na nowy świat:
PO RETROSPEKCJI
Obecnie. Dzień 27 od rozpoczęcia świata.
Wbrew oczekiwaniom, miłościwie panujący algorytm (i kilka manewrów rady), pomogły nam wystartować w miejscu
bardziej dostosowanym dla laików.
Mapka (pożyczyłem bez pytania):
Jak widać jest chujowo, aczkolwiek stabilnie.
Teraz przejdźmy do tematu, dlaczego postanowiłem rozpocząć kronikę. Niektórzy mocno płaczą, że WojSen kosuje i jest to:
Skąd te zarzuty? Należy zacząć od pierwszego sukcesu, którym może się pochwalić Wojsren:
Wiecie co to? Wiadomość pożegnalna rady WARIATÓW, która podkreśla, że Wojsren ich zjadł. Po tym pierwszym, szybkim
sukcesie (dosłownie bo skapitulowali po 1 udanej akcji), rozpoczęliśmy przejmowanie reszty uciekinierów i rekrutację pojedynczych
graczy.
Teraz przejdźmy do PRIDE, które mocno się pulta. Cała ta "kosa" zaczęła się od tego, że PRIDE złamało warunki PONA, rekrutując
graczy z WARIATÓW. Wojsreny zawsze grają uczciwie, więc najpierw były rozmowy, ale PRIDE zaczęło skakać i wmawiać sobie jakąś kosę, więc....
dostają obecnie tęgi łomot na froncie.
Niektórzy teraz mogą zastanawiać się czy Wojsren rozgrywa 196? Bez przesady heh nie liczmy na zbyt wiele. Ujmę to tak- na razie idzie dobrze,
ale jak to bywa zawsze potrafi się coś zjebać...
Czekajcie na kolejne części kroniki,
szary gracz WojSrenów
Polanek
PS. PRIDE niech nie płacze pod kroniką, proszę nie śmiecić
Ale najpierw krótka retrospekcja...
Świat 194, za siedmioma członami, za siedemdziesięcioma darmami, za siedemsetką graczy koalicji RAFAŁY, DYKTATORZY, STEFANY itd. pojawiliśmy się my-
gracze WojSen.
Chociaż masa koalicji otaczała nas z każdej strony, to udało się odpierać ataki przez dłuższy czas:
...Tylko co z tego, jak obskoczyliśmy mały wpierdol
Nauczeni doświadczeniem i chcąc podtrzymać tradycję, rozpoczęliśmy zbiórkę na 196.
Krótka grafika przedstawiająca plan na nowy świat:
PO RETROSPEKCJI
Obecnie. Dzień 27 od rozpoczęcia świata.
Wbrew oczekiwaniom, miłościwie panujący algorytm (i kilka manewrów rady), pomogły nam wystartować w miejscu
bardziej dostosowanym dla laików.
Mapka (pożyczyłem bez pytania):
Jak widać jest chujowo, aczkolwiek stabilnie.
Teraz przejdźmy do tematu, dlaczego postanowiłem rozpocząć kronikę. Niektórzy mocno płaczą, że WojSen kosuje i jest to:
Skąd te zarzuty? Należy zacząć od pierwszego sukcesu, którym może się pochwalić Wojsren:
Wiecie co to? Wiadomość pożegnalna rady WARIATÓW, która podkreśla, że Wojsren ich zjadł. Po tym pierwszym, szybkim
sukcesie (dosłownie bo skapitulowali po 1 udanej akcji), rozpoczęliśmy przejmowanie reszty uciekinierów i rekrutację pojedynczych
graczy.
Teraz przejdźmy do PRIDE, które mocno się pulta. Cała ta "kosa" zaczęła się od tego, że PRIDE złamało warunki PONA, rekrutując
graczy z WARIATÓW. Wojsreny zawsze grają uczciwie, więc najpierw były rozmowy, ale PRIDE zaczęło skakać i wmawiać sobie jakąś kosę, więc....
dostają obecnie tęgi łomot na froncie.
Niektórzy teraz mogą zastanawiać się czy Wojsren rozgrywa 196? Bez przesady heh nie liczmy na zbyt wiele. Ujmę to tak- na razie idzie dobrze,
ale jak to bywa zawsze potrafi się coś zjebać...
Czekajcie na kolejne części kroniki,
szary gracz WojSrenów
Polanek
PS. PRIDE niech nie płacze pod kroniką, proszę nie śmiecić
Ostatnia edycja:
