DeletedUser80114
Guest
Witam. Moja propozycja dotyczy przyspieszenia zwiadowcow. Obecne tempo ich przemieszczania jest bardzo male. Oczywiscie nie moze to byc szybkosc jak np "sond" w ogame proporcjonalnie do czasu lotu normalnych okretow wojennych gdzie przykladowo dla dlugosci lotu tych drugich trwajacej 3 godziny sondy lecialy 3 min, jednak czas ten powinien byc znaczaco skrocony.
Obecnie jesli mozemy przyjsc do komputera na kilkanascie minut musimy wysylac wojska w ciemno, co sprawia ze taki atak staje sie ryzykowny biorac pod uwage ogromne bonusy dla bronioacych i wypacza troche sens atakow. Dlatego tez uwazam ze szybkosc zwiadowcow powinna byc wieksza , przynajmniej dwukrotnie, albo nawet 3 krotnie.
Uzasadnienie:
Oczywiscie nie moze byc tu mowy o jakiegos rodzaju napedzie itp. ale zwiadowca jest ubrany lzej niz jezdziec zbrojny, dotego konie uzywane przez zwiadowcow sa specjalnie wyselekcjonaowane aby moc pokonywac wieksze odleglosci szybciej lub wrecz zmieniane po drodze na nowe co nie jest mozliwe w przypadku regularnego odzialu wojska ktore jest dodatkowo spowoloniane przez koniecznosc posiadania calego zaplecza logistycznego ( jedzenie, giermkowie, bagaze ). Zwiadowca jest troche jak samotny łowca. porusza sie wlasnymi drogami, nie musi jechac glowna droga, omijac lasow itd.
Uwazam ze takie rozwiazanie zwiekszylo by jakosc gry i poprawilo rozgrywke a jednoczesnie nie spowodowalo zadnych niekorzystnych skutkow ani nie zachwialo rownowagi pomiedzy broniacym a atakujacym.
Obecnie jesli mozemy przyjsc do komputera na kilkanascie minut musimy wysylac wojska w ciemno, co sprawia ze taki atak staje sie ryzykowny biorac pod uwage ogromne bonusy dla bronioacych i wypacza troche sens atakow. Dlatego tez uwazam ze szybkosc zwiadowcow powinna byc wieksza , przynajmniej dwukrotnie, albo nawet 3 krotnie.
Uzasadnienie:
Oczywiscie nie moze byc tu mowy o jakiegos rodzaju napedzie itp. ale zwiadowca jest ubrany lzej niz jezdziec zbrojny, dotego konie uzywane przez zwiadowcow sa specjalnie wyselekcjonaowane aby moc pokonywac wieksze odleglosci szybciej lub wrecz zmieniane po drodze na nowe co nie jest mozliwe w przypadku regularnego odzialu wojska ktore jest dodatkowo spowoloniane przez koniecznosc posiadania calego zaplecza logistycznego ( jedzenie, giermkowie, bagaze ). Zwiadowca jest troche jak samotny łowca. porusza sie wlasnymi drogami, nie musi jechac glowna droga, omijac lasow itd.
Uwazam ze takie rozwiazanie zwiekszylo by jakosc gry i poprawilo rozgrywke a jednoczesnie nie spowodowalo zadnych niekorzystnych skutkow ani nie zachwialo rownowagi pomiedzy broniacym a atakujacym.
Ostatnio edytowane przez moderatora: