Kontratak na "słabszego" gracza

[DeletedUser]

Pewnie wszyscy już zauważyli, że w ataku morale odgrywa sporą rolę. Może się zdarzyć, że gracza posiadającego wyższą liczbę punktów atak wyśle ktoś ze znacznie mniejszą liczbą punktów i w kolejnym kroku będzie próbował przejąc wioskę. Wiadomo, że jego morale w ataku to 100%, ale lepszego gracza to może być już znacząco niższe np. 40%. Wiadomo co ta różnica w morale będzie oznaczała dla zasobniejszego w punkty gracza. Jeśli słabszy dostanie jeszcze wsparcie od innego gracza, to odzyskanie wioski może być nawet niemożliwe. Propozycja jest więc moja taka, by po ewentualnym ataku słabszego kontratak na niego był z morale na poziomie 100%, a nawet więcej . Wiadomo jak chęć zemsty czy obrony swojego domu podnosi skuteczność.

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

jestem na nie, choć sam mogę narzekać na morale to jednak byłoby to zbytnie ułatwienie dla silniejszych graczy. a tak szanse są trochę bardziej wyrównane i gra jest ciekawsza.

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

Chodzi tylko o rewanż, a nie wybranie sobie dowolnego celu. Jeśli ktoś mne zaatakuje, to chcę się skutecznie "odwdzięczyć".

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

Również NIE. To by było zbytnie ułatwienie dla bardziej rozwiniętych.

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

Ułatwienie? Przecież to Ty byś został zaatakowany. Morale miałoby byś wyższe tylko dla tego agresora. Jeśli by nas nie atakował, to wszystko pozostaje tak jak jest w tej chwili.

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

Pomysł w miare dobry. Wiadomo, że jeśli ktoś nas zaatakuje to wojo powinno się zmobilizować i roznieść takiego delikwenta.
Ale to tylko gra i nie może być dosłownie odwzorowana z rzeczywistości

Jestem na NIE

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

trzeba to doprecyzować. bo zauważ, że jeśli postać tego pomysłu będzie taka jak mówisz, to wszyscy będą się atakować z morale 100%. dlaczego? wyobraź sobie sytuację: gość A (1m pkt.) i gość B (50k pkt.), B żeby nie zwiększyć morale gracza A nie będzie mógł skontrować jego ataków, bo gdyby to zrobił, to A zaatakowałby go wtedy "z kontry" z 100% morale. czyli graczom typu B zostałaby tylko możliwość biernej obrony - czyli odpada. no równie dobrze można by w ogóle wywalić morale z mechaniki gry.

w tej formie na nie.

 

[DeletedUser17523]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

Jestem na nie... Gdyby tak było to by z TOP 100 gracze mieli po 1000 wiosek (wszyscy ) Jestem na nie, nie "zżerajmy" słabszych

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

jestem na nie. i nie tylko z tego powodu ze pomysl z zalozenia jest przeciwny mechanizmowi obliczania morale. chodzi bardzie o to, jakby to mialo niby wygladac. ja slabszego atakuje i dalej co?? ile on ma czasu zeby Twoj pomysl policzyl to za odwet? czy moze juz zawsze bedzie mial na mnie morale 100%?? a jak mnie podbija, zostanie mi jedna a tamten odwetowiec wzrosnie w sile?? to co? bedzie slabszego walil na 100&???

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

Sevigny a rację. Trzeba by wówczas ograniczyć ilość ataków kontrujących ze 100% morale do jednego i ewentualnie podwyższone morale miało ważność 24 godziny.

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

Jestem na nie. Pomysł nie do końca czytelny...

Chociaż morale często denerwuje, bo gdy chcę przejąć wioskę słabszego gracza, to morale spada i tym samym skuteczność wojska. Jednak żeby szanse były równe, to takie coś jest potrzebne. Jak też już zauważył Sevigny to np. gracz mający 20k pkt. dostaje atak od gracza 100k pkt., on w tym wypadku ma dylemat, czy skontrować gracza i tym samym podbić mu morale do 100% lub wyżej, a wtedy szanse na wygraną z lepszym graczem, któremu w dodatku podbiliśmy morale (bo byłaby to kontra kontry ) byłyby dużo mniejsze...
Tak więc 3/10

 

[DeletedUser14236]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

zdecydowanie na nie tak jak jest jest dobrze, chociaż sam narzekam na morale, ale twój pomysł, byłby zbyt dużym ułatwieniem dlatego na nie

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

Zdecydowanie nie, jak masz 200k to masz mieć defa na miare pkt i gość z 20k nie może Ci odebrać wioski.

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

który gracz co ma kilka razy mniej pkt porwie sie na dużo silniejszego?? no 50-100k na 1mln?? na zdrowy rozum nikt pozatym słabsi gracze straciliby jedyny atut przy walkach z silniejszymi

 

[DeletedUser13429]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

który gracz co ma kilka razy mniej pkt porwie sie na dużo silniejszego?? no 50-100k na 1mln?? na zdrowy rozum nikt pozatym słabsi gracze straciliby jedyny atut przy walkach z silniejszymi

Oj nie myśl sobie, że ja nie atakuje na ś10 graczy kilkukrotnie silniejszych. Ale to jest odwet . Co więcej, nawet rozwaliłem w jednej wiosce trochę woja.

 

[DeletedUser8935]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

Jestem także na nie - lepszy gracz ma więcej wiosek z czym idzie więcej offa tak więc nie jest dla niego problemem zmarnować więcej offa ... co tu dużo mówić to jest w miarę proporcjonalne.

Jestem na NIE ułatwiłoby to grę mocnym graczom i sprawiło że słabsi nie będą mieli możliwości rozwoju i walki jak równy z równym z lepszym graczem.

 

[DeletedUser20307]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

ja jestem na tak

ale tylko jeśli ten atak będzie przy odbijaniu własnej straconej wioski
a nie na dowolną wioskę tamtego gracza
co wy na to i tylko przy takim ataku 100% morale

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

Jestem na NIE zbyt ogromne ułatwienie gry... Nowi gracze poprostu padaliby jak muchy

 

[DeletedUser18525]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

Jestem na NIE zbyt ogromne ułatwienie gry... Nowi gracze poprostu padaliby jak muchy

Zgadzam się. Morale mają chronić słabych przed silniejszymi. W rzeczywistości to morale spadają jak się walczysz z silniejszym, bo czujesz, że możesz przegrać. Ale to tylko gra.

 

[DeletedUser]

Odp: Kontratak na "słabszego" gracza

Też jestem na nie...nikt nie miałby czasu na rozbudowanie widząc że ciągle ktoś z innej strony najeżdża go katapultami i rozpieprza produkcję tylko z czystej złośliwości...a potem szlachcice go odwiedzają i kaput