Dzień Dobry Misiaki

Wynik reakcji
608
I kij w dupsko tym wszystkim, którzy piszą, że @Pietrek z Sosnowca zostawił i sobie poszedł.
Byli też tacy, co pisali, że stracił wiarę

A gówno prawda i gówno z tego.
Finalnie gdyby nie on, to dziś by nie było Witam i jakieś cWELLUM by kończyło świat.
Trochę szacunku
Nie ma co też za bardzo mnie koloryzować, bo jestem też człowiekiem co ma wady xd "strata wiary" w pewnym sensie była właśnie w czerwcu, gdzie łapaliśmy akcje na -300 i nieważne czy gracze bronili czy nie to i tak wsie padały. Szkoda się zrobiło ludków to kombinowano co tu zrobić, nie było możliwości to w sumie sporo osób byla za kasacją, część już warzywiła. Tak jak wcześniej napisałem, przypadek sprawił, że nie poszła kasacja. Sam za nią byłem, bo jak nie było szans na zmianę no to po co ludki mają tracić czas. Można napisać, że bylibyśmy "pizdami" jakby kasacja weszła (ogółem to śmieszna sprawa, bo nieważne co zrobimy to i tak będziemy pizdami xd), ale szkoda było czasu naszych graczy i w sumie to był jedyny powód. Sprawa jest prosta - siedzenie na zapleczu i grzanie wspóplemieńców rozkazem walką do końca to dla mnie brak szacunku do własnych graczy. Fajnie się krzyczy z zaplecza, a robotę wykonują inni.

A co do reszty to się zgadzam, ale jeżeli dla kogoś gra się zaczyna od danego etapu to nawet się tym nie przejmuje xd Niejedna budowa się zawaliła, bo chociaż dzieło ambitne to fundament kijowy. Nie każdy też wie, że po moim końcu w kwietniu to jednak wróciłem (jak mi jeden radny napisał, że nie dają rady) do połowy czerwca. A Witam już trzeci świat organizacyjnie i ogółem wewnętrznie dało radę, zatem pomimo moich odpałów raz na jakiś czas to i tak jestem z Witam zadowolony, bo za pomocą odpowiednich osób udało się stworzyć plemię, które samo się prowadziło, tj. skład już był tak wyrobiony, że nie trzeba było zbytnio co robić. Ale więcej startu nie będzie i nawet nie przewiduje. Jakiś tak za duży "niesmak" został mi do kilku osób z rady, brudów na FO nie będę wyciągać
 

Deleted User - 849162972

Guest
Pietrek specjalnie pisze, ze wiecej nie wystartuje, zeby na swiecie 200 wbic z zaskoczenia i wtedy cyk nie bedzie koalicji anty WITAM dogadanej przed startem swiata. 200 IQ, ale nie z Ohtarem 400 IQ takie numery.

O jest i zakała Ohtar
A już miałem nadzieję, że go na oddziale zamknęli
 

WIELKI SUŁTANAT

WIELKI SUŁTAN
Wynik reakcji
8.047
Nie ma co też za bardzo mnie koloryzować, bo jestem też człowiekiem co ma wady xd "strata wiary" w pewnym sensie była właśnie w czerwcu, gdzie łapaliśmy akcje na -300 i nieważne czy gracze bronili czy nie to i tak wsie padały. Szkoda się zrobiło ludków to kombinowano co tu zrobić, nie było możliwości to w sumie sporo osób byla za kasacją, część już warzywiła. Tak jak wcześniej napisałem, przypadek sprawił, że nie poszła kasacja. Sam za nią byłem, bo jak nie było szans na zmianę no to po co ludki mają tracić czas. Można napisać, że bylibyśmy "pizdami" jakby kasacja weszła (ogółem to śmieszna sprawa, bo nieważne co zrobimy to i tak będziemy pizdami xd), ale szkoda było czasu naszych graczy i w sumie to był jedyny powód. Sprawa jest prosta - siedzenie na zapleczu i grzanie wspóplemieńców rozkazem walką do końca to dla mnie brak szacunku do własnych graczy. Fajnie się krzyczy z zaplecza, a robotę wykonują inni.

A co do reszty to się zgadzam, ale jeżeli dla kogoś gra się zaczyna od danego etapu to nawet się tym nie przejmuje xd Niejedna budowa się zawaliła, bo chociaż dzieło ambitne to fundament kijowy. Nie każdy też wie, że po moim końcu w kwietniu to jednak wróciłem (jak mi jeden radny napisał, że nie dają rady) do połowy czerwca. A Witam już trzeci świat organizacyjnie i ogółem wewnętrznie dało radę, zatem pomimo moich odpałów raz na jakiś czas to i tak jestem z Witam zadowolony, bo za pomocą odpowiednich osób udało się stworzyć plemię, które samo się prowadziło, tj. skład już był tak wyrobiony, że nie trzeba było zbytnio co robić. Ale więcej startu nie będzie i nawet nie przewiduje. Jakiś tak za duży "niesmak" został mi do kilku osób z rady, brudów na FO nie będę wyciągać
Dobra Pietrek nie rób już z siebie ofiary tu na FO bo wiadomo jak było, a chujowo się to czyta..
 

.zamafiba.

Topornik
Wynik reakcji
375
Nie ma co też za bardzo mnie koloryzować, bo jestem też człowiekiem co ma wady xd "strata wiary" w pewnym sensie była właśnie w czerwcu, gdzie łapaliśmy akcje na -300 i nieważne czy gracze bronili czy nie to i tak wsie padały. Szkoda się zrobiło ludków to kombinowano co tu zrobić, nie było możliwości to w sumie sporo osób byla za kasacją, część już warzywiła. Tak jak wcześniej napisałem, przypadek sprawił, że nie poszła kasacja. Sam za nią byłem, bo jak nie było szans na zmianę no to po co ludki mają tracić czas. Można napisać, że bylibyśmy "pizdami" jakby kasacja weszła (ogółem to śmieszna sprawa, bo nieważne co zrobimy to i tak będziemy pizdami xd), ale szkoda było czasu naszych graczy i w sumie to był jedyny powód. Sprawa jest prosta - siedzenie na zapleczu i grzanie wspóplemieńców rozkazem walką do końca to dla mnie brak szacunku do własnych graczy. Fajnie się krzyczy z zaplecza, a robotę wykonują inni.

A co do reszty to się zgadzam, ale jeżeli dla kogoś gra się zaczyna od danego etapu to nawet się tym nie przejmuje xd Niejedna budowa się zawaliła, bo chociaż dzieło ambitne to fundament kijowy. Nie każdy też wie, że po moim końcu w kwietniu to jednak wróciłem (jak mi jeden radny napisał, że nie dają rady) do połowy czerwca. A Witam już trzeci świat organizacyjnie i ogółem wewnętrznie dało radę, zatem pomimo moich odpałów raz na jakiś czas to i tak jestem z Witam zadowolony, bo za pomocą odpowiednich osób udało się stworzyć plemię, które samo się prowadziło, tj. skład już był tak wyrobiony, że nie trzeba było zbytnio co robić. Ale więcej startu nie będzie i nawet nie przewiduje. Jakiś tak za duży "niesmak" został mi do kilku osób z rady, brudów na FO nie będę wyciągać


Ja i Gabi nie byliśmy za kasacją choć czas nas mocno ogranicza.

Co do ponownego startu projektu "witam" , miałem tak samo po wygraniu przez Hegemonie s117 od tamtej pory wolę grać jako szeregowy.
 

Draxius96

Chłop
Wynik reakcji
38
Nie ma co też za bardzo mnie koloryzować, bo jestem też człowiekiem co ma wady xd "strata wiary" w pewnym sensie była właśnie w czerwcu, gdzie łapaliśmy akcje na -300 i nieważne czy gracze bronili czy nie to i tak wsie padały. Szkoda się zrobiło ludków to kombinowano co tu zrobić, nie było możliwości to w sumie sporo osób byla za kasacją, część już warzywiła. Tak jak wcześniej napisałem, przypadek sprawił, że nie poszła kasacja. Sam za nią byłem, bo jak nie było szans na zmianę no to po co ludki mają tracić czas. Można napisać, że bylibyśmy "pizdami" jakby kasacja weszła (ogółem to śmieszna sprawa, bo nieważne co zrobimy to i tak będziemy pizdami xd), ale szkoda było czasu naszych graczy i w sumie to był jedyny powód. Sprawa jest prosta - siedzenie na zapleczu i grzanie wspóplemieńców rozkazem walką do końca to dla mnie brak szacunku do własnych graczy. Fajnie się krzyczy z zaplecza, a robotę wykonują inni.

A co do reszty to się zgadzam, ale jeżeli dla kogoś gra się zaczyna od danego etapu to nawet się tym nie przejmuje xd Niejedna budowa się zawaliła, bo chociaż dzieło ambitne to fundament kijowy. Nie każdy też wie, że po moim końcu w kwietniu to jednak wróciłem (jak mi jeden radny napisał, że nie dają rady) do połowy czerwca. A Witam już trzeci świat organizacyjnie i ogółem wewnętrznie dało radę, zatem pomimo moich odpałów raz na jakiś czas to i tak jestem z Witam zadowolony, bo za pomocą odpowiednich osób udało się stworzyć plemię, które samo się prowadziło, tj. skład już był tak wyrobiony, że nie trzeba było zbytnio co robić. Ale więcej startu nie będzie i nawet nie przewiduje. Jakiś tak za duży "niesmak" został mi do kilku osób z rady, brudów na FO nie będę wyciągać
A kiedy będzie zlot ?
 
Ostatnia edycja:
Do góry