Dzień Dobry Misiaki

KoDeX@2

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
1.043
Za to przejście to podziękować można Tobie i kilku innym, którzy usilnie wkładali im do głowy, że karma za 182 musi wrócić xd w końcu się udało namówić, długo to trwało co nie? :) ale dobrze, dajcie szanse pograć chłopakom dalej, tylko daj im ta szanse dostania się do głównego członu :)
Pozdrówki Profesorku :)
Jedziesz tam Nessa z kurami
 

Profesor Sz0P1nX

Miecznik
Wynik reakcji
78
Za to przejście to podziękować można Tobie i kilku innym, którzy usilnie wkładali im do głowy, że karma za 182 musi wrócić xd w końcu się udało namówić, długo to trwało co nie? :) ale dobrze, dajcie szanse pograć chłopakom dalej, tylko daj im ta szanse dostania się do głównego członu :)
Pozdrówki Profesorku :)
Dobra to było tak. Propozycja poszła raz. Odmówili, więc nie nalegałem. Teraz sami się zgłosili ;) I bardzo dobrze, szkoda tylko że aspola z nami nie ma to by się coś ciekawszego wykręciło, a nie tylko przejście jednej osoby. Ludzie sobie gadają o godności i innym takim pirdololamento, ale prawda jest taka że to jest tylko gra. Na dodatek osadzona w średniowieczu, gdzie masę bitew wygrywano podstępem. Myślę, że gdyby nie kosy czy nagłe zmiany dyplomacji to ta gra była by za nudna, ludzie też nie mieli by zbytnio motywacji, być może ja też i nie łoił bym was tak jak to robie teraz, a jutro nie wygrało 145 tylko odpuściło bo przecież była duża przewaga przeciwnika. Co do pierwszego składu, to nic w tym plemieniu nie zależy ode mnie, po za tym jak szybko tracicie wioski na mojej części frontu. Ale wiem, że jest na to realna szansa, bo poziomem gry przewyższają większość ludzi w AK.
 

DeletedUser209423

Guest
Dobra to było tak. Propozycja poszła raz. Odmówili, więc nie nalegałem. Teraz sami się zgłosili ;) I bardzo dobrze, szkoda tylko że aspola z nami nie ma to by się coś ciekawszego wykręciło, a nie tylko przejście jednej osoby. Ludzie sobie gadają o godności i innym takim pirdololamento, ale prawda jest taka że to jest tylko gra. Na dodatek osadzona w średniowieczu, gdzie masę bitew wygrywano podstępem. Myślę, że gdyby nie kosy czy nagłe zmiany dyplomacji to ta gra była by za nudna, ludzie też nie mieli by zbytnio motywacji, być może ja też i nie łoił bym was tak jak to robie teraz, a jutro nie wygrało 145 tylko odpuściło bo przecież była duża przewaga przeciwnika. Co do pierwszego składu, to nic w tym plemieniu nie zależy ode mnie, po za tym jak szybko tracicie wioski na mojej części frontu. Ale wiem, że jest na to realna szansa, bo poziomem gry przewyższają większość ludzi w AK.


Ale kogo to obchodzi?
Zluzuj majty.

Gdyby był Aspol? Ta łamaga? Przestań mu wchodzić w tyłek, bo aż nieprzyzwoicie się to czyta.
 

NIEKOSAASPRAWIEDLIWOSC

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
858
Odnośnie priorytetów zacytuję klasyka

Pierwszy priorytet
Obrany serca bitem
Chociaż inne perspektywy rozmyte
To c.d.n. nie sen
Wiem, że mam to we krwi jak tlen
Na pewno
Pełna satysfakcja to jedno
Korzyść jest rzeczą tylko pokrewną
Nie pękam, nie stękam
To innych jest udręka
Nie błagam, nie klękam
Mam radość w tych dźwiękach
Swobodnie słowa plątam
Na wszystkich moich frontach
Siedzę, kucam, rozrzucam je po kątach
Przyjemne z pożytecznym
To sukces odwieczny
Bez obawy, ja jestem bezpieczny
Ale w jakim sensie
Oto jest pytanie
Panie i panowie
Otwarte losowanie
Los tej loterii ciąży na jednej karcie
Nie mam wyboru, za to ludzi poparcie
Prawdopodobieństwo jednak większe niż w totka
Że ta karta to nie blotka
Mam manię
To ciągłe Witamow jest jebanie
Tak było, jest i tak zostanie
 

Profesor Sz0P1nX

Miecznik
Wynik reakcji
78
Ale kogo to obchodzi?
Zluzuj majty.

Gdyby był Aspol? Ta łamaga? Przestań mu wchodzić w tyłek, bo aż nieprzyzwoicie się to czyta.
Kurde człowieku(czy aby na pewno) jesteś niesamowity XD odpowiadam na post dotyczący mnie a tY pytasz kogo to obchodzi. Być może osobę która ten post napisała? Nie wszystko musi kręcić się wokół cIEBIE i twojego spaczonego postrzegania świata. Leci blok bo tylko tracę czas na tłumaczenie cI rzeczy których i tak osoba z takim upośledzeniem jak twoje nie pojmie.
 
Do góry