Nasze lokalki latały na teoretycznie łatwiejsze plemiona, nie mieliśmy tak jak wy jednego frontu. Sami mieliście dwukrotnie większą liczbę graczy od nas. Gdy wy mogliście napchać się darmami oraz zagęszczać spokojnie masą, my musieliśmy o każdy większy teren walczyć z dużo mniejszą siłą przebicia. Dla porównania przed waszą akcją gdzie mogło paru od nas graczy odpaść 30 stycznia: 78 naszych graczy, do waszych 146 (BEZ ALAFIN, które nie było uwzględniane) 101 Chaosu , 154 LC-LAS. Później, czy może parę dni wcześniej wpadł "sojusz" z Chaosem, a po tygodniu znowu front z tajemnicą xDD Walneliście 2 wspólne akcje z nimi na początku lutego, broniliśmy się tylko 1 naszym członem, a i tak zdobyliście dużo mniej wiosek niż pokazują te statystyki, ponieważ większość tych przejęć należy również do tajemnicy. Do tego zdublowaliśmy wtedy wynik RO nad 2 miejscem. W trakcie tej drugiej akcji doszło do naszej fuzji z PW i Nazwą, kolejne wasze akcje bez tajemnicy poszły w teren po graczach z PW, a dlaczego wyniki są dużo gorsze niz wcześniej, a teoretycznie powinno pójść dużo łatwiej?
Co mogę jedynie napisać na koniec? To że mogło być lepiej, od dyplomacji po ofensywę (przed fuzją) jedynie duch walki był