Dzień Dobry Misiaki

DeletedUser209423

Guest
Człowieku, tam sam EKS-y, które był bez ustawionego frontu i które z 3 członów zredukowałem szybko do 1 pchały front z Style.. BEZ offów z PEWNI. My pomogło nam z kilkoma diodami (głównie osób które z EKS uciekły do Style - tutaj już się nie czepiamy rekrutacji, mimo, że była ona w czasie wojny, a nie po?), ale to był etap, gdzie dopiero się rozwijali, więc z My to tylko Lipton i 2-3 inne osoby faktycznie coś dołożyły.

Można prosić wersję z lektorem?
Zamotałeś jak koń na światłach
 
Wynik reakcji
859
Podałem datę waszej rekrutacji ludzi ze Style a nie samoczynnego rozpadu Mag.

Aha to jeszcze lepszy cyrk. Nie można było brać barb, więc postanowiliście zarekrutować kosowników z plemienia, które laliście.

Tak w ramach większej liczby wiosek do przejmowania.

Człowieku, toć Ty każdym wpisem potwierdzasz to co twierdzę, nikogo nie pokonaliście walką a jedynie rekrutacją. Ciągłą i bez limitu.
Ile mieliście członów w pewnym momencie? Siedem?
Albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem albo jesteś zwyczajnie głupi, inaczej się skomentować tych kretynizmów które wypisujesz nie da. I dobrze o tym wiesz - nawet nie próbujesz odbić argumentów, bo wiesz że nie wygrasz, więc dalej próbujesz manipulować pisząc w kółko te same niczym niepodparte frazesy, zakłamany łgarzu.
 

Sylwan23

Rycerz
Wynik reakcji
4.250
Jak uważam, że @Bl-ack Sno-w często lubi sobie pojechać w fantazjach to jedno musze mu przyznać i mimo, że bardzo lubię personalnie @Sir ThornWar jak i nie mam zarzutów personalnie do pewniaków to tutaj trochę narracja od środka i sytuacja wyglądała inaczej. Prawda jest taka, że jako pewniaki odbijaliście się od 3-4 razy mniejszego style raz za razem.

Mieliśmy jako jedno z najmniejszych plemion na świecie kosmiczne RO i w pierwszych dniach kiedy pewniaki jadły darmy mając wolny kontynent my dostaliśmy kose od active, które podpisało się z magami i etap gdzie 8 członow bylo na nasze 2 przetrwaliśmy, odbiliśmy w active i tak odwróciliśmy dobrymi zagrywkami w walce, że active chciało tym razem kosować magów o czym magowie sie dowiedzieli i zagrywka się nie udała.

Tak szczerze to bardzo miernie rozegrana wojna ze strony pewniaków biorąc pod uwage, ze day 1 praktycznie mieliśmy wojne a obrzeża nam odcięto sztucznie unormowaną wyspą kont zrobionych z botów których nie mogliśmy przejmować i wycięło nam spory kawałek na mapie, dodatkowo active które pokonaliśmy uczciwie będąc lepsi nagle zaczęli dostawać invy do pewniakow i tony deffa z kontynentu od przeciwnika bez żadnego wroga i kontynentem szybko przejętym własnie tym owym rekru.

Może i by cos sie udało złożyć jakby nie ohydne zagrania mirkahandlarza pod sztandarem pewniaków, bo najpierw sie ugadał na pona i rozmowy o sojusz były prowadzone by z dnia na dzień nagle stwierdzić, że w sumie to walić nas i wojna. Kiedy my trzymalismy pona uczciwie to w tym czasie na wszystkie wioski od plemienia mirka byli podstawiani gracze pewniaków co naruszało wszelkie zapisy, ale kto by tam się tym przejmował. Dostaliśmy 2-3 największe akcje na serwerze tamtego czasu tydzien w tydzien zalewani offami a lacznie z tych 3 akcji było nie wiem z -3? Ciekawe jest to, że i tak odrabialiśmy na obrzeżach przejmując wioski z plemienia mirka i robiac nasze akcje na pozostałosci active.

Pewniaki miały jedną dobrą akcje i to nie w nas a w magów, bo wszystko było dobrze jak to style obrywało bomby i trzymaliśmy gardę, ale jak nagle w magów poleciały offy i wpadło -15 i połamał im się front no to od razu z miejsca się skasowali twierdząc, ze nie ma sensu, dogadać z TRO czy z północą OS się nie chciało bo honor nie pozwalał czy coś i w ten sposób woleli się wszyscy skasować niż schować dumę do kieszeni.

Ale to, że pchnęliście front i walkę z nami masowym rekru i utrzymywaniem sztucznie active z workiem deffa dla nich to szczerza prawda. Gdyby właśnie nie ruda czy thorn to w sumie na tych akcjach by było 0 albo na minus bo to były jedyne osoby które były wstanie podbić wioskę przez długi czas, bo ciężko określić równą walką zamknięte style które miało 3-4 razy mniej wiosek vs gigant bez wroga mający obrzeza wielkości 2 kontynentów.

Oczywiście mag cos podsyłało deffa i czasem rzuciło offa ale oni sami byli 2 razy więksi i sobie bili w TRO zamiast się podpisać to wywalone najwyżej sie skasujemy...

Co do zarzutów o przepchnięcie frontu bezpośrednio za pomocą rekru przez pewniaków to nie prawda. Niestety posypało się wszystko wraz z chęcią do gry wtedy kiedy magowie i os nie chcieli rozmawiać z nikim bo przeciez style wytrzyma jeszcze 3 miesiace ciągłej obrony, a finalnie to magowie nie wytrzymali akcji i dopiero odpuściliśmy jak nasz sojusznik się spakował. Ale jedno musze zaznaczyć @Bl-ack Sno-w rekrutowali dopiero wtedy ludzi ze style jak magowie stwierdzili, ze się kasują a my powiedzieliśmy reszcie, ze skoro sojusznik się spakował to kto chce może iść do pewniakow i projekt style zamknięty.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser209423

Guest
Jak uważam, że @Bl-ack Sno-w często lubi sobie pojechać w fantazjach to jedno musze mu przyznać i mimo, że bardzo lubię personalnie @Sir ThornWar jak i nie mam zarzutów personalnie do pewniaków to tutaj trochę narracja od środka i sytuacja wyglądała inaczej. Prawda jest taka, że jako pewniaki odbijaliście się od 3-4 razy mniejszego style raz za razem.

Mieliśmy jako jedno z najmniejszych plemion na świecie kosmiczne RO i w pierwszych dniach kiedy pewniaki jadły darmy mając wolny kontynent my dostaliśmy kose od active, które podpisało się z magami i etap gdzie 8 członow bylo na nasze 2 przetrwaliśmy, odbiliśmy w active i tak odwróciliśmy dobrymi zagrywkami w walce, że active chciało tym razem kosować magów o czym magowie sie dowiedzieli i zagrywka się nie udała.

Tak szczerze to bardzo miernie rozegrana wojna ze strony pewniaków biorąc pod uwage, ze day 1 praktycznie mieliśmy wojne a obrzeża nam odcięto sztucznie unormowaną wyspą kont zrobionych z botów których nie mogliśmy przejmować i wycięło nam spory kawałek na mapie, dodatkowo active które pokonaliśmy uczciwie będąc lepsi nagle zaczęli dostawać invy do pewniakow i tony deffa z kontynentu od przeciwnika bez żadnego wroga i kontynentem szybko przejętym własnie tym owym rekru.

Może i by cos sie udało złożyć jakby nie ohydne zagrania mirkahandlarza pod sztandarem pewniaków, bo najpierw sie ugadał na pona i rozmowy o sojusz były prowadzone by z dnia na dzień nagle stwierdzić, że w sumie to walić nas i wojna. Kiedy my trzymalismy pona uczciwie to w tym czasie na wszystkie wioski od plemienia mirka byli podstawiani gracze pewniaków co naruszało wszelkie zapisy, ale kto by tam się tym przejmował. Dostaliśmy 2-3 największe akcje na serwerze tamtego czasu tydzien w tydzien zalewani offami a lacznie z tych 3 akcji było nie wiem z -3? Ciekawe jest to, że i tak odrabialiśmy na obrzeżach przejmując wioski z plemienia mirka i robiac nasze akcje na pozostałosci active.

Pewniaki miały jedną dobrą akcje i to nie w nas a w magów, bo wszystko było dobrze jak to style obrywało bomby i trzymaliśmy gardę, ale jak nagle w magów poleciały offy i wpadło -15 i połamał im się front no to od razu z miejsca się skasowali twierdząc, ze nie ma sensu, dogadać z TRO czy z północą OS się nie chciało bo honor nie pozwalał czy coś i w ten sposób woleli się wszyscy skasować niż schować dumę do kieszeni.

Ale to, że pchnęliście front i walkę z nami masowym rekru i utrzymywaniem sztucznie active z workiem deffa dla nich to szczerza prawda. Gdyby właśnie nie ruda czy thorn to w sumie na tych akcjach by było 0 albo na minus bo to były jedyne osoby które były wstanie podbić wioskę przez długi czas, bo ciężko określić równą walką zamknięte style które miało 3-4 razy mniej wiosek vs gigant bez wroga mający obrzeza wielkości 2 kontynentów.

Oczywiście mag cos podsyłało deffa i czasem rzuciło offa ale oni sami byli 2 razy więksi i sobie bili w TRO zamiast się podpisać to wywalone najwyżej sie skasujemy...

Co do zarzutów o przepchnięcie frontu bezpośrednio za pomocą rekru przez pewniaków to nie prawda. Niestety posypało się wszystko wraz z chęcią do gry wtedy kiedy magowie i os nie chcieli rozmawiać z nikim bo przeciez style wytrzyma jeszcze 3 miesiace ciągłej obrony, a finalnie to magowie nie wytrzymali akcji i dopiero odpuściliśmy jak nasz sojusznik się spakował. Ale jedno musze zaznaczyć @Bl-ack Sno-w rekrutowali dopiero wtedy ludzi ze style jak magowie stwierdzili, ze się kasują a my powiedzieliśmy reszcie, ze skoro sojusznik się spakował to kto chce może iść do pewniakow i projekt style zamknięty.


Sylwan prawdę napisał, wow.
Może w 95% ale to i tak nieźle.

Czy ktokolwiek na tym forum ma wątpliwości czy ja piszę prawdę?
Wszystko potwierdzone. Znowu, który to już raz.
Pewniaki na czele z Otumanionym nałgały, aż spuchli.

Jak grali w jakimś plemieniu, to nie potrafią prawdy napisać.

Nie mam powodu by zmyślać czy kłamać. Zawsze tylko sprawdzone info.
 

dadzio5

Miecznik
Wynik reakcji
383
Dasz wersję RAR kolego ?
Tak

STYLE na s174, dostawało przez 3 miesiące największe akcje, będąc w najsłabszym położeniu na mapie i nadludzkim wysiłkiem frontowców oraz KD, jakoś się utrzymaliśmy do momentu akcji w Magów, gdzie spadło kilkanaście wiosek, po czym siadła wszystkim psycha.

Ale nie mam zamiaru niczego umniejszać Pewniakom. Pisałem to już kilka razy. że wygrali z nami uczciwie. Mieli lepiej ułożoną dyplomację i lepszą taktykę na świat gdzie nie można zjadać barbarek.

Uważam też, że słusznie próbowali rekrutować naszych graczy po naszym rozpadzie (takie ustawienia świata).
Sam napisałem grupówkę na koniec, że wszyscy się mogą rozejść gdzie chcą.
 

Tak Byłem Pod Wpływem

Lekki Kawalerzysta
Wynik reakcji
1.236
Tak

STYLE na s174, dostawało przez 3 miesiące największe akcje, będąc w najsłabszym położeniu na mapie i nadludzkim wysiłkiem frontowców oraz KD, jakoś się utrzymaliśmy do momentu akcji w Magów, gdzie spadło kilkanaście wiosek, po czym siadła wszystkim psycha.

Ale nie mam zamiaru niczego umniejszać Pewniakom. Pisałem to już kilka razy. że wygrali z nami uczciwie. Mieli lepiej ułożoną dyplomację i lepszą taktykę na świat gdzie nie można zjadać barbarek.

Uważam też, że słusznie próbowali rekrutować naszych graczy po naszym rozpadzie (takie ustawienia świata).
Sam napisałem grupówkę na koniec, że wszyscy się mogą rozejść gdzie chcą.
no chodziło by Ci którzy chcą poklikać by jeszcze pograli, bo i tak świat z tymi debilnymi ustawieniami polegał na jak najszybszym skasowaniu się by wróg nie przejął by mu na złość zrobić zamiast dać się przejąć...
Szacun dla Style które długo się trzymało mimo, że w sumie samo było i klikali. Uważam też, że osoby które przeszły do nas też zobaczyły jak to u nas wygląda i było miło pogadać z ludźmi z innej ekipy :) po za tym niektórzy nie narzekali na grę u nas potem mimo, że stało co się stało.
Witam okazało się lepsze, my obskoczyliśmy wpieprz i trudno i tak 174 było bez rączek przez brak możliwości podboju barb. Sam niestety mimo, że jestem zapleczowcem nie wykazałem się na froncie, udało mi się tylko wkurzyć kilka osób burzeniem :) @mefisto75 i pograć z tym somsiadem trochę (Wafel i Beton wtedy jeszcze)
 

p1sz0N

Pikinier
Wynik reakcji
216
Jak wyżej, u nas od początku mówiło się, że Style zagrało dobrze, dzielnie się bronili i jak wspomniałem - część z nich robiła to nawet po tym jak pozostali wrzucili kasację. Tutaj należy się ogromny szacunek.

Rada dbała też o to, aby każdy kto przyszedł mógł poczuć się członkiem plemienia, a nie "przegranym". Byli traktowani tak samo jak reszta. Zresztą było to widać chociażby na spotkaniach discordowych.
 
Wynik reakcji
859
Sylwan prawdę napisał, wow.
Może w 95% ale to i tak nieźle.

Czy ktokolwiek na tym forum ma wątpliwości czy ja piszę prawdę?
Wszystko potwierdzone. Znowu, który to już raz.
Pewniaki na czele z Otumanionym nałgały, aż spuchli.

Jak grali w jakimś plemieniu, to nie potrafią prawdy napisać.

Nie mam powodu by zmyślać czy kłamać. Zawsze tylko sprawdzone info.
Co ty człowieku gadasz, przecież sylwan zaprzeczył twoim słowom a ty mu przyklaskujesz i znowu sobie korone na łeb wkładasz xD Ktos cie za ręke lapie a ty mu w twarz kłamiesz, że to nie twoja.

Istna parodia.
 
Do góry