Dyskusja o sytuacji na świecie 200

Wynik reakcji
1.034
po prostu są sprytni i tak trzeba grać
Każda planeta naszej galaktyki posiada pokłady magicznej energii zwanej Fluxem. Tutaj na Akirianie mówimy na nią oddech. Flux jest tak potężny, że musi podlegać kontroli. Wyjątek stanowią mecze footballu, najwspanialszego sportu we wszechświecie. Niestety, 15 lat temu planeta Akirian padła ofiarą tajemniczego wybuchu, który zabrał nam oddech i pogrzebał szanse na zwycięstwo w pucharze Galactic football. 15 lat bez drużyny z prawdziwego zdarzenia, nic tylko lód i śnieg - ale nadzieja powraca, młodzi nowi zawodnicy chcą przywrócić Akirianowi oddech. Mają szanse odwrócić nasz los.
 

Bl-ack sno-w

Szlachcic
Wynik reakcji
5.204
Stwierdzam tylko fakty, nie mogles kogos pojechac nie grajac na danym swiecie :p

Oczywiście, że mogłem.
Wbiłem w momencie, gdy Pe zaczynało bić się z Key
Zapowiadałem, że za to, że klęknęli przed jUTREM nie odpuszczę i że Pe zostanie upokorzone.
Czy tak się stało? Tak
Dlaczego? Bo pilnowałem, by Pe było synonimem beznadziejności i by nikt z tym plemieniem nie chciał się układać.
Ave Black Snow, robię to z każdym plemieniem, któremu to zapowiadam.
Ten sam los czeka aPK o czym sam wiesz najlepiej.
Nie bez przyczyny w regionie granicy z nimi zadbaliście o zostawienie sporych ilości deffa
 
Wynik reakcji
528
A to nie tak że każdy się bał bić 1v1 więc woleli dogadać się 3v1 ? Nie liczę mniam z wiadomych względów.
Nie zakłamując sytuacji biliśmy się 1v2 (na key i mniam) i dawaliśmy radę, doszły magi, zmienilismy dyplo z mniam, biliśmy się dalej 1v2 (tym razem na dużo większe mag i key) jakoś się trzymalismy, ale jak już doszły aosy i walka 1v3 to nie było sensu po prostu tracić więcej czasu na grę, gdyz z tego się wyjść już nie dało.
Po prostu każde plemię wiedziało że 1v1 nie ma szans.

I nie zamierzam dalej kontynuować wątku i przekonywac kogokolwiek że było inaczej, każdy zainteresowany zna prawdę. Wiem też że forumowe przekłamywanie rzeczywistości musi mieć pożywkę dlatego jest tyle pierdolenia na ten temat. Dostaliśmy w czerep od trzech plemion i tyle w temacie.
 

skydwayler

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
1.699
Warto natomiast zwrócić uwagę na to co napisał Szari, że każdy program da się oszukać nagłą, radykalną zmianą patternu, robiąc w zasadzie wszystko inaczej. No i wg mnie takie programy są jednak oszustwem, bo to kolejny sposób na podniesienie progu wejścia między graczem entry level a starym wyjadaczem. Co innego ogólnodostępne skrypty, a co innego programy do analizy danych. Ja staram się unikać rozleniwiania graczy, bo jakbym robił wszystko za nich, to w pierwszym dniu w którym powinie mi się noga, powinie się noga kilkunastu/kilkudziesięciu osobom, i to już by było duże ała.
Szari nie wie na czym to polega i nie ma racji. Ty też nie wiesz na czym to polega sądząc po tym co piszesz. To nie jest żadne oszustwo, to nie jest żaden bot, wyłącz sobie KP, MK, nie używaj skryptów i planerów ataków (i to zdanie kieruję do wszystkich płaczących) skoro tak Wam przeszkadzają udogodnienia.
Hej, specjalnie założyłem konto na forum by odpowiedzieć na to pytanie. Odpowiem na przykładzie Got! Sobie graliśmy i co chwile odkrywaliśmy nowego kreta z TI w plemieniu, nawet w radzie, ale no grało się dalej, Bardzo długo się broniliśmy, wszystko było spoko, do momentu aż przyszedł moment wypowiedzenia wojny i zmasowanej akcji na nas. Pierwsza taka próba skończyła się boleśnie, ale nie jakoś tragicznie, wyciągaliśmy wnioski i broniliśmy się dalej, kilka dni później nastąpiła kolejna akcja, ludzie musieli bronić się sami, bo defa coraz mniej, osobiście samymi klinami i ochlapami woja udało mi sie wyratować 3 na 4 wioski atakowane, cieszyłem się, czerpałem z tego jakaś frajde, tak samo pewno koledzy z plemienia. Aż tu nagle pod wieczór w dniu akcji okazuje sie że ludzie w centrum plemienia Got! Przeszli do TI. Oczywiście wcześniej wyciągając wiele ważnych informacji i będąc cały czas w kontakcie z wrogiem. I taką zagrywka podobijali nam wioski i doprowadzili do rozlamu w plemieniu. Ti nie ma w ogóle honoru i w ten sposób załatwia plemiona na obrzeżach i pewnie nie tylko oni, nawet po rozłamie gdzie północy Got! Praktycznie już nie było, zostały tylko południowe wioski, to i tak nadal siedział jakiś kret u nas... Stąd plemiona tak szybko padają jak muchy, komu się chce dalej starać po takim czymś? Tyle.
O NIE MOŻE BYĆ, TO INNE PLEMIĘ NIŻ SPEED MA KRETY? CZY FORUM JEST OBURZONE, ZASKOCZONE CZY PRZEJDZIE OBOK TEGO OBOJĘTNIE? MOŻE POWSTANIE JAKIEŚ NOWE KONTO TWÓRCZYOSZUST?
 

Bl-ack sno-w

Szlachcic
Wynik reakcji
5.204
A to nie tak że każdy się bał bić 1v1 więc woleli dogadać się 3v1 ? Nie liczę mniam z wiadomych względów.
Nie zakłamując sytuacji biliśmy się 1v2 (na key i mniam) i dawaliśmy radę, doszły magi, zmienilismy dyplo z mniam, biliśmy się dalej 1v2 (tym razem na dużo większe mag i key) jakoś się trzymalismy, ale jak już doszły aosy i walka 1v3 to nie było sensu po prostu tracić więcej czasu na grę, gdyz z tego się wyjść już nie dało.
Po prostu każde plemię wiedziało że 1v1 nie ma szans.

I nie zamierzam dalej kontynuować wątku i przekonywac kogokolwiek że było inaczej, każdy zainteresowany zna prawdę. Wiem też że forumowe przekłamywanie rzeczywistości musi mieć pożywkę dlatego jest tyle pierdolenia na ten temat. Dostaliśmy w czerep od trzech plemion i tyle w temacie.

Forum świata 182 dalej istnieje, więc proszę nie wciskać kitu, bo naprostuję każde kłamstwo.
Spełniły się moje słowa co do joty, pisałem, że Mag i Key powinni walnąć w Pee a wtedy AoS widzące, że Pee jest bez szans, również dołączy, żeby wziąć dla siebie kawałek tortu.
I tak się stało, Pee nie radziło sobie w wojnie na dwa fronty i gdy było wiadome, że padnie, to AoS wypowiedziało im relacje.
 
Ostatnia edycja:

Bl-ack sno-w

Szlachcic
Wynik reakcji
5.204
Gratuluję tym, którzy myślą, że SPEED utrzyma w dłuższej perspektywie relacje z aPK.
Biorąc pod uwagę fakt o tym ile zostało na tyłach przy granicy z aPK deffa, stwierdzam....że ta wojna będzie szybciej niż ktokolwiek myśli:)
Fajnie, w końcu najbardziej haniebny twór świata 200 czyli aPK zostanie zmiecione z mapy, jak przystało na nieudaczników
 
Ostatnia edycja:
Wynik reakcji
528
Szanowny Panie Black w 90 % się z Tobą zgadzam, niestety tak jak pisałem nie mam zamiaru dłużej dłużej dyskutować na ten temat, bo to przeszłość. Dodam też że nie mam zbytnio czasu.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
 

Szermet

Szlachcic
Wynik reakcji
7.015
Szanowny Panie Black w 90 % się z Tobą zgadzam, niestety tak jak pisałem nie mam zamiaru dłużej dłużej dyskutować na ten temat, bo to przeszłość. Dodam też że nie mam zbytnio czasu.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Za bardzo jesteś grzeczny przyjacielu. Czasy się zmieniły. Widzę że Ty na szczęście nie
 
Do góry