Moe Moe Kyun
Topornik
- Wynik reakcji
- 469
Mieli do rozjebania plemie 4kk na plecach czego nie rozumiesz
Tak dla jasności to ta "rada" przestała istnieć po tym jak KND zaczęło nas ogarniać, potem byliśmy tylko członkami z uprawnieniamiBo idioto może dlatego że byłeś radnym ?
Członkami konfidentami i sprzedawczykami dla jasności, nauczmy sie nazywać rzeczy po imieniu.Tak dla jasności to ta "rada" przestała istnieć po tym jak KND zaczęło nas ogarniać, potem byliśmy tylko członkami z uprawnieniami
Dobrze czyli to znaczy że można wtedy kosowac swoich graczy.Tak dla jasności to ta "rada" przestała istnieć po tym jak KND zaczęło nas ogarniać, potem byliśmy tylko członkami z uprawnieniami
No to chyba jeszcze tej nauki nie zacząłeś xDCzłonkami konfidentami i sprzedawczykami dla jasności, nnauczmy sie nazywać rzeczy po imieniu
Wiesz frustracja narasta, zwlaszcza w momentach w których jest ciężko. My po przejęciu Perki, jak Inchi się odpalił, też mieliśmy bardzo ciężki okres, wyczaił, że mamy puste wioski i zaczął burzyć, a my bez defa nie mieliśmy jak tego bronic. Różnica polega na tym, że gdy my mieliśmy ciężki okres, po paru godzinach narzekania, wypisywania do Maffka i Damszota, wreszcie znalazł się def, zaczęły schodzić stałki. (a potem dostalismy bana i chuj bombki strzelił te stałki i defa).Notabene ci gracze którzy powinni was zmieść są u was.
I jako że do was problemu nie mam że ich wzięliście skorzystaliście z okazji.
Tylko problem jest do tych co poszli przy pierwszej lepszej okazji.
Ja też mogę siąść na pizde i czekać od akcji do akcji nic w między czasie nie robiąc i narzekać.
Co do kos jednni wola skończyć oddać wioski plemieniu inni wolą wjebac ludzia z którymi zaczęli grę i się z tego cieszyć.
Jaki typ człowieka jest lepszy każdy wie.
A jak były radny to jeszcze robi to już takie combo
Nic takiego nie powiedziałem po prostu już któryś raz widze jak dodajesz do tej sytuacji "radnych" jakby to była najważniejsza rzecz w tej dyskusjiDobrze czyli to znaczy że można wtedy kosowac swoich graczy
Powiedz cos PoPowi o lepszej sytuacji. wiecie jak wam na imię, sprzedałaś swoje plemię i jesteś z tego dumna, napisałem ci jak ci na imię, ja mam na to wywalone, ale ty będziesz dzwigać konsekwencje, mam nadzieje ze w przyszłej grze jakieś plemię tez cie sprzeda do rzobiórki nie czekając na dalszy rozwój wypadków.No to chyba jeszcze tej nauki nie zacząłeś xD
A teraz wyjasnij na czym polega bycie sprzedawczykiem skoro mimo "lepszej" sytuacji zrobiliśmy taki ruch a nie inny i co z tego mamy.
Sam cię burzylem więc tam się wymienialiśmy ja też stałem bez deffa obok nich. I pisałem wielokrotnie do incha że ma zgłaszać listę wiosek do obstaw i obstawimy to żaden problemWiesz frustracja narasta, zwlaszcza w momentach w których jest ciężko. My po przejęciu Perki, jak Inchi się odpalił, też mieliśmy bardzo ciężki okres, wyczaił, że mamy puste wioski i zaczął burzyć, a my bez defa nie mieliśmy jak tego bronic. Różnica polega na tym, że gdy my mieliśmy ciężki okres, po paru godzinach narzekania, wypisywania do Maffka i Damszota, wreszcie znalazł się def, zaczęły schodzić stałki. (a potem dostalismy bana i chuj bombki strzelił te stałki i defa).
Nie wiem jak wyglądała sytuacja w waszym plemieniu, ale nie wierze, że nie było defa dla Inchiego czy Snowa. Którzy w 2 dni łącznie dostali lekko ponad pół tysiąca burzaków na swoje 160 wiosek. Nie dziwię się troche, że tak ta sytuacja eskalowała. Wszystko ma swoje limity.
O polnocy i Tomo sie nie wypowiem bo nie wiem jak sie to tam układało.
chyba szkoda czasu żeby sie ponizac i pisac z tymi śmietnikamiDobrze czyli to znaczy że można wtedy kosowac swoich graczy.
Abstrahując że czemu jako radni potrzebowaliscie pomocy knd czyżby sobie nie radziliście ?
Dodatkowo jeszcze zanim Patus skończył to chciał sobie jeszcze dorekrutowac ludzi z dzobilandu wiedząc że jego rada sobie nie radzi z tym co maja
no ta, inchi napisal, ze nikt wiosek nie chce to my wezmiemy, a snow chyba w knd juz nie jest tez xDinchu i snowie złego słowa nie powiem bardzo ogarnięci i chętni do działania jak dasz im cynka.
A nie jest ? Człowieku jak ty wyobrażasz sobie żeby plemię prosperowało skoro rada plemienia wjebie kosę i zostawi swoich ludzi z którymi przyszli graćNic takiego nie powiedziałem po prostu już któryś raz widze jak dodajesz do tej sytuacji "radnych" jakby to była najważniejsza rzecz w tej dyskusji
to jakbym szedl ulica i menel mnie zaczepil po czym powiedial, ze smietnikiem jestem. takie wrazenie mozna miec czytajac twoje wypowiedzi od rana.chyba szkoda czasu żeby sie ponizac i pisac z tymi śmietnikami
No bo banik jest a mi się tam okolica podobała sąsiad cufal gościł mnie na drugiej linii ja gościłem Gurala.no ta, inchi napisal, ze nikt wiosek nie chce to my wezmiemy, a snow chyba w knd juz nie jest tez xD
imie wiecie imie napisalem ci jak na imie imie wywalone mam konsekwencje imie sprzedaz konfident imie imie jak wam na imie
pieniacz pls xD