Dyskusja o sytuacji na świecie 193

miodolce

Miecznik
Wynik reakcji
116
Ja kulturalnie wbiłem pogratulować wygranej, sprostować pieska co lata co świat i szczęka ma każdym możliwym forum, bo zmienił właściciela i musi się z tym pokazać, nie zmienia faktu że wciąż jest psem tylko Pan się zmienia. Narka adwokaci z takimi każdy proces wygrany:)))
 

miodolce

Miecznik
Wynik reakcji
116
Dziękuję, ale nie dobrze jebie mnie za to że się odezwał sprostować tego kundla Vn, do reszty z Was nic nie mam i wiem że wygracie
 

miodolce

Miecznik
Wynik reakcji
116
No narka, trzymaj się a piesek niech broni się sam, Ty potrzebujesz adwokata czy sam potrafisz? Tak jak ja adwokata nie potrzebuje Ty pewnie też nie a ta suczka z cieczką niech szczeka tam gdzie gra a nie wszędzie pełno tego wypota.
 

Senty

Topornik
Wynik reakcji
193
Tutaj konfa nawet rywali nie będzie mieć , niech lepiej zalogują 1 członem na 193 a kolejnym na 194 i akurat 2 na raz wygrają:D
 
Wynik reakcji
6.958
Gratuluje Konfie wygranej, bo inaczej nie będzie, póki co na plemionach nie ma ekipy z podjazdem na światy z giełdą,

P.s. Dorek jak tam Vn no door? Pocieszny z niego piesek? Tak zarzekał wierność i lojalność ikelosowi jak to za nim w ogień nie pójdzie a tu znalazł nowego Pana:))) Trzymaj psa krótko mały fajnie szczęka, ale bronić musisz za niego taki zaczepno obronny, on zaczepia Ty bronisz:))))
Ale dlaczego piszesz takie rzeczy, nie mając kręgosłupa moralnego? Zarzucasz takie coś @VN No Door, a ty sam wbiłeś kosę swoim graczom @MephistOne @patryk78940 i wszystkim z NESS gdzie wyzywaliście się nawzajem wyciągając brudy na siebie, a na innych światach udajecie, że nic się nie stało i gracie sobie razem, śmiejąc się i bawiąc, cóż, za hipokryzją, a myślałem, że twoja żona osiągnęła szczyt i poziom maksymalny w momencie jak wyzywała Adriana, narzekała 24/7 i pierdoliła jak to nigdy z nim nie zagra, po czym kolejne światy normalnie sobie grają, a ona sama mi odpisuje, że co mnie to obchodzi. Iq szyszki macie jak dodacie wasze wspólne chromosomy, a do tego jeszcze bawisz się w gangstera 50kg przy kompie i grozisz ludziom z internetu, czego im nie zrobisz, jak adres zdobędziesz, nie wiedząc, czym się większość zajmuje.
 

MephistOne

Ciężki Kawalerzysta
Wynik reakcji
838
Ale dlaczego piszesz takie rzeczy, nie mając kręgosłupa moralnego? Zarzucasz takie coś @VN No Door, a ty sam wbiłeś kosę swoim graczom @MephistOne @patryk78940 i wszystkim z NESS gdzie wyzywaliście się nawzajem wyciągając brudy na siebie, a na innych światach udajecie, że nic się nie stało i gracie sobie razem, śmiejąc się i bawiąc, cóż, za hipokryzją, a myślałem, że twoja żona osiągnęła szczyt i poziom maksymalny w momencie jak wyzywała Adriana, narzekała 24/7 i pierdoliła jak to nigdy z nim nie zagra, po czym kolejne światy normalnie sobie grają, a ona sama mi odpisuje, że co mnie to obchodzi. Iq szyszki macie jak dodacie wasze wspólne chromosomy, a do tego jeszcze bawisz się w gangstera 50kg przy kompie i grozisz ludziom z internetu, czego im nie zrobisz, jak adres zdobędziesz, nie wiedząc, czym się większość zajmuje.
Co do tej kosy Dorek, jak już mnie oznaczyłeś, to nie do końca, bo gdyby to była nazwijmy "dotkliwa kosa" to nikt by ze sobą nie grał. Na świat weszliśmy po to, aby Ikelos go nie wygrał. Sprawy potoczyły się tak, że weszliśmy do GSO, a GSO chyba 2/3 tygodnie później podpisało sojusz z ŁPK na Was i wtedy mieliśmy dylemat czy od razu rzucać kontami (bo pod LPK grać nie będziemy) czy dla funu pograć po prostu na froncie nie zwracając na resztę uwagi. Patryk chciał pograć, ja byłem średnio nastawiony do tego (ale też klikałem chwile na froncie z Wami jak i wielu innych, ale docelowo grać tam nie chcieliśmy) i Miodek wiedział o tym i chciał kończyć od razu, a my go przeciągaliśmy żeby chwile powalczył, a że cel był jeden to jako że byliśmy na skrzyżowaniu - kończyć zupełnie lub grać pod GSO (czyli wtedy pod ŁPK) to zdecydował zrobić ruch jaki zrobił.

Czy to było ok ? Można na dwa razy na to spojrzeć, docelowo wiedzieliśmy że świat i tak zmierza do nikąd bo gdybyście nawet zaczęli przegrywać, to my byśmy odwrócili front, aby nie pomagać temu darmozjadowi Ikelosowi, a tak to po prostu skończyliśmy od razu po kilku fajnych walkach na froncie. Nikt tego za złe nie ma Miodkowi, ponieważ cel tego świata był inny, a niektórzy chcieli dla funu wtedy pograć i o nim zapomnieli, dlatego też gramy razem dalej i nikt czegoś takiego nie wytyka.

A co do VN to fakt, małe dziecko które szuka atencji będąc nikim ;) Jeszcze do tej pory mam rozmowy jak przepraszał za swoje wyzwiska i żeby nie udostępniać tego na zewnątrz, bo ludzie nie lubią grać z toksycznymi i chamskimi ludźmi i żeby przypadkiem nie było, że nie ma gdzie grać, jak ludzie zobaczą jak obraża rodziny, dzieci i inne aspekty zupełnie prywatne.
 

VN No Door

Ciężki Kawalerzysta
Wynik reakcji
1.745
A co do VN to fakt, małe dziecko które szuka atencji będąc nikim ;) Jeszcze do tej pory mam rozmowy jak przepraszał za swoje wyzwiska i żeby nie udostępniać tego na zewnątrz, bo ludzie nie lubią grać z toksycznymi i chamskimi ludźmi i żeby przypadkiem nie było, że nie ma gdzie grać, jak ludzie zobaczą jak obraża rodziny, dzieci i inne aspekty zupełnie
tak było nessowski smieciu
PS: podrzuć ranking dotkliwości kos jak bedziesz miał chwilke
 

Demon X Bielak

Łucznik
Wynik reakcji
502
Co do tej kosy Dorek, jak już mnie oznaczyłeś, to nie do końca, bo gdyby to była nazwijmy "dotkliwa kosa" to nikt by ze sobą nie grał. Na świat weszliśmy po to, aby Ikelos go nie wygrał. Sprawy potoczyły się tak, że weszliśmy do GSO, a GSO chyba 2/3 tygodnie później podpisało sojusz z ŁPK na Was i wtedy mieliśmy dylemat czy od razu rzucać kontami (bo pod LPK grać nie będziemy) czy dla funu pograć po prostu na froncie nie zwracając na resztę uwagi. Patryk chciał pograć, ja byłem średnio nastawiony do tego (ale też klikałem chwile na froncie z Wami jak i wielu innych, ale docelowo grać tam nie chcieliśmy) i Miodek wiedział o tym i chciał kończyć od razu, a my go przeciągaliśmy żeby chwile powalczył, a że cel był jeden to jako że byliśmy na skrzyżowaniu - kończyć zupełnie lub grać pod GSO (czyli wtedy pod ŁPK) to zdecydował zrobić ruch jaki zrobił.

Czy to było ok ? Można na dwa razy na to spojrzeć, docelowo wiedzieliśmy że świat i tak zmierza do nikąd bo gdybyście nawet zaczęli przegrywać, to my byśmy odwrócili front, aby nie pomagać temu darmozjadowi Ikelosowi, a tak to po prostu skończyliśmy od razu po kilku fajnych walkach na froncie. Nikt tego za złe nie ma Miodkowi, ponieważ cel tego świata był inny, a niektórzy chcieli dla funu wtedy pograć i o nim zapomnieli, dlatego też gramy razem dalej i nikt czegoś takiego nie wytyka.

A co do VN to fakt, małe dziecko które szuka atencji będąc nikim ;) Jeszcze do tej pory mam rozmowy jak przepraszał za swoje wyzwiska i żeby nie udostępniać tego na zewnątrz, bo ludzie nie lubią grać z toksycznymi i chamskimi ludźmi i żeby przypadkiem nie było, że nie ma gdzie grać, jak ludzie zobaczą jak obraża rodziny, dzieci i inne aspekty zupełnie prywatne.
Ić stont, napisałem ci że 193 jest mój
 
Do góry