Pan Bocian
Lekki Kawalerzysta
- Wynik reakcji
- 670
Co chłop pierdzieli za głupoty. To jak długo tu janku będziesz grał zależy tylko on naszego KO, a nie od Ciebie
Miałeś mnie burzyć aż skończę grę.Co chłop pierdzieli za głupoty. To jak długo tu janku będziesz grał zależy tylko on naszego KO, a nie od Ciebie
Co chłop pierdzieli za głupoty. To jak długo tu janku będziesz grał zależy tylko on naszego KO, a nie od Ciebie
Weź pod uwagę jedno. Na tym świecie startowaliśmy z Dzikami będąc razem w ścisłym sojuszu aż do zamknięcia świata. Dżobi tak na prawdę umieszczając swoich agentów i kretów w Dzikach działał również przeciwko nam. Otworzył okienko transferowe niczym druid puszkę pandory, a skala tych kos była ogromna. Tam co tydzień na drugą stronę przechodziły konta z top 5 czy top 10. To tak jakbyśmy sobie co tydzień zabierali Wam takiego Yamvora, Veldorę czy Azmina... Później Dżobi zrobił coś jeszcze gorszego, bo tak na prawdę podpisał się z naszym kluczowym sojusznikiem przeciwko nam. Z resztą jako gracz esów na nasze "machlojki" nie powinieneś narzekać. Mieliście u nas kreta, który od początku wojny wyciągał komendy praktycznie z całej linii frontu oraz wszystkie informacje o stałkach, akcjach, forum itp. My od początku wojny, ani w BKŁ, ani w BDF, ani w ES, ani w Gitach nie mieliśmy żadnego kreta. Jeśli dostawaliśmy jakieś info to było to od osoby która kończyła grę/była poddawana rozbiórce i postanowiła wrzucić nam zasta/podzielić się czymś z powodu niezadowolenia z bycia w przegrywającej koalicji Dżobiego, ale nie można nazwać tego kretem. O walenie głową w Królika możesz winić swojego KO oraz Dżobiego, że nie zainteresował się Wam wcześniej. Już od początku KAŻDA Wasza akcja offensywna to był śmiech na sali i kończyła się średnim wynikiem 1:3 RA:RO oraz zerową lub ujemną liczbą przejęć, pomimo znajomości naszych komend i stałek. A teraz nieudolnie próbujesz zwalić to na mixona oraz śmiechu, z którymi dogadaliśmy się 2 TYGODNIE przed ich przejściem. Widać, że każdy gracz, który gra z Dżobim i najwyraźniej mu to pasuje jest wart tyle co on skoro krzywe akcje, propaganda i niski poziom gry od początku świata takim graczom nie przeszkadzają, ale przeszkadza fakt, że dostaliście 2 kosy, które od początku nie chciały grać z Dżobim w takim stylu jakim to robiliście xDO tych dwóch delikwentów mu chodziło
Mixon50
smiechux
dodatkowo przypominam że Mixon był radnym i chyba nawet jednym z ważniejszych pod koniec życia esów ale coś mu odjebało bo kiedyś gadał, że wszystko ogarnie w 2 tygodnie, Królik jest do pokonania, wygramy to, a teraz zmienił swoją gadkę o 180 stopni.
Był temat potencjału offensywnego naszej koalicji to przypominam, że potencjał es był zerowy, bo po pierwsze nie robili akcji, a jak już zrobili to wszystko szło w królika by nabić mu staty.
View attachment 54797
xD co tam się stało ładny wpierdol odskoczyłem od Azmina gratulację niestety brak czasu na grę grał tutaj sporą rolę fajnie się z wami grało mordeczki może jeszcze kiedyś się spotkamy pozdro INC dziki JN ciekawy świat sporo czasu straciłem tu i nie żałuję Trochę szkoda mi było kończyć tu lecz niestety praca nie pozwala mi na Aktywną grę dlatego zdecydowałem zakończyć moją przygodę z tym światem będę obserwował co się dzieje pozdrawiam skowron Bawcie się Powodzonka ️
Polać mu! Dobrze gada z tymi śmieciami!kilka słów od mojego Ojca weteran plemion.
-O nadal w to grasz? Jak ci idzie?
-No przewagę mają i dużo rozbiórek teraz jest bo ludzie przestają grać.
-O to nie dobrze jak już przejmujecie swoich. To znaczy, że ludziom się nie chce grać. To na jasno to macie pona?
-Nie to sojusz jest xD
-Ale czerwonych
-Myślisz, że jeszcze da radę to wyciągnąć?
-Nie już nie da rady, środkiem wam wchodzą, będą was rozrywać.
-O tutaj te dwie wyspy to dwóch graczy przeszło do wroga.
-Ale śmiecie, to nie o to chodzi by przejść do wroga i zaliczyć sobie świat, tylko uczciwie coś wygrać.
Optimum po co piszesz rozprawki. To jest FO tu sie liczy prosta treść. To po pierwsze. Po drugie to kos do was było już kilkanaście. Czekamy na kosy do dzików.
W kosach najgorszy jest ten zawód, który czujesz jak już kosownik się ujawni, pół roku czasu gry razem, prawie codzienny discord i robienie głupich rzeczy, to zżycie, aaa szkoda gadać, kosy zawsze kończą tak samo. xŚmieciu to jeszcze dzień przed kosą robił z mordy dupę na naszym discordzie.