Dyskusja o sytuacji na świecie 189

cybran

Lekki Kawalerzysta
Wynik reakcji
730
Weź chłopie kilka głębszych oddechów, wyloguj się chociaż na 5 minut do tego realnego życia, bo plemiona za bardzo weszły Ci na psyche.
 

Xarnom

Ciężki Kawalerzysta
Wynik reakcji
841
Ja to na jego miejscu zagrody i spichlerze bym pobudował, bo coś mi się chyba popsuły ostatnio
 

Optimum830

Łucznik
Wynik reakcji
305
Przecież to nie ja zwołuje ludzi aby specjalnie pod lajki konta na fo zakładali -.-
Bo Wielki Dziobak was rozgrywa jak chce na FOncie.

Jedni sobie radzą na FOncie, a inni na froncie, takie już już życie... nie można być dobrym we wszystkim. Armia marzycieli opanowała FO, armia kosowników opanowuje front i sprytny plan dżobiego powoli się spełnia. Potężni FOntowcy codziennie karmią gapiów nową dawką propagandy, aby po wygraniu świata nikt nie kwestionował, że Marzyciele wygrali ten świat w 3 vs 40 członów dzików, z ich strony nie padła żadna kosa i od początku do końca nie mieli żadnego sojusznika + na froncie nie stracili żadnej wioski xD
 

Izyi

Topornik
Wynik reakcji
271
Mam wrażenie, że gracze Dzików i JN żyją w totalnie innej rzeczywistości.
Jedni sobie radzą na FOncie, a inni na froncie, takie już już życie... nie można być dobrym we wszystkim. Armia marzycieli opanowała FO, armia kosowników opanowuje front

z ich strony nie padła żadna kosa
Chłopie jakiś Ty honorowy, ale bez żadnego doświadczenia życiowego. Masz wrzucę Ci tabelkę z ściągą jak wyglądają rzeczy w Dzikach w Incach i normalnie w pracy.
WydarzeniePracaINCDziki
Gracz zmienia plemie/prace (podejście)Wymiana pamiątkami, gość przynosi pączki czy coś słodkiegoNawalamy się idą fejki i ataki.Ataków ani fejków nie ma, nikt nie umie fejkomatu stworzyć, ale FOntowcy coś o kosynierach i zdradach mówią. No i o psychice, która siadła. ;D
Gracz dostaje informację od rady, że gówno robiNazywa się to mobbing i grozi za to sąd pracyChyba się nie zdarzyłoNorma
Gracz dostaję rozbiórkę/ firma go zwalniaRóżnie, w zależności od umowy zatrudnieniaNorma, nic złegoNorma, nic złego
Gracze/pracownicy rozmawiają o planachMiła kulturalna rozmowaMiła kulturalna rozmowaRabuś próbuje zażegnać kłótnie, ale jego rada jest w gorącej wodzie kompana (wiecie o kim mówie, nie) XD

Więc mam pytania do Was Dziki i challenge:
Czym różni się zrezygnowanie z plemienia przez gracza od zrezygnowania z gracza przez plemię?
Czy uważacie, że rzucanie tekstami, że gówno grasz (wersja ocenzurowana) obędzie się bez konsekwencji?
Czy jeśli gracz zmienia plemie po takiej wiadomości, to czy on kosuje, a może rada sabotuje plemie?
A wyzwanie dla Was jest takie: Wyciągnijcie chociaż jedną osobę z INC :D
7r069m.jpg
 

Varendial

Ciężki Kawalerzysta
Wynik reakcji
3.075
Jeżeli ceną za kosę Zahara sa jego całkiem dobre memy, to INC weźcie jeszcze pare dzików do siebie :)
Miła chwila oddechu między przekrzykiwaniem się o RA i RO które na tym etapie nie ma większego znaczenia
 

Varendial

Ciężki Kawalerzysta
Wynik reakcji
3.075
Ty czujesz niesmak, że Ty masz czelność się wgl wypowiadać na temat jakichkolwiek kos.. :rolleyes:
wypowiedziałem sojusznika, po dwukrotnym uprzedzeniu, że może do tego dojść, jeśli nie zaniecha krzywych zagrywek. Możecie sobie zakrzywiać dowolnie rzeczywistość, jest mi to totalnie obojętne. Macie to w zwyczaju i absolutnie mnie to nie dziwi.
Czujesz niesmak czy chuchasz sobie pod nos? Osób które się tak skurwily na plemionach jak ty jest mało ^^ weź menosa
ciebie to nawet nie kojarzę.
 

HORNY IS HERE

Pikinier
Wynik reakcji
40
Oj Valduś memy masz całkiem dobre trzeba przyznać, ale jest kilku śmiałków którzy robią to równie dobrze. Zaś, jeśli chodzi o kosy to jesteś jedyny w swoim rodzaju i co byś nie powiedział to Twoja "biała karta" już dawno nie jest czysta i nawet jeśli myślisz, że atrament jest rodem z reklam (czytaj. niewidzialny) widoczny tylko dla samego właściciela pod odpowiednim światłem to grubo się myślisz.

I jak bardzo byś nie próbował się wybielić to nie będziesz wstanie obrócić sytuacji na swoją korzyść.
 

Varendial

Ciężki Kawalerzysta
Wynik reakcji
3.075
Oj Valduś memy masz całkiem dobre trzeba przyznać, ale jest kilku śmiałków którzy robią to równie dobrze. Zaś, jeśli chodzi o kosy to jesteś jedyny w swoim rodzaju i co byś nie powiedział to Twoja "biała karta" już dawno nie jest czysta i nawet jeśli myślisz, że atrament jest rodem z reklam (czytaj. niewidzialny) widoczny tylko dla samego właściciela pod odpowiednim światłem to grubo się myślisz.

I jak bardzo byś nie próbował się wybielić to nie będziesz wstanie obrócić sytuacji na swoją korzyść.
w którym momencie napisałem, że brzydzę się kosownikami?
Kosy i zmiany plemion to nieodłączny element tej gry. Z bardziej lub mniej usprawiedliwionych względów.
Nigdy też nie próbowałem się wybielić- czy mogłem inaczej rozegrać wypowiedzenie lub po dobroci się rozstać z Rączkami? Oczywiście.
Mogło też zupełnie do tego nie dojść, gdyby nie EGO niektórych osób.
Czuję niechęc do całości zawodników i ich jakości, nigdzie o kosach czy czystych kartkach nie napisałem. Stąd pomysł, że kiedykolwiek chciałbym z wami grac jest conajmniej absurdalny :)
 
Do góry