Ciężkie brzmienia

DeletedUser

Guest
Jestem zwolennikiem starego metalu, chyba z racji wieku:)
Pierwsza kaseta, jaka mi wpadła w ręce to "piece of mind" Ironów :)
Z czasem moje gusta poszły w kierunku sporo cięższych brzmień.
Obecnie numerem 1 (za całokształt) jest Kat.
Wysoko w rankingu Christ Agony, Tiamat (bez tych najnowszych bzdur), Moonspell i nieistniejący białostocki (chyba) Tower.
Stary Paradise Lost, Entombed, polski Cemetery of Scream (zwłaszcza płyty sprzed odejścia wokalisty).
Poza tym: Obituary, Pestilence, Sepultura (do czasów Chaos AD), Cavalera Conspiracy, Unleashed
Z lżejszych kapel top1 to Anathema. Accept,
Jest tego więcej ale te kapele mają stałe miejsce w moim muzycznym ogródku :)
 

DeletedUser

Guest
Tak własciwie to nie korpiklani, a Korpiklaanie :)

Korpiklaanie? Pierwszy raz słyszę. Korpiklaani, przez dwa 'a', zgoda, ale to 'e' na końcu?
Co prawda nie jestem Skandynawistką, ale swoje czasu wiele drążyłam w tym temacie...

Jako przedstawicielka płci żeńskiej też się tutaj wypowiem (chyba, że jakąś przede mną przeoczyłam, to przepraszam).
Najczęściej i najchętniej słucham melodyjnych gatunków, takich jak folk, viking, pagan, pirate (sama się zdziwiłam, że takie coś jest...), symphonic, power et cetera.

Ostatnio w kółko i kółko odtwarzam:
Korpiklaani,
Moonsorrow,
Alestorm,
Rhapsody,
Eluviete,
Dropkick Murphys,
KIVIMETSAN DRUIDI,
Ensiferum,
Turisas (nowa płyta jest w pydkę!),
Lumsk,
FinnTroll,
No i właściwie mogłabym wymieniać do jutra.

Na dniach wpadło mi też w ucho Triarii, ale to tak trochę z innej beczki...

Lubuję się też w klasykach. Niektóre z tych klasyków grają do dziś, ale mogłabym określić to jakimś wulgarnym słowem, albo przyrównać do pewnej części ciała znajdującej się tam, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę, więc sobie daruję :)
 

DeletedUser

Guest
ja tam slucham wielu zespolow metalowych ;] np:

Metallica
Iron Maiden
Slayer
Black Sabbath
AC/DC
Acid Drinkers
Vader
Cannibal Corpse
Alice Cooper
Arch Enemy

lubie takze posluchac innych gatunkow muzyki gitarowej :) (kocham dzwiek gitary elektrycznej!) np nirvana, Deep Purple, Pink Floyd, Led Zeppelin, The Analogs, The Exploited, The Ramones, Awantura (juz chyba raz zostala wymieniona ;p) Limp Bizkit,
 

DeletedUser

Guest
Ja powiem tyle, że uwielbiam metal szczególnie ramsteina. Z rocku lubię Linkin Park.
 

DeletedUser21561

Guest
Behemoth był bardzo dobry, ale kilka lat temu, gdy grali jeszcze czysty black będąc zespołem niszowym. Ahh... te Lasy pomorza czy Grom. Teraz zaś... cóż, posłuchać można, ale rewelacji nie ma.
Vader natomiast cały czas trzyma równy poziom, no może za wyjątkiem ich pierwszych dem, Live In Decay i Necrolust.
 

DeletedUser

Guest
Aleś kotleta odgrzebał :p

nutzziku, taka prawda. Nie słucham metalu, irytuje mnie ta muzyka, myśląc o niej w czasie czytania tego tematu robiło mi się nie dobrze. Może i macie racje, że jej nie znam, ale dla mnie to zwykłe darcie ryja, zerowe przesłanie(a teksty o bibli i jak było naprawdę są żałosne i to żadne przesłanie nie jest) + idiotyczne zachowanie na koncertach typu wspomniany kilka stron temu koncert behemotha, czy też palenie krzyży, wieszanie prosiaków, etc. Wpisze na youtube np. Mayhem. Żenada...

I jeszcze te pierdoły- a ten zespół komercyjny, więc go nie słucham, a ten zespół niekomercyjny ale za to alternatywny rock , wiec dla dzieciaków. A co powiesz na to, ze moze mojej mamie podoba sie alternatywny rock, a jestem pewien, ze osiagnela o 100x wiecej od Ciebie i jest 100x dojrzalszym dzieciakiem... To tak dla przykladu powiedzialem, oczywiscie moja mama nie slucha alternatywnego rocka(NIE DLATEGO ZE JEST DLA DZIECIAKOW ;])
Nie podoba Ci się zespół to nie- uszanuj go za to co robią, a nie mowisz głupoty o komercji. Ahh szkoda gadac, naprawde.
Ja słucham rapu. Śmieszą mnie komentarze na klipach Peji -Tede śmierdzi i na odwrót(wersja light) ale to co tu mówicie jest doprawdy żałosne. Oczywiście pomijając niektóre komentarze osób, które na metalu znają się o wiele bardziej od pseudo znawców mówiąc że mettalica to komercha
 

DeletedUser21561

Guest
Nic nie powiem, bo akurat do niewłaściwej osoby się odnosisz.
-klik-
-klik-
-klik-
Nigdzie nie dzieliłem muzyki na gorszą i lepszą, jedynie na 'lubię' i 'nie lubię', a jak wiadomo de gustibus...

Jeśli już, to znajdziesz u mnie podział na muzykę niszową i dla mas, w pełni uzasadniony niezbędnym przygotowaniem i/lub osłuchaniem jakie należy posiadać (lub jego brakiem) by daną muzykę zrozumieć/polubić/poczuć.

I nikt nie napisał tu że Metallica to 'komercha', przeczytaj post Radka jeszcze raz :p
 

DeletedUser

Guest
Słuchaj, ja dawałem tylko przykładu, w dodatku nie odnosiłem się do Ciebie- źle mnie zrozumiałeś(W końcu jestem Twoim kolegą z co playingu Ty na mnie, ja na Tobie bocie xDD)

Co do metallici- może nie, ale o kapelach owszem tak mówiono.
 

DeletedUser151456

Guest
SOAD.
Serj Tankian.
Slipknot.
Bullet for My Valentine.
Guano Apes.
Soilwork.
Apocaliptyca.
Pleymo.
Godsmack.
DisturbeD.
Papa Roach.
Trivium.
Evanesence.
Hunter - 14 Koncert w Kielcach :p

----
Można by tak wymieniać w nieskończoność , ale na tych zespołach się zatrzymam. :)
 

DeletedUser157969

Guest
Ciezkie brzmienia? mehhee.

Zaczynalem w podstawowce od metalicki. W liceum przerabialem scene potocznie zwana Black Metalem i ze wszytkimi jej odglezieniami (NSBM, Pagan BM, etc). W miedzy czasie kapele takie jak gliwicki HONOR.

Mhehe. I to wszytkim polecam. Honor - aby krzewic umysly i obudzic z letargu mlodych dajacyh pluc sobie w twarz postkomunistycznej i dupkratycznej wladzy.


Pozdrawiam,
Gleiwitzmann 88 !
 

DeletedUser

Guest
Rammstein
Oomph!
AC/DC
Acid Drinkers
Disturbed
Evanesence
SOAD
Nightwish
Metalica
Apocaliptyca
Korn
Nirvana

Z duuuzym naciskiem na 2 pierwsze, ale slucham tez "normalnej" muzyki:p Uwielbiam np. Dzem czy Falco
 

DeletedUser157969

Guest
fascynujące, spadłam z krzesła :rolleyes:


ech, młodzieży...
wracajcie do klasyki... :)

to jest klasyka, mehhee. Klasyka bialej muzyki ;)

Do bitlesow czy sex pistols nic nie mam, a mlodzieza juz nie jestem ;) 88 to nie moj rocznik, meheh ;)
 

DeletedUser

Guest
Ja swoją przygodę z ''metalem'' zacząłem od Linkin Park :) Potem był KoRn, którego bardzo szanuję, aż pewnego dnia usłyszałem piosenkę biesiadną zwaną Enter Sandman (tak moi drodzy, Metallica) :) Tak mi wpadło w ucho, że nie ma dnia w którym nie usłyszałbym jej parę razy. Następnie było Master of Puppets, For Whom the Bell Tolls, ...And Justice For All i tak dalej. Obecnie odkrywam inne stare ale jare zespoły, takie jak Iron Maiden, Black Sabbath czy (uwaga!) Deep Purple :D
 
Do góry