DeletedUser209423
Guest
Szanowni Państwo
Nadszedł ten wyczekiwany przeze mnie dzień startu świata 190.
Na początek krótki wywód, kogo nie interesuje proszę przewinąć, ale są to bardzo ważne informacje dla rozgrywki tutaj.
Jak zapewne już zdążyliście zauważyć, po sporej przerwie do gry wrócił okryty hańbą i niesławą gracz @Lord Rajmund z Tuluzy
Pewnie ktoś pomyśli - 'znowu się czepiasz kolejnej osoby'
Nic z tych rzeczy.
Dlaczego akurat Srajmund?
To dość cichy użytkownik forum, ale jest to oczywiście gra pozorów. Regularnie atakuje mnie na priv, obrażając, prowokując itd.
Czyli robi to co zawsze - udaje kogoś innego niż jest naprawdę.
Chodzi mi o niego jako gracza, nie osobę. Jako osobę mam go koło dupy.
Nasza przygoda zaczęła się na świecie 75, gdzie ja przez jakiś czas prowadziłem NTL a Srajmund sąsiadujące KRUXY czyli Jutro.
Oczywiście dostawali taką bułę na łeb, że szkoda gadać. Srajmund został pokonany jak totalny leszcz.
Wtedy był to człowiek wielkiego honoru.
Kulturalnie prosił mnie o sojka, bo już mieli dość. Potem w ich imieniu próbował rozmawiać ZTP.
Odmówiliśmy wspólnie radą NTL.
I wtedy coś w nim pękło.
Świat 145 to pokaz najczystszego draństwa. Oczywiście on ma czyste rączki, bo sam był zbyt tchórzliwy, by dopuszczać się obrzydliwych zagrań.
Ale wszystko odbywało się za jego wiedzą i przyzwoleniem.
Spuszczał z łańcucha Aspola i ten działał.
To był pokaz patologii w wykonaniu tego haniebnego plemienia.
- Wbijanie wrogom na konta
- Wyciąganie kosowników
- Podszywanie się pod inne osoby na Facebooku, w celu wyciągnięcia haseł
- Akcja z roksą
i wiele wiele innych rzeczy.
A wszystko pod patronatem i cichym przyzwoleniem Srajmunda
Każdy z tematów będę rozwijał z biegiem czasu.
Najistotniejsze jest to, że Srajmund zieje do mnie nienawiścią dlatego, że przegrał ze mną dwukrotnie. Sprałem go werbalnie niemiłosiernie.
Drugi raz był po s145 gdy postanowiłem wziąć się za ten haniebny twór. Walczyłem 5 lat i to plemię zniszczyłem - nie tylko przestało istnieć, ale nawet na serwerze została zablokowana nazwa Jutro, dokładnie ś186
Dziś moje przesłanie jest jedno - nie ma zgody na promowanie patologicznych postaw.
Ruszcie w końcu głowami, srają wam na łeb a wam się to podoba.
To w waszych rękach jest wyeliminowanie tej hańby ze świata plemion. Żeby wreszcie grać a nie pojedynkować się na cwaniactwo.
A zatem podsumowując - nie wiem co tu kombinuje Rajmund.
Ale każde plemię, które go przyjmie, lub jeśli stworzy coś własnego będzie z nim rozmawiać, zostanie napiętnowane i zniszczone. Z całą surowością, przy fanfarach sprawiedliwości.
Polecam zatem dobrze się zastanowić, żebyście nie skończyli jak moi wrogowie czyli w chronologicznej kolejności - Jutro, Pewniaczki, Paciki, Pee, Tajemnica a już za jakiś czas bELLUM.
POZDRAWIAM SERDECZNIE
Nadszedł ten wyczekiwany przeze mnie dzień startu świata 190.
Na początek krótki wywód, kogo nie interesuje proszę przewinąć, ale są to bardzo ważne informacje dla rozgrywki tutaj.
Jak zapewne już zdążyliście zauważyć, po sporej przerwie do gry wrócił okryty hańbą i niesławą gracz @Lord Rajmund z Tuluzy
Pewnie ktoś pomyśli - 'znowu się czepiasz kolejnej osoby'
Nic z tych rzeczy.
Dlaczego akurat Srajmund?
To dość cichy użytkownik forum, ale jest to oczywiście gra pozorów. Regularnie atakuje mnie na priv, obrażając, prowokując itd.
Czyli robi to co zawsze - udaje kogoś innego niż jest naprawdę.
Chodzi mi o niego jako gracza, nie osobę. Jako osobę mam go koło dupy.
Nasza przygoda zaczęła się na świecie 75, gdzie ja przez jakiś czas prowadziłem NTL a Srajmund sąsiadujące KRUXY czyli Jutro.
Oczywiście dostawali taką bułę na łeb, że szkoda gadać. Srajmund został pokonany jak totalny leszcz.
Wtedy był to człowiek wielkiego honoru.
Kulturalnie prosił mnie o sojka, bo już mieli dość. Potem w ich imieniu próbował rozmawiać ZTP.
Odmówiliśmy wspólnie radą NTL.
I wtedy coś w nim pękło.
Świat 145 to pokaz najczystszego draństwa. Oczywiście on ma czyste rączki, bo sam był zbyt tchórzliwy, by dopuszczać się obrzydliwych zagrań.
Ale wszystko odbywało się za jego wiedzą i przyzwoleniem.
Spuszczał z łańcucha Aspola i ten działał.
To był pokaz patologii w wykonaniu tego haniebnego plemienia.
- Wbijanie wrogom na konta
- Wyciąganie kosowników
- Podszywanie się pod inne osoby na Facebooku, w celu wyciągnięcia haseł
- Akcja z roksą
i wiele wiele innych rzeczy.
A wszystko pod patronatem i cichym przyzwoleniem Srajmunda
Każdy z tematów będę rozwijał z biegiem czasu.
Najistotniejsze jest to, że Srajmund zieje do mnie nienawiścią dlatego, że przegrał ze mną dwukrotnie. Sprałem go werbalnie niemiłosiernie.
Drugi raz był po s145 gdy postanowiłem wziąć się za ten haniebny twór. Walczyłem 5 lat i to plemię zniszczyłem - nie tylko przestało istnieć, ale nawet na serwerze została zablokowana nazwa Jutro, dokładnie ś186
Dziś moje przesłanie jest jedno - nie ma zgody na promowanie patologicznych postaw.
Ruszcie w końcu głowami, srają wam na łeb a wam się to podoba.
To w waszych rękach jest wyeliminowanie tej hańby ze świata plemion. Żeby wreszcie grać a nie pojedynkować się na cwaniactwo.
A zatem podsumowując - nie wiem co tu kombinuje Rajmund.
Ale każde plemię, które go przyjmie, lub jeśli stworzy coś własnego będzie z nim rozmawiać, zostanie napiętnowane i zniszczone. Z całą surowością, przy fanfarach sprawiedliwości.
Polecam zatem dobrze się zastanowić, żebyście nie skończyli jak moi wrogowie czyli w chronologicznej kolejności - Jutro, Pewniaczki, Paciki, Pee, Tajemnica a już za jakiś czas bELLUM.
POZDRAWIAM SERDECZNIE