50%

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser10730
  • Data rozpoczęcia

Czy wam się ten pomysł podoba???

  • Tak

    Głosy: 42 37,8%
  • Nie

    Głosy: 45 40,5%
  • Nie mam zdania

    Głosy: 12 10,8%
  • Tak, ale wymaga poprawek

    Głosy: 12 10,8%

  • W sumie głosujących
    111
Status
Zamknięty.

DeletedUser11100

Guest
Odp: 50%

Tak, zgadzam się, ponieważ mój współplemieniec przez przypadek mnie zaatakował, i zorientował się po półgodzinie, że mnie zaatakował, i nie mógł odwołać wojsk...
JESTEM NA TAK

Masz rację ale niestety w większości byłoby to stosowane do straszaków lub np. wioska jest pusta wysyłasz szlachte gościu się mobilizuje ty to wykrywasz zwiadem zawracasz szlachte czekasz aż wioska jest pusta i tak w kółko a plemiona to gra dla ludzi myślącycz:p
 

DeletedUser

Guest
Odp: 50%

Zgadzam sie z przedmowca.. Troche glupie by to bylo . Bo wypuscilo by sie szlachte i zwiad szybko pozniej i by sie sprawdzalo czy koles ma woja tyle zeby szlachta zginela ... i tak w kolko.. :/
 

DeletedUser9509

Guest
Odp: 50%

Ale to i tak dobry pomysł gościu ma racje jestem za tak ja też miałem taką sytuację i niestety wojo już do mnie musiało przyjść:mad:
pomysl do kitu... kazdy przed atakiem szlachcicow bedzie wysylal zwiady i wtedy bedzie wiedzial czy wycofac czy nie... taka jest gra i tego nie zmienisz bo to nie ogame ktore jest zalosne :)

Jesli sie z kim pogodzisz to niech ucieknie wojskiem a potem wioske mu oddasz co za problem? albo Ty albo koles mial pecha ;) niech jest tak jak bylo :)
 

DeletedUser

Guest
Odp: 50%

Już w podobnym wątku się wypowiadałem i myślę, że to nierealne i za bardzo ułatwiające grę :cool:
 

DeletedUser9509

Guest
Odp: 50%

Już w podobnym wątku się wypowiadałem i myślę, że to nierealne i za bardzo ułatwiające grę :cool:
kolega ktory zrobil ten temat chyba za duzo gral w oGame a tam gra toczy sie zupelnie inaczej niz w plemionach... tu sie zostawia wojsko w wiosce a w oGame odlatujesz i zawracasz zeby nic nie stracic troche monotonna taka gra ;)
Wystarczy dobrze umiec wyslac ataki ladnie obliczyc kiedy i z ktorej wioski wioski wyslac ataki i na ktora wioske fake'y zeby fake i prawdziwe ataki byly mniej wiecej rowno i wtedy koles nie ma szans nawet sie wybronic no chyba ze zaryzykuje i wrzuci wsparcie do tej wioski ktora chcialbys przejac :)
 

DeletedUser

Guest
Odp: 50%

kolega ktory zrobil ten temat chyba za duzo gral w oGame a tam gra toczy sie zupelnie inaczej niz w plemionach... tu sie zostawia wojsko w wiosce a w oGame odlatujesz i zawracasz zeby nic nie stracic troche monotonna taka gra ;)
Wystarczy dobrze umiec wyslac ataki ladnie obliczyc kiedy i z ktorej wioski wioski wyslac ataki i na ktora wioske fake'y zeby fake i prawdziwe ataki byly mniej wiecej rowno i wtedy koles nie ma szans nawet sie wybronic no chyba ze zaryzykuje i wrzuci wsparcie do tej wioski ktora chcialbys przejac :)

No bo tak sie czesto robi. Wysyla sie def do jednej wioski ,a w pozostalych po prostu wydaje sie wszystkie surowce i wtedy napastnik ma sie z pyszna :)0

Jesli chodzi o faki to doswiadczony gracz (szczegolnie gracz z premium) moze poznac kto gdzie go atakuje dzieki temu, ze spojrzy w tabele kto z jako predkoscio sie porusza
 

DeletedUser9509

Guest
Odp: 50%

No bo tak sie czesto robi. Wysyla sie def do jednej wioski ,a w pozostalych po prostu wydaje sie wszystkie surowce i wtedy napastnik ma sie z pyszna :)0

Jesli chodzi o faki to doswiadczony gracz (szczegolnie gracz z premium) moze poznac kto gdzie go atakuje dzieki temu, ze spojrzy w tabele kto z jako predkoscio sie porusza

ja bym wyslal defa do wiosek ktore sa najbardziej zagrozone a nie do jednej bo jak przejmie Ci koles 2-4 wioski odrazu to duzo defa stracisz :p bo zniknie ;)
 

DeletedUser

Guest
Odp: 50%

Moze i tak ale jak masz nieduzo defa i 3 wioski to trzeba wsadzic defa do innej wioski. Co innego jak ktos nasyla na ciebie skoordynowane ataki kilku szlachcicow. Wtedy gorzej niestety. Ale nic na to juz nie poradzisz :)
 

DeletedUser11100

Guest
Odp: 50%

Już w podobnym wątku się wypowiadałem i myślę, że to nierealne i za bardzo ułatwiające grę :cool:

I chyba po raz pierwszy się zgadzamy ale ja powiem coś innego przydałoby się zrobić nie że można wojo cofać tylko 10min. tylko np. 10% czasu który idą bo np. jak ślesz lk do sąsiedniej wioski to możesz przerwać do ostatniej sekundy a jak ślesz np. szlachte czy machiny kilka set albo dziesiąt godzin to jest różnica
 

DeletedUser

Guest
Odp: 50%

I chyba po raz pierwszy się zgadzamy ale ja powiem coś innego przydałoby się zrobić nie że można wojo cofać tylko 10min. tylko np. 10% czasu który idą bo np. jak ślesz lk do sąsiedniej wioski to możesz przerwać do ostatniej sekundy a jak ślesz np. szlachte czy machiny kilka set albo dziesiąt godzin to jest różnica


Już w tym się nie zgadzamy...dlaczego? Masz odpowiedź w wątku "10%" założonym przez ciebie.
A dlaczego nie zgadzam się z tobą? Bo twoje pomysły są absurdalne, ułatwiające grę i niepotrzebne, a nie jestem przekonany czy sam je w duchu popierasz, czy tylko bezmyślnie zakładasz kolejne tematy, by nabić posty !:mad:
 

DeletedUser11100

Guest
Odp: 50%

Już w tym się nie zgadzamy...dlaczego? Masz odpowiedź w wątku "10%" założonym przez ciebie.
A dlaczego nie zgadzam się z tobą? Bo twoje pomysły są absurdalne, ułatwiające grę i niepotrzebne, a nie jestem przekonany czy sam je w duchu popierasz, czy tylko bezmyślnie zakładasz kolejne tematy, by nabić posty !:mad:

Czy tylko ty musisz mieć racje?? Inni mogą mieć inne zdanie od Ciebie najmądrzejszy nie jesteś i pogudź się z tym gdyby było 10% a ja chciałbym to zmienić na 10min. też byłbyś pewnie przeciw:D
 

DeletedUser

Guest
Odp: 50%

Czy tylko ty musisz mieć racje?? Inni mogą mieć inne zdanie od Ciebie najmądrzejszy nie jesteś i pogudź się z tym gdyby było 10% a ja chciałbym to zmienić na 10min. też byłbyś pewnie przeciw:D


Nie ja ustalam zasady gry, ale nie przeszkadzają mi one ;)
Jakoś nie pamiętam, żeby najlepsi gracze dawali pomysł udoskonaleń...
Nie wiem, czy wówczas, gdy to te 10% było wylicznikiem przerwania ataku, bym był przeciwny 10 minutom...to jest równe dla każdego ataku, niezależnie, czy trwa on 20 minut, czy 20 h :)
Nie wszystkie pomysły potępiam, jak choćby byłem za reformą forum wewnątrzplemiennego...bo to jest co prawda ułatwienie, ale jest to potrzebne
Szanuję twoje zdanie, liczę się z nim, nie uważam się za najmądrzejszego (choć kilka wykształciuchów uważa się za takich :D), ale ja też mam swoje zdanie i powtórzę je jeszcze raz: nie ma sensu wprowadzać w życie takiego pomysłu (chodzi o 10% a nie 50%), bo on wręcz grę utrudnia, potrzeba wówczas obliczeń do kiedy możesz cofnąć atak.
Co do "50%" - to ułatwia grę, jak wcześniej zresztą pisałem...
 

DeletedUser11100

Guest
Odp: 50%

Nie ja ustalam zasady gry, ale nie przeszkadzają mi one ;)
Jakoś nie pamiętam, żeby najlepsi gracze dawali pomysł udoskonaleń...
Nie wiem, czy wówczas, gdy to te 10% było wylicznikiem przerwania ataku, bym był przeciwny 10 minutom...to jest równe dla każdego ataku, niezależnie, czy trwa on 20 minut, czy 20 h :)
Nie wszystkie pomysły potępiam, jak choćby byłem za reformą forum wewnątrzplemiennego...bo to jest co prawda ułatwienie, ale jest to potrzebne
Szanuję twoje zdanie, liczę się z nim, nie uważam się za najmądrzejszego (choć kilka wykształciuchów uważa się za takich :D), ale ja też mam swoje zdanie i powtórzę je jeszcze raz: nie ma sensu wprowadzać w życie takiego pomysłu (chodzi o 10% a nie 50%), bo on wręcz grę utrudnia, potrzeba wówczas obliczeń do kiedy możesz cofnąć atak.
Co do "50%" - to ułatwia grę, jak wcześniej zresztą pisałem...

Mówisz o utrudnianiu gry więc napisze Ci szybko jak obliczyć 10% z ataku:
Czas ataku dzielimy przez 10 i mamy 10% a tyle chyba każdy umie :D
Ale skoro jesteście przeciwni to ja swojego zdania narzucać nie będe
 

DeletedUser12490

Guest
Odp: 50%

Kompletny bezsens, np, taka sytuacja:

puszczasz armię, a zaraz po tym zwiad, okazuje się, że obrońca zdąrzył się jakoś przygotować i dostał posiłki, cofasz, jego posiłki odchodzą. Znów puszczasz i znów dostaje, to bezsensu. Tak jak jest gra jest ciekawa, emocjonująca, musisz myśleć i przewidywać zachowania i ruchy przeciwnika.
 

DeletedUser8469

Guest
Odp: 50%

TEMAT JUZ BYł, NIE STAWIAJ DURNYCH TOPICóW, TYLKO CYTAJ WCZEśNIEJSZE

ale porpozycja i tak niezła : P
 

DeletedUser6793

Guest
Odp: 50%

System procentowy jest bez sensu - atakując sąsiednią wiochę mam niecałą minutę na przeanalizowanie sytuacji i ewentualne cofnięcie rozkazów. Byłbym za to za tym aby wydłużyć czas cofania do ok 30 min. - tak żeby był czas na gadanie z wrogiem. Ostatnio byłem w sytuacji kiedy atakowaliśmy się z sąsiadem i zaczęliśmy wyjaśniać sytuację. Kiedy się dogadaliśmy było jednak już za późno na cofnięcie :)
 

DeletedUser

Guest
Odp: 50%

System procentowy jest bez sensu - atakując sąsiednią wiochę mam niecałą minutę na przeanalizowanie sytuacji i ewentualne cofnięcie rozkazów. Byłbym za to za tym aby wydłużyć czas cofania do ok 30 min. - tak żeby był czas na gadanie z wrogiem. Ostatnio byłem w sytuacji kiedy atakowaliśmy się z sąsiadem i zaczęliśmy wyjaśniać sytuację. Kiedy się dogadaliśmy było jednak już za późno na cofnięcie :)
Najpierw myślimy, później działamy - nigdy na odwrót.
 

DeletedUser

Guest
Odp: 50%

Jest takie stare przysłowie:

"Mądry Polak po szkodzie "
 

DeletedUser

Guest
Odp: 50%

NIE!!! Gra by straciła sens! Wyobraź sobie, że masz do kogoś całkiem daleko... Zczyściłeś go, wysyłasz szlachtę... Jemu w tym czasie dochodzi pomoc... Wysyłasz zwiad, zaraz po nim szlachtę... Widzisz, że ma całkiem sporego deffa i bez problemu wracasz wojsko... Nikt by się nie nadziewał... Nawet Ci, którym by się należało...
 
Status
Zamknięty.
Do góry