Światy 64 i 65 - dyskusja

Status
Zamknięty.

DeletedUser168229

Guest
A co od światów, wszystkie informacje masz na stronie głównej plemion i z tego co jest tam napisane to nie znajdziesz nigdzie informacji że nie można...
Trzeba nauczyć się czytać to po pierwsze, a po drugie wyciągać wnioski.

Można i na jednym i na drugim...
Więcej farm będzie:D

problem wlasnie w tym ze ja nie umiem czytac, zawsze mialem z tym problemy, dlatego pytam
 

DeletedUser162819

Guest
Mam nadzieję,że na 65 wystartują jakieś ciekawe ekipy.
 

DeletedUser168199

Guest
Najlepsze jest to, że świat 64 tworzony jest w nowoczesnych stylach, a 65 w tych z pierwszych światów. Uszczęśliwieni zostali więc
Ci starzy fani plemion i Ci nowsi :)
 

DeletedUser98935

Guest
Help :D Nie do końca rozumiem jak jest ze wstępnym logowaniem? Otóż, jeżeli przyjmuję zaproszenie od jednego gracza to czy od drugiego również mogę przyjąć i od jeszcze jednego:confused:? Ponieważ ta opcja jest cały czas dostępna. Jeżeli tak, to czy ma to jakieś odniesienie/zmianę do pozycji wiosek tych dwóch i więcej graczy na świecie? Nie mam zielonego pojęcia, może ktoś z Was mi pomoże z odpowiedzią? :(

Pisze w tym temacie ponieważ oczywiście mam na myśli nowo startujący świat.
 

kmic

Mamuś Plemion (III)
Plemiona Team
Opiekun Projektu
Wynik reakcji
13.008
Help :D Nie do końca rozumiem jak jest ze wstępnym logowaniem? Otóż, jeżeli przyjmuję zaproszenie od jednego gracza to czy od drugiego również mogę przyjąć i od jeszcze jednego:confused:? Ponieważ ta opcja jest cały czas dostępna. Jeżeli tak, to czy ma to jakieś odniesienie/zmianę do pozycji wiosek tych dwóch i więcej graczy na świecie? Nie mam zielonego pojęcia, może ktoś z Was mi pomoże z odpowiedzią? :(

Pisze w tym temacie ponieważ oczywiście mam na myśli nowo startujący świat.

To tak jak z zaproszeniami na sylwestra. Zaprosił Cię Marek i Paweł i Twoja sprawa do którego z nich pójdziesz... no ale iść możesz tylko do jednego, zaś decydować się możesz praktycznie do momentu wyjścia z domu... tylko że im później dasz Markowi/Pawłowi ostateczną odpowiedź tym gorsze miejsce przy stole zajmiesz...

Tak samo i tutaj: jeśli zaprosi Cię parę osób, to Twoja sprawa z którego zaproszenia skorzystasz - obok tego gracza będzie starał się Ciebie umieścić system w momencie rozpoczęcia rozdzielania wiosek na świecie. Decyzję możesz wielokrotnie zmieniać ale im później zapadnie ta ostateczna, tym dalej od wybranego gracza będziesz się znajdował (zakładając że zaprosił on więcej osób a inne szybciej zdecydują skorzystać się z jego propozycji, to one będą bliżej niego).
 

DeletedUser168164

Guest
Kto z Was pamięta jak powinna wygldać taktyka na pierwsze przejęcie...?
Bo przecież z pierwszej wioski nie przejmiemy nijkogo :"na raz"-można mieć tylko 3 szlachty

Zatem budowa full offa i późne przejęcie bardzo dobrej wioski(full eko, koszary, zagroda) sie nie sprawdzi?

Powiedzcie mi jak to sie kiedyś robiło?Hehe, wydaje mi sie, że latałem wtedy 1 szlachtą na barbę-ale wtedy to jeszcze sie kleiłem gilami do stołu, więc^^
 

DeletedUser155947

Guest
Kmic, świetne porównanie i informacja przydatna. Można w taki sposób "wymusić" na systemie odległość dalszą lub bliższą. Ale nie o tym :)
 

Gryzgoz

Topornik
Wynik reakcji
16
tylko że im później dasz Markowi/Pawłowi ostateczną odpowiedź tym gorsze miejsce przy stole zajmiesz..

wódka tak samo będzie smakować:p

poza tym, na imprezie, gdzie by Cię nie posadzili, to i tak posadzą was razem:), a tu odległosć się zmienia:D
Kto z Was pamięta jak powinna wygldać taktyka na pierwsze przejęcie...?
Bo przecież z pierwszej wioski nie przejmiemy nijkogo :"na raz"-można mieć tylko 3 szlachty

Zatem budowa full offa i późne przejęcie bardzo dobrej wioski(full eko, koszary, zagroda) sie nie sprawdzi?

Powiedzcie mi jak to sie kiedyś robiło?Hehe, wydaje mi sie, że latałem wtedy 1 szlachtą na barbę-ale wtedy to jeszcze sie kleiłem gilami do stołu, więc^^

Po okolicy poznasz. jak trafisz w miarę blisko fajną wioskę nieogarniętego gracza z nieogarniętego plemienia to i dwa razy parą obrócisz:) Jedno jest pewne. pałac na 3 jest trochę kosztowny przy ograniczonym farmieniu:(
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser98935

Guest
To tak jak z zaproszeniami na sylwestra. Zaprosił Cię Marek i Paweł i Twoja sprawa do którego z nich pójdziesz... no ale iść możesz tylko do jednego, zaś decydować się możesz praktycznie do momentu wyjścia z domu... tylko że im później dasz Markowi/Pawłowi ostateczną odpowiedź tym gorsze miejsce przy stole zajmiesz...

Tak samo i tutaj: jeśli zaprosi Cię parę osób, to Twoja sprawa z którego zaproszenia skorzystasz - obok tego gracza będzie starał się Ciebie umieścić system w momencie rozpoczęcia rozdzielania wiosek na świecie. Decyzję możesz wielokrotnie zmieniać ale im później zapadnie ta ostateczna, tym dalej od wybranego gracza będziesz się znajdował (zakładając że zaprosił on więcej osób a inne szybciej zdecydują skorzystać się z jego propozycji, to one będą bliżej niego).

Dziękuję, dziękuję, dziękuję za pięknie wytłumaczenie :) :D
 

DeletedUser168164

Guest
Coś czuję w kościach, że trafię na ciężką okolicę z wieloma agresorami-i jeśli tak będzie będzie trzeba dokomać ubicia natychmiastowego:-(
Wydaje mi sie, że tylko czyjaś pomoc(zbicie popa) Nas ratuje w takim wypadku
 

DeletedUser151456

Guest
Najlepsze jest to, że świat 64 tworzony jest w nowoczesnych stylach, a 65 w tych z pierwszych światów. Uszczęśliwieni zostali więc
Ci starzy fani plemion i Ci nowsi :)

Trochę nie do końca, Boli trochę ten limit farmienia jednak trochę ogranicza rozgrywkę.
Ale cóż wszystkiego mieć nie można.
 

DeletedUser

Guest
Oba światy z bardzo fajną specyfiką... oprócz odkryć. Ale nie zagram:( Koniec z plemionami... 5 lat wystarczy :)

Śmieszą mnie Ci, którzy piszą, że za mały limit farmienia. Kurde ludzie, skończyłem jako Top 2 na 52 świecie, cały czas jestem w Topce na 56 świecie (pierwszy z odkryciami - ale o tym później) trzymam się na podium w agro... i ostatni raz farmiłem!!! czyli wysyłałem woja po surki!!! w LUTYM!!! - trzy miesiące od startu serwera. Nie jestem no-lifem i daję radę utrzymywać się w tej grze, nie tracąc wiosek.

Co do odkryć...

Moim subiektywnym zdaniem, ale wielokrotnie powtarzanym przez kilkudziesięciu moich znajomych, przyszłością tej gry jest jej dynamika... i cel zakończenia świata.
Dlatego wziąłem udział w projekcie świata bez farmienia czyli 52 i tam rozgrywkę zakończyliśmy po 7-8 miesiącach... Po to, tą samą ekipą ruszyliśmy w świat 56, ponieważ to był pierwszy świat z ODKRYCIAMI..

Niestety, to co miało w zamyśle urozmaicić zagrywkę, podwyższyć dynamikę stało się totalnym niewypałem i jednocześnie kompromitacją teamu...

Pół roku od rozpoczęcia serwera pisaliśmy hurtowo, żeby w końcu pokazały się odkrycia... Po iluś tam debatach, korespondencjach w końcu support rzucił odkryciami - dokładnie 24... czyli po dwie kopie każdego, bo przypominam, że odkryć jest 12 i taką ilość trzeba mieć, aby zakończyć świat...

No to rzucono tak te odkrycia, że największe plemię ;) np do odkrycia... "mechaniczny zegar" ma ponad 300 godzin szlachtą... (To odkrycie prawie dziwnym trafem jest dokładnie rzucone w odległości niecałego kontynentu w obrębie jednego plemienia na krańcach świata)
Mija 9 miesiąc gry i znów cisza... W TAKIM TEMPIE to 56 świat skończy się w 3 lata i niczym, ale to zupełnie niczym nie będzie się różnił od zwykłych światów od 1 do 51 świata.... Na 56 świecie NIE MA ŻADNEJ WALKI O ODKRYCIA, bo wszystkie do tej pory pokazywały się w centrach plemion, a walenie po zdobyciu przez jakieś plemię w wioskę z odkryciem z odległości 120 godzin jest bezsensem, tym bardziej, że po kilkudziesięciu godzinach odkrycie można przenieść o chyba 9 pól...

Nie wiem jak inni, w końcu to moje subiektywne zdanie, ale optymalnym czasem rozgrywki na normalnym świecie jest rok!!! Po tym czasie i tak wszyscy grają na pół gwizdka...

i Nie sądzę, aby ktoś z graczy ze świata 56 cieszył się i miał ochotę na kolejny świat z odkryciami, które nic nie dają...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser151456

Guest
Oba światy z bardzo fajną specyfiką... oprócz odkryć. Ale nie zagram:( Koniec z plemionami... 5 lat wystarczy :)

Śmieszą mnie Ci, którzy piszą, że za mały limit farmienia. Kurde ludzie, skończyłem jako Top 2 na 52 świecie, cały czas jestem w Topce na 56 świecie (pierwszy z odkryciami - ale o tym później) trzymam się na podium w agro... i ostatni raz farmiłem!!! czyli wysyłałem woja po surki!!! w LUTYM!!! - trzy miesiące od startu serwera. Nie jestem no-lifem i daję radę utrzymywać się w tej grze, nie tracąc wiosek.

Co do odkryć...

Moim subiektywnym zdaniem, ale wielokrotnie powtarzanym przez kilkudziesięciu moich znajomych, przyszłością tej gry jest jej dynamika... i cel zakończenia świata.
Dlatego wziąłem udział w projekcie świata bez farmienia czyli 52 i tam rozgrywkę zakończyliśmy po 7-8 miesiącach... Po to, tą samą ekipą ruszyliśmy w świat 56, ponieważ to był pierwszy świat z ODKRYCIAMI..

Niestety, to co miało w zamyśle urozmaicić zagrywkę, podwyższyć dynamikę stało się totalnym niewypałem i jednocześnie kompromitacją teamu...

Pół roku od rozpoczęcia serwera pisaliśmy hurtowo, żeby w końcu pokazały się odkrycia... Po iluś tam debatach, korespondencjach w końcu support rzucił odkryciami - dokładnie 24... czyli po dwie kopie każdego, bo przypominam, że odkryć jest 12 i taką ilość trzeba mieć, aby zakończyć świat...

No to rzucono tak te odkrycia, że największe plemię ;) np do odkrycia... "mechaniczny zegar" ma ponad 300 godzin szlachtą... (To odkrycie prawie dziwnym trafem jest dokładnie rzucone w odległości niecałego kontynentu w obrębie jednego plemienia na krańcach świata)
Mija 9 miesiąc gry i znów cisza... W TAKIM TEMPIE to 56 świat skończy się w 3 lata i niczym, ale to zupełnie niczym nie będzie się różnił od zwykłych światów od 1 do 51 świata.... Na 56 świecie NIE MA ŻADNEJ WALKI O ODKRYCIA, bo wszystkie do tej pory pokazywały się w centrach plemion, a walenie po zdobyciu przez jakieś plemię w wioskę z odkryciem z odległości 120 godzin jest bezsensem, tym bardziej, że po kilkudziesięciu godzinach odkrycie można przenieść o chyba 9 pól...

Nie wiem jak inni, w końcu to moje subiektywne zdanie, ale optymalnym czasem rozgrywki na normalnym świecie jest rok!!! Po tym czasie i tak wszyscy grają na pół gwizdka...

Dobrze jeśli masz te 20-30 Wiosek - W zasadzie się nie Farmi kiedy masz Full Eko w każdej, bo surki po prostu zbywa a farmienie jest zbędne.
Głównie chodzi o początki zagrywki kiedy klepnięta jest lekka, i jest ten nędzny komunikat "Twoje wojska nie mogą zdobyć wszystkich surowców, ponieważ limit farmienia został osiągnięty."
Ma to oczywiście swoje plusy, ale jakby nie było niszczy zagrywkę, wiele osób rezygnuje z tego powodu z gry.
 

DeletedUser

Guest
ale chłopie, TY mówisz o pierwszym miesiącu gry... :D
No to jak komuś nie pasuje limit farmienia, który już po 3 m-cach gry jest niewykorzystany.. to niech w ogóle nie zaczyna:)
i naprawdę nie widzę powodu, że limit niszczy zagrywkę nawet w pierwszym miesiącu...
Dla mnie daje poczucie równości.. Nie ma miejsca dla dzieci, dorosłych, co zawalają szkoły, pracę, czy życie rodzinne..
Jest czas i na farmienie i na ataki i na przyjemności;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Status
Zamknięty.
Do góry