No brawo zabraliście mi 3 puste wiochy jak spałem. Szkoda, że jak jestem na koncie wam tak dobrze nie idzie... XD
Fajnie odwracasz kota ogonem, mordo.
Nikogo nie obchodzi to, że spałeś i wioski były puste. Skoro nie chce ci się wstawać w nocy to siedź na dupie na zapleczu i się nie pchaj na front. Chcesz grać na froncie to nie ma czasu na spanie całą noc i śnieniu o borowaniu zębów. Trzeba pilnować konto jak się ma wioski przy wrogu. Tym bardziej skoro stoją puste. Jak można smacznie spać mając mało woja w wioskach? Stary, jesteś bambik, który dużo szczeka. Straciłeś 3 wioski w bonusie. To źle świadczy o tobie, nie o twoim przeciwniku. Przeciwnik wykorzystał twoją słabą stronę i mankamenty. To się nazywa strategią i taktyką. Tak się prowadzi wojny. W dzień Bambo jest królem obrony, bo w dzień zassa ze strachu tonę deffa od kolegów i na bunkrach za free uwali offy. Ale jak trzeba dać coś od siebie to Bambo woli zeszczać się do pampersa i przespać smacznie całą noc.
Na jednym ze światów grając w WojSen mieliśmy za przeciwników Speed na froncie. I tam m.in. mój serdeczny przyjaciel xFabis, a także Cruel przeciwko któremu teraz grasz na s196 nie dali mi praktycznie zmrużyć oczu w nocy. Czy to miało świadczyć o nich źle? No nie. Bo to jeden z elementów taktyki. Grali na zmęczenie psychiczne i fizyczne przeciwnika. Tak się gra na froncie. To jest wojna. Nie dajesz przeciwnikowi odetchnąć ani przez sekundę.
Ale jeśli ty myślisz, że granie na froncie to tylko szczekanie na FOncie to daj sobie stary spokój, zrób przysługę swojemu plemieniu i się wykasuj.
