A więc tak Szanowni Państwo
O EM można powiedzieć wiele, ale na pewno niczego dobrego.
To patologiczny twór, który na swych sztandarach wielbi tak haniebne postacie jak
@MotoKomando.
To wyjątkowo odrażający typ, który jedyne co potrafi to znieważać innych i wylewać obrzydliwy seksistowski ściek.
Nikt porządny nigdy nie ułoży się z plemieniem w którym jest ten typ.
Momo coś tam wziął ten ciężar na plecy i teraz będzie go dźwigał. Będzie to jego 11-sta plaga egipska.
Dlaczego nie powinieneś rozmawiać z EM?
Bo to chory z nienawiści twór, są tam ludzie (nie wszyscy) pozbawieni podstaw kultury i dobrego wychowania.
Dlaczego nie można zaufać EM?
Bo to kłamczuchy. Na jednym świecie układają się z Paką, na drugim się go wypierają, gdy widzą jak znika z mapy. Choć chwilę wcześniej współpracowali i przymykali oczy na jego nieuczciwość.
Dlaczego EM to beznadziejny sojusznik?
Bo Momo coś tam, to niesamowicie tchórzliwy gracz. Gdy tylko gotuje się pod tyłkiem zwiewa bez względu na to czy jest szansa jeszcze coś ugrać, czy nie. Tak było np na świecie 186
Dlaczego EM przegra i tu?
Bo ostanie światy, to dzwon za dzwonem. Ego Momo coś tam jest tak nadmuchane, że zaślepia mu zdrowy osąd i odbiera resztki rozumu. Nie ma wizji, ani zmysłu taktycznego. A przede wszystkim nie potrafi odpowiednio dobierać ludzi.
Dlaczego powinieneś w ramach ogólnoświatowej koalicji wyeliminować EM z mapy Plemion?
Bo ich zniknięcie, to korzyść dla każdego plemienia.
Unikasz ryzyka zostania wykiwanym, oszukanym i ośmieszonym. Każdy kto wyeliminuje EM z rozgrywki będzie ukoronowany i nagrodzony.
To będzie większy sukces niż zdobycie blaszki.
Blaszka to etykieta
Wyeliminowanie EM to przywilej i zwycięstwo moralności.
EM oczekiwania:
Rzeczywistość: