Dyskusja o sytuacji na świecie 191

[UFENCJUSZ]

Ej i następnym razem byście mi mogli nabić obrońcę.

 

[tomczyk125]

Uważaj co piszesz, bo jeszcze weźmie te nauki i sojusz podpiszemy

Koalicje rozwali mówisz ? As wyciagniety

Wesołych wariaty

 

[IKSSSDEEE.]

Ej i następnym razem byście mi mogli nabić obrońcę.

Może kiedyś się uda XD Też chciałem, a wyszło jak wyszło XD

 

[UFENCJUSZ]

To wal we mnie. Ja będę miał obrońcę a ty agresora.

 

[Zioomalekk Dexs]

Wal Pan smialo

Mi tez jakies RO by sie przydalo jeszcze xd

 

[IKSSSDEEE.]

To wal we mnie. Ja będę miał obrońcę a ty agresora.

Mam już wystarczająco agresorów chciałbym z 1 obrońce XD

 

[MephistOne]

Ja to się zastanawiam, jakim nieudacznikiem jest Ok3m, że mając kreta u nas i info o niejednej akcji, rozbiórce I szczegóły, co i gdzie leci nadal dostawać taki wpierdol

PS
Krecik nadal wierzy

 

[IKSSSDEEE.]

Ja to się zastanawiam, jakim nieudacznikiem jest Ok3m, że mając kreta u nas i info o niejednej akcji, rozbiórce I szczegóły, co i gdzie leci nadal dostawać taki wpierdol

PS
Krecik nadal wierzy

Ale kogo to interesuje? Lepiej napisz czego się obsrałeś na umówione 1vs1 w csa

 

[UFENCJUSZ]

Pilnuje wiosek, więc nie ma czasu grac w csa

 

[MephistOne]

Pilnuje wiosek, więc nie ma czasu grac w csa

Boje się, że Ok3m zaatakuje

 

[IKSSSDEEE.]

Pilnuje wiosek, więc nie ma czasu grac w csa

co On może pilnować, jak tam kisi całego deffa plemiennego i jeszcze bierze do siebie deffówki żeby mu nie brakło

 

[UFENCJUSZ]

Czyli obawia się jednak naszego wodza.

 

[IKSSSDEEE.]

Czyli obawia się jednak naszego wodza.

Tak obawia się. Poci się przed każdym zalogowaniem czy Ok3m nie wyciągnął już asa

 

[MephistOne]

Jak coś wysłałem Ok3mowi kapelusz - niech weźmie xD



Widzę, że zawitał nawet w mojej wiosce

 

[MephistOne]

@Kang Hur skończ tam swój lament i płacz, bo dostajesz w pizdę (wiemy, że boli, ale to już Twój problem, a w sumie Twojego wodza i dyplomaty, który was wystawił na porażkę w listopadzie) Masz ostro zryty beret próbując dalej przeciągać ludzi do siebie (gdzie dostajecie 3x większy wpierdol niż dostawały NoMy), a argumentem Twoim jest, że wszyscy przecież nie dostaną blachy xD

No patrz - blach jest 60 na tym świecie, pewnie jakby ludzie poszli do Kosy, to blach będzie wtedy 200, aby każdy dostał

Problem w tym, że nikt do takich dzbanów iść już nawet nie chce, a ty o lawinie przejść piszesz (wstawaj, zesrałeś się)

Jak już pisałem:

NoM >>> Kosa

PS

Zapomniałem, że od partacza Matheo się zaczęło, że każda rozmowa z ludźmi z WKC, Joker, Ness czy innych członów zawsze zaczynała się, ile macie blach zagwarantowanych, bo my wam damy tyle bo to jedyna rzecz, o której możecie rozmawiać, bo nic więcej sobą nie reprezentujecie oprócz srania pod siebie, kto ile blach dostanie Problem w tym, że blachy tu nie są pierwszorzędne, a z pewnością nikt nie zostanie pokrzywdzony (tak jak biedny Kang Hur został pokrzywdzony przez wielkiego Ok3ma)

Ogólnie ciekawe jak to jest proponować ludziom blachy wiedząc, że jest się jednym wielkim przegrywem tego świata (i każdy co poszedł do kos został albo szybko wyjaśniony albo rozebrany przez kosy, bo rzucił od razu konto)

PS 2

Tak dla jasności, nie ma dymów o blaszki bo nikt nie ma tak najebane w głowie jak wielka rada KOS, która chciała dla siebie 60 blaszek (a teraz wielce wszystkim chce blachy rozdawać), dlatego zaczęła rozmawiać z wrogami, aby wsadzić kosę sojusznikowi, który wtedy rósł w siłę i przepychał fronty, kiedy Kosa stała w miejscu i tylko patrzyła

Pozdro mordzia - już nie rób z siebie pośmiewiska tylko ustawiaj obronę na następną akcję Przegrałeś

 

[przemoseb]

Ej Kosy co z Wami się dzieje? Dziś to przeszliście juz samych siebie. Macie mniej dziś pokonanych w RO niż my w RA w statach wojny.

 

[MephistOne]

Ej Kosy co z Wami się dzieje? Dziś to przeszliście juz samych siebie. Macie mniej dziś pokonanych w RO niż my w RA w statach wojny.

Nie ma ich tu - zapomnieli hasła jak po pierwszej akcji.

 

[UFENCJUSZ]

Jesteśmy, jesteśmy. Czekamy na 12go.

 

[MephistOne]

Jesteśmy, jesteśmy. Czekamy na 12go.

Najbardziej doczekal sie ww1910, co mial zrobic autostrade na nasze plecy i nas wykonczyc

Juz go z nami nie ma - minuta ciszy ;p

PS
Mnie to ciekawi, czemu Kosa i NoM niby są sojusznikami, a przez pół roku do wojny nie potrafili się IE dodać, aby była jedną, a teraz wyrzutki co tracą wioska za wioską są przerzucane do NoM xD To się nazywa prawdziwy sojusz

 

[ww1910]

Najbardziej doczekal sie ww1910, co mial zrobic autostrade na nasze plecy i nas wykonczyc

Juz go z nami nie ma - minuta ciszy ;p

PS
Mnie to ciekawi, czemu Kosa i NoM niby są sojusznikami, a przez pół roku do wojny nie potrafili się IE dodać, aby była jedną, a teraz wyrzutki co tracą wioska za wioską są przerzucane do NoM xD To się nazywa prawdziwy sojusz

Hej!

Miałeś oznaczać, jak o mnie piszesz.
Niby macie taką przewagę, a prawda jest taka, że przez tyle miesięcy nie byliście w stanie mi zabrać ani jednej wiochy. @miodolce tak się odgrażał, że się kitram na obrzeżach, ale jak tylko weźmie zasta, to nic ze mnie nie zostanie. Jak przyszło co do czego i dostał tego wymarzonego zasta w mojej okolicy (koło mojego zaplecza deffowego, gdzie miałem same wioski bez wiary z deffem na froncie), to nie był w stanie nawet mi zrobić parowanka (przekaż koledze, że do podbicia wioski trzeba wysłać grube. Sam zwiad nie wystarczy).

Wyszarzałem, bo idę na coopa (możesz mnie teraz spotkać na s194, s199 i s200). Co do s200, miałeś się spytać chłopaków, jak im tam idzie. Masz jakieś info? Widzę, że zaczęli od nowa, zmienili nazwę plemienia i budują ludziom kolejne wioski.