Widzę, że sami specjaliści się wypowiadają
Trochę już siedzę w tym, głównie na froncie.
Nie raz miałem sytuację, w której pojawiała się wiocha, będąca priorytetem do przejęcia. W przypadku ogarniętego plemienia, jest to chyba oczywiste, iż praktycznie od razu zostają wysyłane na nią offy i grube, w celu jak najszybszego przejęcia. Często jest tak, że udaje się zbić popa do 0, a pomimo tego idzie jeszcze sporo ataków od współplemieńców. W momencie kiedy mamy odwiedziny, niczym nie trzeba się przejmować - budujemy murek, bunkrujemy i po robocie. W przypadku ataków sytuacja ta wygląda zdecydowanie gorzej, pozostaje nam bawienie się w uniki i liczenie na to, iż wróg nie wyśle w międzyczasie odbitki.
Jeżeli jedynym waszym argumentem ,,za", są konta rozbiórkowe, to proszę, abyście się nie wypowiadali.