Wydarzenie: Zbieranie godeł - komentarze

Status
Zamknięty.

YoXanek

Topornik
Wynik reakcji
26
Może to niedopracowanie , albo planowane działanie te 200% do offa , ale na "młodych" swiatach powinni sobie coś takiego darować , bo na s91 jest okres 1 wiochy i jest wóz albo przewóz . A ten bonus całkiem sporo . Sam osobiscie na początku myślałem że efekty sie nie kumulują tylko że można miec jeden bonus na 1 runde to ten bonus jeszcze bym przeżył i nie narzekał .
Jak wspominałem może to niedopracowanie albo celowy ruch :)
 

DeletedUser187972

Guest
a jak świat ma miesiąc to musisz się bać też sąsiadów którzy grają deffowo, bo mogą Cię nim pojechać przez 45 h,
tuż przed zakończeniem rundy patrzysz kto ma jakieś godła i go unikasz aż bonusy się skończą, albo jeśli masz czas to próbujesz mu je zabrać.
zawsze możesz daną osobę zjechać przed zakończeniem rundy (zanim dostanie bonus)
event jest Fair. to jest gra online, i Ci co mają więcej czasu są w stanie dokonać więcej.
proszę pamiętać że to jest gra strategiczna. wystarczy pomyśleć, ale jak na to się nie ma czasu to już wasz problem.

O czym Ty też mówisz człowieku, nawiązując do Twojej odpowiedzi do mnie, gram na s91 gdzie mam jedną wioskę i wystarczy że ktoś zaatakuje tym turbodoładowanym offem z katapultami, to w jednej chwili spada mi eko, mur, tracę wojsko i nie ma co nawet zwoływać wsparcia.
Jak mam unikać walki, żeby 1 atakiem z 30 huta spadła do 1 rekordowo? I może mam jeszcze grać w centrum po czymś takim?
Mam tyle defa że z powodzeniem starczy na offa, ale na podwójnego już nie, nie oszukujmy się, cudów nie ma!
A z klinowaniem jest tak, że nie musi nikt mnie przejmować karetą, bo w centrum jest rzut beretem do każdego i grubego ludzie umieszczają w ataku czyszczącym i możesz im naskoczyć. Pół dnia, nawet wsparcie nie dojdzie od kolegów, a wioski nie ma.
I według Ciebie to jest sprawiedliwe? Już nie ma miejsca dla graczy którzy mają normalne życie? Muszę zrezygnować z pracy i porzucić rodzinę żeby komuś spuścić wpierdziel w tej grze, tak jak to robię zawsze od świata 1?
Niech by był bonus, tak jak mówi YoXanek pojedynczy, a nie 50x!
 
Wynik reakcji
551
O czym Ty też mówisz człowieku, nawiązując do Twojej odpowiedzi do mnie, gram na s91 gdzie mam jedną wioskę i wystarczy że ktoś zaatakuje tym turbodoładowanym offem z katapultami, to w jednej chwili spada mi eko, mur, tracę wojsko i nie ma co nawet zwoływać wsparcia.
Jak mam unikać walki, żeby 1 atakiem z 30 huta spadła do 1 rekordowo? I może mam jeszcze grać w centrum po czymś takim?
Mam tyle defa że z powodzeniem starczy na offa, ale na podwójnego już nie, nie oszukujmy się, cudów nie ma!
A z klinowaniem jest tak, że nie musi nikt mnie przejmować karetą, bo w centrum jest rzut beretem do każdego i grubego ludzie umieszczają w ataku czyszczącym i możesz im naskoczyć. Pół dnia, nawet wsparcie nie dojdzie od kolegów, a wioski nie ma.
I według Ciebie to jest sprawiedliwe? Już nie ma miejsca dla graczy którzy mają normalne życie? Muszę zrezygnować z pracy i porzucić rodzinę żeby komuś spuścić wpierdziel w tej grze, tak jak to robię zawsze od świata 1?
Niech by był bonus, tak jak mówi YoXanek pojedynczy, a nie 50x!

Popieram!
 

Makak Pałer

Miecznik
Wynik reakcji
307
Może to niedopracowanie , albo planowane działanie te 200% do offa , ale na "młodych" swiatach powinni sobie coś takiego darować , bo na s91 jest okres 1 wiochy i jest wóz albo przewóz . A ten bonus całkiem sporo . Sam osobiscie na początku myślałem że efekty sie nie kumulują tylko że można miec jeden bonus na 1 runde to ten bonus jeszcze bym przeżył i nie narzekał .
Jak wspominałem może to niedopracowanie albo celowy ruch :)
Tak samo myślałem na początku że tylko jeden bonus będzie, to byłoby wporządku. Ale te offy po 200% to przesada.
 

DeletedUser187982

Guest
Event stworzony dla graczy z małą ilością wiosek ,
mając więcej wiosek rozrzuconych po całym
kontynencie jesteśmy bazą do ataków całego
kontynentu i nie jesteśmy w stanie obronić tych godeł.
 

DeletedUser

Guest
Zastanawia mnie jedna rzecz którą wałkuje od dłuższego czasu mianowicie tak

- Powiedzmy umownie ze ten event nie zostal wprowadzony dla korzyści pieniężnych z kupna pp ponieważ zgodze się z wami że kupno czampionów za pp nie jest tak bardzo opłacalne i nie daje tak dużo jak myslałem na początku, a więc event umownie nie dla pieniędzy.

- Jeśli wykluczymy chęć korzyści pozostanie nam niewiele opcji tłumaczących sens wprowadzenia eventu :

- Uprzykrzenie gry wiernym i nowym fanom? Hmm mimo mojej niechęci do tego eventu nie uważam by było to celowe działanie na szkode graczy więc to umownie odrzućmy

- Chęć zaprezentowania graczom czegoś innego, urozmaicenia rozgrywki ? Jeżeli tak i event ten jest wyrazem podziękowania dla graczy za wierność marce to dlaczego nie daje się im możliwości przedyskutowania i przegłosowania tego czy chcą mieć taki event na swoim świecie (uważam że ankieta powinna dotyczyć każdego świata z osobna i to gracze dla których według tej teorii jest ten event powinni sami demokratycznie opowiedzieć się za lub przeciw co powinno być uszanowane, przez graczy którzy byli w mniejszosci podczas głosowania a przede wszystkim przez pion wprowadzający takie zmiany. Nie było czegoś takiego i czy się to komus podoba czy nie event został wprowadzony, podejrzewam że podczas głosowania co najmniej 50% światów nie chcialo by takiego eventu u siebie, mówię tu głównie o starych światach gdzie rozgrywka taktyczna prowadzona jest już ekstremalnie długo, nowe światy zapewne przyjęły by taki event ponieważ myślę że nowe pokolenie graczy jest otwarte na nowinki tego typu, co wcale im w żaden sposób nie uwłacza, ale każdy powinien mieć możliwość wyboru.

- Kolejna opcja to trochę teoria spiskowa ale warto o niej napisać, mianowicie event o tak wielkiej sile rażenia jakimi są bonusy rzędu nawet 100% do ataku czy obrony nie wspominając o bonusie do katapult rzędu 50-100-200% mógł być wprowadzony pod określone grupy graczy które są najbardziej aktywne jednak gra nie idzie im na tak zwane TOP, bonusy jak wiadomo aplikują armi potężną dawkę sterydu i stosunkowo mała armia może stać się 2-3 razy większa co daje dużo. Tak wiem teoretycznie każdy ma równe szanse i może zbierac godla bądź nie ale jak pokazały rozmowy i wypowiedzi pojedynczych graczy są osoby pokrzywdzone które same mają daleko do najblizszych godeł a paradoksalnie są regularnie z nich okradani. Czy ta teoria mogła by być realna, nie wiem oceńcie sami.

- Ostania już bardzo prosta to po prostu błąd ludzki i niemożność przewidzenia tego iż niektórzy gracze skumulują tak wielkie ilości bonusu, pytanie tutaj jest takie, jeżeli faktycznie był to błąd to dlaczego nie są wprowadzane ograniczenia co do kumulacji Np według mnie najbardziej brutalnego bonusu w tym evencie jakim jest % rzędu 100-200 do katapult. Pozdrawiam
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser167001

Guest
Jak możecie, to wstawcie rapki, które pokazują jak te kilkukrotne eventy działają w atakach/obronie :) Najlepiej z światów bez farmienia

sam z ciekawością rzucę okiem.
 

Makak Pałer

Miecznik
Wynik reakcji
307
Dochodzi do tego że współplemieńcy się atakują bo jeden drugiemu godło kradnie. To jest chore....
Chore? To że sobie nawzajem zabierają godła to nie wina tego eventu tylko pazernych współplemieńców, jakby się uważało kogo się zaprasza do plemienia to by problemu nie było :)
 

DeletedUser139687

Guest
to nie jest wgl sprawiedliwe, chodzi mi o samo zbieranie tych godeł bo jeden zbiera przez kilkadziesiąt godz godła a drugi gracz na kilka godz przed końcem danej rundy może wszystkie wybrać atakując co 10 min a żeby mu się odegrać trzeba puścić swojego "wojaka" na kilka godz :/
odległości powinny być takie same !!!
 

DeletedUser185610

Guest
Nie wiem jak to robicie, ze macie po tyle godel. Ja dobijam do 7 czempionow i nie mam zadnego godla, bo co uzbieram, to mi rozkradaja. Wspominalem wczesniej, ze to jakies porabane zasady, gdy koles obraca kilka razy do mnie w czasie mojego jednego ataku. Powinna byc wybierana wioska w ktorej przebywaja czempioni i zbierane sa godla i odleglosci mierzone bylyby miedzy tymi wioskami, wowczas gracze mieliby takie same odleglosci do pokonania, a nie jeden gracz do drugiego ma 6 minut, a drugi do pierwszego 35. Dzialaja jakies teleporty??? A moze ja mieszkam w dolinie, a koles na gorze i ja do niego musze sie wspinac, a on do mnie zjezdza kolejka linowa? Tylko ktos zapomnial o podrozy powrotnej, zeby wyrownac czasy akcji.

Ten problem występuje również u mnie, i nie prawdą jest że czasy są dobrze policzone.
Powiedzmy do Graczy;
Wielki Robson mam 7 minut a jego wsie są oddalone o dwie godziny piechotą. On ma pewnie do mnie długooo bo ani razu nie zapukał.
łukasz1982 np ma do mnie 7 minut zaś ja do niego mam z 1:30 a jest pod moimi wsiami..
To jest dopiero logika.. a co lepsze żadna taktyka nie skutkuje bo.. wszystko jest po zbóju przeliczane;/
Załozyłem, w 1 rundzie pozwole przegrac sobie i teraz mając niby 86 do obrony plus zablokowane 80% danego herbu i tak mam posprzątane gdyż tak naprawdę te prawdopodobieństwo z 86 za każdym atakiem maleje i tak są pisane te algorytmy, co się oszukiwać.
Nawet kiedy zostawie sobie obronę na 50% a reszta w boju to i tak po dłuższej chwili więcej stracę niż zyskam..

Więc albo ładnie poprzerabialiście te screeny albo ten event to jeden wielki szajs i szkoda na niego i czasu a tymbardziej kasy jeżeli ktoś wydaje.

Grałem zawzięcie 2 dni, na chwilę obecną podziękował. dobrze że tylko straciłem 60 pp;p
 
Wynik reakcji
551
Chore? To że sobie nawzajem zabierają godła to nie wina tego eventu tylko pazernych współplemieńców, jakby się uważało kogo się zaprasza do plemienia to by problemu nie było :)

To powinno być dodatkiem a nie jakąś chorą rywalizacją. Ja z członkami też sobie godła zabieramy bo nie ma komu już zabierać. obrona też dobra. Championi w wiosce wszyscy a przez noc wszystkie godła znikły...
 

DeletedUser152774

Guest
Z zasady nie komentuję posunięć administracji ale dla nowego eventu zrobię wyjątek:)Na klawiaturę ciśnie mi się wiele nieparlamentarnych słów ale powiem tylko...porażka. Z założenia urozmaicenie,atrakcja a w rzeczywistości zabawa, która przestaje być zabawna. Skumulowane bonusy zniekształcą,ba już zniekształcają rozgrywkę i to niestety w nieodwracalny sposób bo administracja wydaje się pozostawać głucha na wszelkie apele i sprzeciwy. A jedyny ich argument to dość bezmyślne "To tylko 2 tygodnie". W 2 tygodnie droga administracjo na światach z większą prędkością ,posiadając tak monstrualne bonusy do surowców,prędkości rekrutacji i siły wojsk można zmieść z powierzchni mapy niejedno małe plemię. Gdyby jeszcze ilość zdobywanych godeł zależała tylko od aktywności to nie byłoby takich dysproporcji ale niestety samo kompulsywne wysyłanie championów to w niektórych okolicznościach za mało nawet na zdobycie i utrzymanie choć 3-4 godeł. Nie chce mi się wymieniać dalszych luk w tym evencie bo podejrzewam,że przedmówcy wymienili je wszystkie. Chce tylko wyrazić głęboki niesmak ,który odczuwam widząc jak bardzo ta fajna z założenia zabawa wymknęła się spod kontroli. Albo inaczej,jak bardzo nie przemyślał jej twórca.
 

DeletedUser

Guest
Coś poszło nie tak.
d5nFZqp.png
 

DeletedUser185610

Guest
I gdzie ta podróż powrotna ale chyba już ktoś podkreślał.. Dosłownie parodia..
Zniekształca to całkowity obraz rozgrywki -> również dobrze można odpalić bota powiedzmy i niech sobie klika.
Zeby jeszcze istniał czas powrotu to już jakąś taktykę- strategie można obrać i miałoby to jakiś sens.
I żeby liczyło dla każdej wsi inaczej, to można by było sobie wysłać z różnych lokacji i każdy by sobie coś tam pokombinował.

--------------------------------------------------------------

Coś poszło nie tak.
d5nFZqp.png

No raczej, chyba że masz 100% obrony to każdy atak wybronisz. w przypadku 80% nie ma takiej opcji bo z sumy ataków przychodzących conajmniej dwa nie powinieneś obronić ;]
Ale gratki
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser187972

Guest
Wydarzenie niewypał do potęgi, piszę teraz z perspektywy mojego brata, który razem ze mną zaczął grę po starcie świata, wybił się wysoko ponad okolicę, jest świetnym graczem, a teraz czeka na egzekucję przez pewnego dzieciaka który nie ma pojęcia o grze, ale jest 24 godziny na dobę i umie klikać. Okazało się że braciszek po prostu rozbudowywał dla niego wioskę! Nie ma nic co moglibyśmy zrobić w tej sytuacji, pomoc od plemienia to tylko pomaganie tamtemu w nabiciu agresora, atakowanie też mija się z celem. A jak próbujemy mu odbić godło to przegrywamy za każdym razem, a jak przypadkiem wraz z nowym czempionem dostajemy godło, to tamta świnia od razu je kradnie i jak na złość udaje mu się to zrobić od razu!

Pierwszy raz od bardzo dawna czuję taką bezradność mimo, że jestem mocniejszy i bardziej doświadczony...
a na miejscu supportu przerwał bym to dziadostwo, zanim więcej graczy odejdzie.
Ja chciałem grać w plemiona takie jak wcześniej, a nie to coś!!!
 

DeletedUser122991

Guest
Problem jest taki, ze jest to niedopracowane. Na pewno nie zostalo przetestowane w odpowieni sposob, a algorytmy sa bledne. Po prostu zostal wypuszczony bubel. A jak to w zyciu przewaznie bywa, nie ma winnych i odpowiedzialnych za to, nikt nie poniesie za to konsekwencji, a kase ktos na tym zarobil. To tyle wstepu.

Czempioni prawdopodobnie sa w jednej wiosce. Z niej sa liczone odleglosci do najblizszej wioski przeciwnika. Pierwszy blad, bo godla powinny byc tam gdzie czempioni, bo przeciez tam je przynosza.
Ktos majacy rozrzucone wioski jest atakowany przez wszystkich okolicznych graczy majacych wioske glowna z czempionami kolo wiosek atakowanego. Stad im rozleglejsze imperium tym mniejsze szanse na sukces. Majac 7 czempionow we wiosce masz 86% szans na obrone godla. Zatem co 4/5 atak przechodzi i zabiera godlo. W tym czasie nie atakujesz.
Im wiecej wiosek tym mniejszy sens brania w tym udzialu. Po prostu z zalozenia zasady nie sa rowne dla wszystkich, a to wyklucza sens uczciwej i sensownej zabawy.
Kolejny etap zaraz sie zakonczy. 7 czempionow, przeszlo dwa dni klikania, zebranie 2 godel w tej chwili. Rzeczywiscie sensowna zabawa. Nie wspomne o tym, ze zaniedbalem farmienie i wszystko co istotne w tej grze, zeby sprobowac cos osiagnac.
Inaczej sytuacja wyglada gdy masz jedna wioske. Mam zastepstwo jedno wiec wiem jak to wyglada z tej strony. Nie klikalem caly czas a mam 31 godel bez wiekszego trudu. Wszedzie blisko i zawsze blizej niz przeciwnik do mnie. On mnie atakuje, to ja go tez i odbieram godlo, albo zaliczam punkt do czempiona i bronie godlo u siebie. Teraz rozeslalem 7 czempionow na 7 wiosek w poblizu w ciagu ostatniej godziny i pewnie jeszcze cos przyniosa. A pewnie nic nie strace, bo tych ktorzy maja do mnie stosunkowo blisko moge obskoczyc 2 albo 3 razy. Mam porownanie dwoch roznych warunkow i widze jaki to jest bezsens. Zreszta wielu z Was tez to widzi, ale nikt tym sie nie przejmuje. A ile osob juz sie zniechecilo w ogole do plemion, a ile osob nie zabralo tu glosu. Oczywiscie zdarzaja sie bezkrytyczni klalierzy, ktorym wystarczy pokazac palec i juz sa zadowoleni i przyklasna dla okazania entuzjazmu z zaprezentowanego "przedstawienia". Wszyscy myslacy dostrzegaja niesprawiedliwosc systemu. Bezsens takiego dzialania wypacza gre. Zmienia zasady w trakcie trwania rozgrywki. Jest to niedopuszczalne i karygodne. Tylko kogo karac i jak?

A jeszcze jedno mnie rozbawilo. Ten bonus jako zadoscuczynienie...
Wyglada to tak. Zostalo zle skonstruowane prawo. Z tego skorzystala grupa. Nikogo nie chce obrazac, ale maluje pewien obraz. Powiedzmy mamy do czynienia ze zlodziejami i pokrzywdzonymi. W zwiazku z tym ze ktos zorientowal sie w bledzie w ramach rekompensaty dal bonus i pokrzywdzonym i zlodziejom. Tak naprawde ten bonus, poza fikcyjna pomoca nic nie zmienil, bo wszyscy dostali tyle samo, no moze nie tyle samo, bo ci co mieli malo dostali proporcjonalnie do stanu posiadania, a ci co mieli duzo, dostali wiecej od tych co mieli malo.
Pozdrowienia.

PS. Chcialoby sie zagrac w takie plemiona jak byly 6 lat temu...
 
Wynik reakcji
1.062
Rozbieżności są masakryczne, nawet u tych, którzy cały czas ślą i ślą, dużą rolę odgrywa też okolica.
To jest tak niedopracowane że szok, cieszą się z tego tylko Ci co mają bonusy...
Potraktowali większość graczy jak śmieci


Może pomysłodawca tego poszedł odwiedzić sąsiada, w zamian spotkał tam przemiłą kuszącą wiewióreczkę a co!... powstał na baczność Koń, wszedł jak dzik, rozgrzał jak smok, chciał odlecieć jak Kruk ale usłyszał Hola Hola 'PanTera' zapłaci...
 

DeletedUser

Guest
Rozbieżności są masakryczne, nawet u tych, którzy cały czas ślą i ślą, dużą rolę odgrywa też okolica.
To jest tak niedopracowane że szok, cieszą się z tego tylko Ci co mają bonusy...

Ja dostałam całkiem fajne bonusy ale nie cieszę się z tego. I chociaż te bonusy bardziej mi pomogły niż zaszkodziły, to nadal jestem przeciwko nim, bo wiem że nie każdy ma czas by klikać i przez ten cholerny event wielu graczy jest z tyłu...
 
Status
Zamknięty.
Do góry