Ja krętaczem, no chyba pomyliłeś nicki ze sobą gościu.
Kosa we mnie - klin kontra zostałeś zjechany.
Na next rundce wbiłeś ty ramajd i jeszcze jakiś inny przyduopas, nwm czy nie pchełka właśnie(ale nie jestem pewnien) nicków no name z reguły nje pamiętam. Grałem sam bez plemienia vs was 3 w jednym, przed skończeniem się rundki zabrakło mi nawet grubych do podboju wszystkich waszych ładnych wioch, ale z woja byliście wyzerowani wszyscy.
Nie pamiętasz tej rundki dzieciaku? Od tamtej pory doatawałeś po łapkach.
Świat 141 (kretowanie) hah doinformuj się lepiej. W 4f była ekipa z 119 na którym grałem vs Miśkom tam. Na ten 141 wbiło właśnie kilku zdrajczyków z tamtąd, gdy dostawaliśmy ... to uciekli do wroga. Na tamtym świecie ja z kumplem pecikiem, zostaliśmy i daliśmy radę ich tam zjechać. Jakieś 10 osób wtedy właśnie przeszło, niektórzy właśnie tam wystartowali w tym składzie na 141 i jeden z nich (pasztetito), który był radnym w 4F i z którym miałem największą spinę po 119, wyrzucił mnie, plamiąc moje imię na forum i przyklepując do mnie kreta, a przeszedłem do Belków tylko dlatego, że miałem tam znajomych(możesz o tym nie wiedzieć, że tak się dzieje, bo pewnie ich nie masz) i każdy może potwierdzić, że nie sprzedałem,żadnego infa, możesz zapytać rade Belków nawet, więc to odszczekaj i się doinformuj.
Pchełka podawaj datę i godzinę, po prostu wywnioskowałem, że jeśli masz czas pisać godzinami na FO, pisać posty na 5 stron A4 każdy, to myślałem, że znajdziesz 2h na SP, bo jak na razie tylko mówisz jacy to jesteś świetny, a nic nie pokazałeś. I okej.skrzyknij sobie nawet 100 kolegów jeśli masz, ja ściągnę swoich jeśli bd trzeba,mi to lotto. Bo piszesz, że to gra zespołowa, dałem Ci szansę wbić z zespołem np szumixem jutro(tyle pomieści plemię), ale nwm o co Ci chodzi. Tak plemiona to gra zespołowa, ale jeśli chcemy sprawdzić swoje indywidualne umiejętności to się umawia 1 vs 1,a nie 10 vs 1, bo co z tego, że zjedzie mnie te 10 osób jak bd grał sam, jak ty nie będziesz miał w tym w cale udziału. Tak, gra się zespołowo, aby wygrać świat. Ale aby sprawdzić swoje umiejętności i rywala gra się czysto 1 na 1, 2 na 2. Rozumiesz pewnie to doskonale, ale bd dalej zgrywał ... I udawał, że nie wiesz o co chodzi, bo wiesz doskonale, gdzie twoje miesce gdybyś się kimś właśnie zmierzył tak 1 vs 1, żeby nawet sprawdzić samego siebie, ale boisz się pośmiewiska tutaj, dlatego na propozycję terminu od Cb bd czekał latami, aż sobie nie zapomnę. Przykre i żenujące.
Nextu twojego posta chyba nawet nie bd czytał, bo napiszesz i tak to samo co wyżej.