Poziom jednostek - świat Classic

[DeletedUser]

To o czym pisze dotyczy nie tylko świata Classic ale chyba najbardziej ze wszystkich przydałoby się na Classic. Dawno już chodziło mi po głowie żeby to napisać ale teraz od kiedy gram na Classicu widać cały problem jeszcze wyraźniej!
Chodzi o poziom zbadania jednostek. Na wszystkich światach sa 3 poziomy rozbudowy, na Classic jest 10 poziomów.

I teraz cytat z FAQ:​

10. Wysłałem koledzę pomoc do wioski. Ja mam poziom 3 toporów natomiast on poziom 1. Jaki poziom będą miały te topory?
ODP.: Wojska mają taki poziom, na jakim są zbadane w wiosce, w której stacjonuja. Topory te będą w takim razie na poziomie 1.

11. A co jeśli nie ma ich zbadanych wcale?
ODP.: Wtedy jednostki te będą słabsze niż na poziomie 1, niezależnie od poziomu jaki miały w wiosce, z której zostały wysłane.

Na swiecie Classic obowiązuje reguła zagrody. Kto gra tam to wie o co chodzi... To już bardzo osłabia obronę. Do tego jeszcze jednostki które przychodzą jakos wsparcie mają być osłabione bo ktośnie ma w wiosce rozwiniętej technologii? Przecież to nawet brzmi nielogicznie. Nierealnie.

Wystarczy pomyśleć... np taka sytuacja: Mój przyjaciel poprosił mnie o pomoc. Jego wioska jest mała, biedna, zabita dechami, jedyne liczne jednostki to kury i szczury w stodołach I nagle napadają go jacyś źli barbarzyńcy . Nie ma czym się bronić i prosi mnie o pomoc. Jako wsparcie przybywa moja świetnie wyszkolona kawaleria... i co teraz? Po przekroczeniu bramy jego wioski moje elitarne oddziały stają się nagle zbieraniną wieśniaków na starych szkapach? Trochę to nielogiczne. Do tego wywraca do góry nogami całą strategię obronną. Zupełnie odbiera od rzeczywistości. A przecież chodzi właśnie o to żeby walka wyglądała jak najbardziej realistycznie!
Wogóle to nie rozumiem całego sensu tej zasady od dawna! Ale do tej pory jakoś dawało się z tym wytrzymać. Tylko że wyglądało to mało realnie. Moim zdaniem powinno się to zmienić na wszystkich światach. Ale na Classc to już zupełnie. Tam jednostki wysyłane jako wsparcie i tak często będą bardzo osłabione ze względu braki w wyżywieniu... ^^

 

[DeletedUser]

Odp: Poziom jednostek - świat Classic

popieram twój pomysł,
wcześniej nie zwracałem uwagi na ten problem, obecna zasada naprawde jest bez sensu

 

[DeletedUser14198]

Odp: Poziom jednostek - świat Classic

Reguła zagrody jest dla mnie w porządku. Te poziomy powinny być jednak
tak, jak mówisz.

 

[kmic]

Odp: Poziom jednostek - świat Classic

Właśnie, że nie. Właśnie że zniesienie tej zasady całkowicie wypacza sens gry i akurat na classiku jest to bardzo widoczne.

Mały przykład:
grę zaczyna nowa osoba, mająca długo już grającego kolegę. Ten na dzień dobry wysyła mu np. 100 pikinierów na 3 lvl (czy wręcz na 10) jako support - dla niego jest to kropla niezauważalna, zaś dla nowego gracza? Potężna ilość, która czyni jego wioskę nie do zdobycia (oczywiście wobec okolicznych graczy, którzy są na tym samym poziomie rozwoju). W związku z tym nowy gracz nie inwestuje w budynki wojenne, ale rozwija tylko eko i już po paru dniach ma ogromną przewagę nad sąsiadami, którzy rozwijają swoje konta bardziej równomiernie...

Dzięki temu, że
a) wojska stacjonujące mają taki poziom jaki wioska,
b) reguła zagrody dodatkowo obniża ich siłę (na classiku),
maleją korzyści z takiego rozwiązania i zyskujemy to co chcemy: rywalizację KTO JEST LEPSZY zamiast KTO MA LEPSZEGO KOLEGĘ.

A czy takie nierealne? Wytłumacz sobie, że te jednostki np. gorzej się odżywiają (bo prowiant zapewnia właściciel wioski) i przez to mają mniejsze siły do walki

 

[DeletedUser]

Odp: Poziom jednostek - świat Classic

Mały przykład:
grę zaczyna nowa osoba, mająca długo już grającego kolegę. Ten na dzień dobry wysyła mu np. 100 pikinierów na 3 lvl (czy wręcz na 10) jako support - dla niego jest to kropla niezauważalna, zaś dla nowego gracza? Potężna ilość, która czyni jego wioskę nie do zdobycia (oczywiście wobec okolicznych graczy, którzy są na tym samym poziomie rozwoju). W związku z tym nowy gracz nie inwestuje w budynki wojenne, ale rozwija tylko eko i już po paru dniach ma ogromną przewagę nad sąsiadami, którzy rozwijają swoje konta bardziej równomiernie...

Przecież o to własnie chodzi! O współpracę! : ) Dlatego gra nazywa się Plemiona a nie Pojedyncze Wiochy Dlatego wszyscy grają razem na jednym świecie a nie każdy każdy na osobnym.
Jeżeli grę zaczyna nowa osoba, mająca długo już grającego kolegę to chyba własnie o to chodzi żeby umożliwić tym którzy później zaczęli dorównanie do reszty. Tu własnie widać umiejętnośc pracy zespołowej. Jeśli ktoś potrafi znaleźć kolegę znacznie lepiej rozwiniętego który mu pomoże to powinien czerpać z tego zyski w przeciwieństwie do tych którzy nie potrafią funkcjonować w grupie. Tak jest wszędzie nie tylko w Plemionach przecież : )) A już zwłaszcza jeżeli ktoś wystartuje na wysoko rozwiniętym świecie gdzie wszyscy go mogą zmiażdżyć już na początku tak choćby dla zabawy.
Teraz inna sprawa - konkretnie na Classic: w tym momencie nie ma nikogo na tyle rozwiniętego żeby mógł wysyłać koledze pikinierów na 10 poziomie więc jeżeli miała by być wprowadzona jakaś zmiana to własnie teraz kiedy będzie najmniej zauważalna. Jeszcze raz podkreślam że dzięki temu wszyscy współpracują razem, tworzą się zgrane plemiona i wygrywa własnie ten kto jest w lepszej grupie. Tak powinno być.
A kolejne rozwiązanie jeżeli chodzi o graczy dopiero zaczynających: Jeżeli to naprawdę taki problem że ktoś wyśle pomoc osobie która dopiero zaczęła na świecie wysoko już rozwiniętym to żadnym problemem przecież jest wprowadzenie blokady - przez pierwszych kilka dni/tygodni wsparcie mogę wysłać tylko do gracza który ma max 2X mniej punktów ode mnie i wtedy chyba wszystko będzie już oki nawet dla tych najbardziej wymagających? : ))
Tylko że tak jak mówię moim zdaniem powinno się umożliwić pomoc tym którzy zaczęli później i to rozwiązanie z blokadą to widzę tylko jako ostateczność.
No i oczywiście ten przepiękny widok elitarnych jednostek wkraczających do upadającej wioski dosłownie w ostatniej chwili żeby wspomóc wykrawiającego się sojusznika też mnie nieźle motywuje

 

[DeletedUser]

Odp: Poziom jednostek - świat Classic

Przecież o to własnie chodzi! O współpracę! : ) Dlatego gra nazywa się Plemiona a nie Pojedyncze Wiochy Dlatego wszyscy grają razem na jednym świecie a nie każdy każdy na osobnym.
Jeżeli grę zaczyna nowa osoba, mająca długo już grającego kolegę to chyba własnie o to chodzi żeby umożliwić tym którzy później zaczęli dorównanie do reszty. Tu własnie widać umiejętnośc pracy zespołowej. Jeśli ktoś potrafi znaleźć kolegę znacznie lepiej rozwiniętego który mu pomoże to powinien czerpać z tego zyski w przeciwieństwie do tych którzy nie potrafią funkcjonować w grupie. Tak jest wszędzie nie tylko w Plemionach przecież : )) A już zwłaszcza jeżeli ktoś wystartuje na wysoko rozwiniętym świecie gdzie wszyscy go mogą zmiażdżyć już na początku tak choćby dla zabawy.
Teraz inna sprawa - konkretnie na Classic: w tym momencie nie ma nikogo na tyle rozwiniętego żeby mógł wysyłać koledze pikinierów na 10 poziomie więc jeżeli miała by być wprowadzona jakaś zmiana to własnie teraz kiedy będzie najmniej zauważalna. Jeszcze raz podkreślam że dzięki temu wszyscy współpracują razem, tworzą się zgrane plemiona i wygrywa własnie ten kto jest w lepszej grupie. Tak powinno być.
A kolejne rozwiązanie jeżeli chodzi o graczy dopiero zaczynających: Jeżeli to naprawdę taki problem że ktoś wyśle pomoc osobie która dopiero zaczęła na świecie wysoko już rozwiniętym to żadnym problemem przecież jest wprowadzenie blokady - przez pierwszych kilka dni/tygodni wsparcie mogę wysłać tylko do gracza który ma max 2X mniej punktów ode mnie i wtedy chyba wszystko będzie już oki nawet dla tych najbardziej wymagających? : ))
Tylko że tak jak mówię moim zdaniem powinno się umożliwić pomoc tym którzy zaczęli później i to rozwiązanie z blokadą to widzę tylko jako ostateczność.
No i oczywiście ten przepiękny widok elitarnych jednostek wkraczających do upadającej wioski dosłownie w ostatniej chwili żeby wspomóc wykrawiającego się sojusznika też mnie nieźle motywuje

Dokładnie
Powiedzmy, że gracz kompletnie niekumaty zaczyna grac, niestety źle zaczyna grę i po okresie nietykalności zaczyna atakować go facet 2x silniejszy, wtedy ten pisze do kolegi ok. 3,5x silniejszego, a ten wysyła mu wsparcie wojskowe na 10lvl do jego wiochy w której nie ma zbadanej tej jednostki. Wtedy podczas finalnego ataku ze szlachtą, nagle wpada wojo sojusznicze i rozprawia się z nimi jak należy (podobna scenka była w grze warcraft 3).

Pokonany agresor traci chęć do atakowania słabego gracza i jest cool.

Ale scenka z przed włączenia takich zasad wyglądała by tak.
Wojska sojusznicze bardzo osłabione "brakiem dobrego pożywienia" giną od ataku, a agresor traci minimalną ilość woja i zdobywa wioskę drugim atakiem, zaraz przed przybyciem następnej pomocy...

 

[kmic]

Odp: Poziom jednostek - świat Classic

Pokonany agresor traci chęć do atakowania słabego gracza i jest cool.

Czemu jest cool? Czemu mamy karać dobrego gracza za to, że jest lepszy od innych - słabych ale mających kolegów?

 

[DeletedUser]

Odp: Poziom jednostek - świat Classic

to co jest teraz to nierealne! przecież broń i zbroję jednostki biorą z wioski, w której jest na poziomie 10! a teraz to jakby bez broni szli i dostali w tamtej wiosce! a co do przykładu z kawalerią: CK to elita, która walczy z poziomem wioski wspierającej. jeśli się myle to sorry. Jednak z drugiej strony to jak jednostke na poziomie 1 wyślesz do wioski z poziomem 10, to są silne.

 

[DeletedUser]

Odp: Poziom jednostek - świat Classic

a ja się zgadzam z kmic bo też mam kolegę gorszego od mnie i ciągle prosi o wojska ja mu nie wysyłam bo uważam że musi się sam rozbudować.

 

[DeletedUser]

Odp: Poziom jednostek - świat Classic

Jestem za kolega dobrze napisal wyzej tez mam kumpla i tez mu wyslalem wsparcie ale wyslalem mu 400k kazdej surki i sobie zrobil piki i miecze na poziom 3 ale pomysl dobry bo jak ktos nie ma szans zeby zrobic piki na wyzszy poziom bo non stop jest farmiony to jak ma sie uratowac ?? a tak to dostanie defa na poziomie 3

 

[DeletedUser18235]

Odp: Poziom jednostek - świat Classic

nie wiem kto wymyślił taką zasadę, ale według mnie jest totalnie nieprzemyślana i bezsensu, zabija to co ogólnie nazywa się strategią gry :/ a tym samym obniża poziom grywalności, po prostu będzie trzeba wszędzie piki i miecze mieć na najwyższym poziomie, a tym samym niektórych jednostek w ogóle się nie będzie produkowało
ehh szkoda gadać, a z tą pomocą też nic to nie da, bo najwyżej silny gracz pośle wojska razem z surowcami żeby od razu rozwinął poziom wojsk i wyjdzie na to samo

 

[DeletedUser10107]

Odp: Poziom jednostek - świat Classic

To o czym pisze dotyczy nie tylko świata Classic ale chyba najbardziej ze wszystkich przydałoby się na Classic. Dawno już chodziło mi po głowie żeby to napisać ale teraz od kiedy gram na Classicu widać cały problem jeszcze wyraźniej!
Chodzi o poziom zbadania jednostek. Na wszystkich światach sa 3 poziomy rozbudowy, na Classic jest 10 poziomów.

I teraz cytat z FAQ:​

10. Wysłałem koledzę pomoc do wioski. Ja mam poziom 3 toporów natomiast on poziom 1. Jaki poziom będą miały te topory?
ODP.: Wojska mają taki poziom, na jakim są zbadane w wiosce, w której stacjonuja. Topory te będą w takim razie na poziomie 1.

11. A co jeśli nie ma ich zbadanych wcale?
ODP.: Wtedy jednostki te będą słabsze niż na poziomie 1, niezależnie od poziomu jaki miały w wiosce, z której zostały wysłane.

Na swiecie Classic obowiązuje reguła zagrody. Kto gra tam to wie o co chodzi... To już bardzo osłabia obronę. Do tego jeszcze jednostki które przychodzą jakos wsparcie mają być osłabione bo ktośnie ma w wiosce rozwiniętej technologii? Przecież to nawet brzmi nielogicznie. Nierealnie.

Wystarczy pomyśleć... np taka sytuacja: Mój przyjaciel poprosił mnie o pomoc. Jego wioska jest mała, biedna, zabita dechami, jedyne liczne jednostki to kury i szczury w stodołach I nagle napadają go jacyś źli barbarzyńcy . Nie ma czym się bronić i prosi mnie o pomoc. Jako wsparcie przybywa moja świetnie wyszkolona kawaleria... i co teraz? Po przekroczeniu bramy jego wioski moje elitarne oddziały stają się nagle zbieraniną wieśniaków na starych szkapach? Trochę to nielogiczne. Do tego wywraca do góry nogami całą strategię obronną. Zupełnie odbiera od rzeczywistości. A przecież chodzi właśnie o to żeby walka wyglądała jak najbardziej realistycznie!
Wogóle to nie rozumiem całego sensu tej zasady od dawna! Ale do tej pory jakoś dawało się z tym wytrzymać. Tylko że wyglądało to mało realnie. Moim zdaniem powinno się to zmienić na wszystkich światach. Ale na Classc to już zupełnie. Tam jednostki wysyłane jako wsparcie i tak często będą bardzo osłabione ze względu braki w wyżywieniu... ^^

Ale spójrz na to z takiej strony. Gracz A ma poziom jednostek 1 i wysyła do gracza B pomoc, a gracz B ma poziom jednostek 3. Wtedy wojska stają się silniejsze. Głosujęna `Wisi mi to`