DeletedUser178920
Guest
Świat z nieograniczonym farmieniem
Witam,
jest to poradnik dla początkujących graczy, mam nadzieję, że nie wywoła on setek złośliwych komentarzy, a konstruktywną dyskusję, dużą inspiracją jest dla mnie poradnik Dybuka, a właściwie reprezentuje on prawie to samo, z uwzględnieniem misji i paru alternatywnych rozwiązań.
Po wejściu do gry ustawiamy od razu budowę piedestału i tartaku (w tej kolejności). W czasie stawiania powyższych budynków wykonujemy misje i odbieramy nagrody, podczas jednej z misji nie musimy prosić o zaproszenie do plemienia, wystarczy, że założymy własne. Wykonywanie tych misji jest bardzo ważne dla naszego rozwoju, więc podczas stawiania budynków koniecznie je wykonujmy, mam tu na myśli misje nie ingerujące w sposób rozwoju naszej wioski. Te misje, które wykonywane są w miarę rozwoju według poradnika są zaznaczone niżej na drzewku (nie umieszczam tu zagrody, rozbudowujemy ją w miarę potrzeb, jeśli nie jesteśmy aktywnymi graczami robimy tak samo ze spichlerzem):
1. Piedestał ---> od razu rekrutujemy Rycerza
2. Tartak
3. Cegielnia --->będziemy mieli do odebrania misje za eko
4. Huta żelaza
5. Ratusz
6. Ratusz
7. Koszary ---> misja, dostajemy 10 pik i 10 mieczy
Wysyłamy 10 pik i 10 mieczy (razem, w ten sposób żadnego nie stracimy) na najbliższą wioskę barbarzyńską.
8. Tartak
9. Cegielnia
10. Tartak
11. Cegielnia
12. Tartak ---> misja za eko
13. Spichlerz
14. Spichlerz ---> misja za eko
15. W koszarach budujemy 10 pik ---> misja za 20 pik, razem z 10 zbudowanymi, będziemy mieć ich 20
16. Stawiamy murek ---> misja za murek
W tym momencie, zaczynamy całe nasze surowce przeznaczać na piki (gdy będziemy mieli 20 pik odbieramy nagrodę w postaci 10 pik i 10 toporników), podstawą naszego rozwoju będzie farmienie (czyli atakowanie wiosek obcych graczy lub wiosek barbarzyńskich taką ilością wojsk, aby przynieśli nam będące w tych wioskach surowce), jeśli nie lubisz farmić proponuje wybrać świat bez farmienia lub z ograniczonym farmieniem, i iść w eko (nie zaniedbując rozwoju muru i wojska defensywnego).
Nasze ekipy farmiące ( po odebraniu nagrody za 20 pik):
6 pik 2 topory /x 5
1 rycerz /x 1
10 mieczy + pojedyncze piki /x 1
To co najtrudniejsze czyli jak farmić?
Przede wszystkim jeśli decydujemy się na utrzymanie się z farmienia, musimy posiadać dwie rzeczy, cierpliwość i czas. Ludziom najczęściej obydwu brakuje, dlatego często słychać komentarze, że "nie mają co farmić", "wioski stoją puste", jeśli też masz takie podejście możesz, dobudować po punkcie 16 tylko jednego pika, i wysyłać kiedy tylko zdołasz się zmotywować powyżej opisany ekipy farmiące i iść w eko, Twój rozwój będzie nieco wolniejszy, ale na pewno lepszy niż gdybyś wcale nie farmił.
Jeśli jednak poświęcisz grze czas i cierpliwość, to pamiętaj o wysyłaniu regularnie ataków, na róże wioski, w całej okolicy, nie ponawiaj ataków wielokrotnie na wioskę, którą niedawno wyczyściłeś, wysyłaj ekipy dalej, dalej. Nie bój się wysyłać wojsk daleko od Twojej wioski, jeśli bedziesz mieć wyczyszczone wszystkie wioski wokół co potwierdzisz atakami wysyłaj je dalej, jednak maksymalnie na 5h podróży w jedną stronę, a potem znów na te w okolicy. Rycerz nie ma prawa stać w wiosce, wysyłaj go cały czas, nie wysyłaj go z ekipami farmiącymi, rycerz może farmić sam, wysyłanie go z ekipami to czyste marnotrawstwo. Jest duża szansa, że jeśli wstaniesz w nocy farmienie będzie owocne, najlepsze godziny to wysłanie ataków o 1, potem o 3, potem o 5.
Przy rozbudowie wojska na początku powiększaj swoje ekipy z toporami odpowiednio o : 6 + 1 pikinierów 2 topory, 6 + 2 pikinierów, 2 topory itk. Później odbierz toporom odpowiednią ilość pik i w zależności od parametrów świata, wysyłaj po (zazwyczaj) około 30 pik, najlepiej po 35. Tworzymy takie 4 grupki po 35 pik, a przy każdych 2 toporach zostawiamy po 5 pik, daje nam to:
5 pik 2 topory /x5
1 rycerz /x1
10 mieczy /x1
35 pik / x4
Dalszy rozwój
Jeśli zejdzie ochrona farmimy wszystkie wioski poniżej 76 pkt. (ukłon w stronę poradnika Dybuka)
Farmimy farmimy, farmimy i idziemy w eko 9/8/6, następnie stawiamy ratusz na poziom 5, kuźnie na poziom 2 (możemy postawić 10 mieczy, jeśli jednak czujemy się źle z żelazem, nie robimy tego), badamy toporników, podczas badania toporników postawmy kilka poziomów koszar, teraz nasz rozwój będzie opierał się na budowie właśnie toporów, potrzebujemy ich około 150, w miarę budowy toporów dodajemy ich do ekip farmiących, bądź tworzymy nowe. Jeśli wioski stoją puste robimy więcej ekip w stylu:
5 pik 2 topory /x (tyle ile mamy toporów) po to aby, ogarnąć farmieniem większy obszar, i wysyłać częściej, ale mniejszą ilość wojsk (bo i tak zbieramy niewielką ilość surowców, duży udźwig żółnierzy nie jest nam potrzebny).
W tym okresie w czasie wolnym, możemy postawić około 5 poziomu rynku, ale używajmy go mądrze (najlepiej tylko gdy ma się nam coś przelać) a i tak polecam postawić wtedy wyższy spichlerz, używajmy wymiany rozsądnie, wymieniasz się zawsze z potencjalnym wrogiem.
Po osiągnięciu wymaganej liczby toporników, czekamy aż zbiorą się wraz z ekipami farmiącymi i wysyłamy na farmy same piki, ale tylko na pobliskie, tak, żeby wkrótce wróciły.
Analizujemy mapę. Myślimy, aha, ten ma od dłuższego czasu 106 pkt, jest nieaktywny i ślemy tam nasze topory, jak wrócą czytamy raport, patrzymy czy przynieśli surkę i jeśli nie przynieśli całej ślemy tam około 30 pik. Najpierw tak czyścimy nieaktywnych graczy, (cały czas budując topory, rozwijając zagrodę, jeśli dochód z farmienia będzie za duży podnosimy spichlerz, ale maksymalnie o dwa poziomy, nie ma co surowców marnować).
Po wyczyszczeniu nieaktywnych (mamy dodatkowe farmy) myślimy nad aktywnymi graczami, mamy toporników (coraz więcej), zastanawiamy się, czy gość ma plemię, jakie jest jego plemię, czy otrzyma wsparcie, patrzymy czy w profilu (Niemądrze) nie wypisał sojuszów osobistych (na światach z nieograniczonym wsparciem jest to bardzo ważne), jak już stwierdzimy czy gość jest warty ryzyka, patrzymy na parametry świata, kiedy jest noc i kiedy dzień, i wstajemy rano, tak aby nasi topornicy weszli w jego wioskę tuż po zakończeniu się nocnego bonusu obronnego, patrzymy na raport, jeśli nie przynieśli całej surki, ale wyczyścili gościa ślemy 30 pik. Jeśli liczba toporników spadnie nam poniżej 100, przestajemy czyścić i czekamy, aż znowu będziemy ich mieli około 150. Ważne jest aby zapisać sobie liczbę punktów gracza, bądź zapamiętać, jeśli będą rosły mu pkt, to znaczy, że jest aktywny po naszym ataku i całkiem możliwe, że poprosi plemię (jeśli ma) o pomoc, w takim wypadku, czyścimy go całym wojskiem offensywnym jeszcze tuż przed rozpoczęciem bonusu nocnego, a potem nad ranem ślemy 30 toporników, jeśli wszyscy zginą - otrzymał pomoc, odpuszczamy sobie go na jakiś czas.
Po takich zastrzykach farm, będziemy prawdopodobnie potrzebować większego spichlerza, rozbudowujmy go według własnego uznania, podobnie z zagrodą, bo nie ma tu jednoznacznego przepisu, wszystko zależy od sytuacjii.
Co jeśli trafili na pustą wioskę? Nie ślemy 30 pik. Dlaczego? Prawdopodobnie gość zrobił unik, możemy zaryzykować wysłanie 30 pik, jeśli topornicy przyniosą nam dużą ilość surowców, może to oznaczać, że gość jest i wydał te surowce, na budowę między innymi, nie chcąc nas wzmocnić oddając nam surowce - w ten sposób się zdradza.
Pojawiły się nowe farmy, więc jeśli stwierdzimy, że więcej nie czyścimy, budujemy piki tak aby mieć ich około 300 i idziemy w stajnię, super jednostka, zwiadowcy, około 50 wystarczy, teraz zanim zaatakujemy zawsze ślemy zwiad, możemy tak nabrać pewności czy gracze, których wyczyścić chcieliśmy, a się baliśmy są warci naszego strachu, możemy słać zwiadu nad ranem, następnego dnia po wyczyszczeniu, aby sprawdzić czy gość dostał wsparcie. Mamy szerokie spektrum możliwości, żyć nie umierać. Nie zapominajmy, nasze 300 pik i nasze topory (niekoniecznie czyszcząc) a po prostu farmiąc, ciągle pracuje, miecze podobnie, farmmy mieczami (ale nie dorzucajmy do nich pików), i nie wstydźmy się tego!
Biegniemy do 3 poziomu stajni, musimy podnieść nieco spichlerz jeśli jeszcze tego nie zrobiliśmy, po to aby móc zbadać LK, po zbadaniu LK, nasz farming będzie bardziej efektywny. Jeśli nam się przelewa od surowców podnosimy żelazo do 15 poziomu, nie zapomnijmy, możemy wrzucić parę poziomów tartaku i cegielni, ale priorytet ma żelazo.
Teraz rekrutujemy ciągle LK i topory, budujemy zagrodę i czyścimy coraz więcej graczy, nie zapominając później sprawdzić zwiadem czy dostali wsparcie czy nie. Jak mamy miejsca w zagrodzie, rozbudowywujemy stajnię i koszary.
W momencie gdy będziemy mieć zajętych około 2000 miejsc przez wojsko w zagrodzie, stawiamy reszte surek do poziomu 15 i odbieramy dwie nagrody, i dalej produkujemy offa, budujemy zagrodę, z tą różnicą, że w wolnym czasie stawiamy ratusz, i tak do 20 poziomu, na przemian ratusz z zagrodą, spichlerzem.
Teraz farmiąc, czyszcząc, w okolicy jeśli graliśmy intensywnie nie powinno być ani jednej osoby,która da radę z naszym offem (chyba, że gość z wsparciem, dlatego pamiętajmy o zwiadzie!), więc twórzmy sobie jak najwięcej farm, likwidujmy jak najwięcej konkurentów, rozwijajmy spichlerz, zagrodę, budujmy wojsko i idźmy w surowce 30/30/30.
Tym sposobem dojdziemy powoli do pałacu,ale będziemy mieli pełną zagrodę offa, rekrutujemy 3 szlachciców i przejmujemy wioskę jaką sobie upatrzyliśmy, tutaj proponuje wybrać jakiegoś dobrze rozwiniętego gracza z masówki, i nie skanować go w dzień, a wysłać zwiad, tak aby wszedł nad ranem po końcu czasu ochrony i cap go na 3 szlachciców.
Od dwóch wiosek rozwój jest bardzo skomplikowany i zaczyna się zabawa, ja proponuje zrobić z drugiej wioski deffową, dodam,że wielu początkujących nie docenia muru, a jest on bardzo bardzo ważny, w I wiosce przy takiej agresywnej grze nie potrzebujemy go (robimy uniki), ale po przejęciu II wioski i rozpoczęciu produkcji deffa możemy to zrobić.
Życzę sukcesów w grze Zainteresowanych innymi aspektami odsyłam do poradnika wielokrotnie zamieszczonego na forum i krytykowanego, poradnika Dybuka, jak i wielu innych. Tutaj przedstawiony jest jedynie zarys, oraz metody "współpracy" z innymi graczami. Celowo nie podałem dni, oraz czasu jaki powinno nam to zająć ponieważ, to zależy od okolicy i jeśli my będziemy często trafiać na puste wioski, inni na pewno też.(nie zapominajmy o farmieniu w nocy)
Na początku nie warto wybierać plemienia, chyba, że dostrzeżemy jakieś świetnie zorganizowane, możemy to rozpoznać za pomocą zwiadu, ale zawsze pamiętajcie, najlepiej ze znajomymi.
Witam,
jest to poradnik dla początkujących graczy, mam nadzieję, że nie wywoła on setek złośliwych komentarzy, a konstruktywną dyskusję, dużą inspiracją jest dla mnie poradnik Dybuka, a właściwie reprezentuje on prawie to samo, z uwzględnieniem misji i paru alternatywnych rozwiązań.
Po wejściu do gry ustawiamy od razu budowę piedestału i tartaku (w tej kolejności). W czasie stawiania powyższych budynków wykonujemy misje i odbieramy nagrody, podczas jednej z misji nie musimy prosić o zaproszenie do plemienia, wystarczy, że założymy własne. Wykonywanie tych misji jest bardzo ważne dla naszego rozwoju, więc podczas stawiania budynków koniecznie je wykonujmy, mam tu na myśli misje nie ingerujące w sposób rozwoju naszej wioski. Te misje, które wykonywane są w miarę rozwoju według poradnika są zaznaczone niżej na drzewku (nie umieszczam tu zagrody, rozbudowujemy ją w miarę potrzeb, jeśli nie jesteśmy aktywnymi graczami robimy tak samo ze spichlerzem):
1. Piedestał ---> od razu rekrutujemy Rycerza
2. Tartak
3. Cegielnia --->będziemy mieli do odebrania misje za eko
4. Huta żelaza
5. Ratusz
6. Ratusz
7. Koszary ---> misja, dostajemy 10 pik i 10 mieczy
Wysyłamy 10 pik i 10 mieczy (razem, w ten sposób żadnego nie stracimy) na najbliższą wioskę barbarzyńską.
8. Tartak
9. Cegielnia
10. Tartak
11. Cegielnia
12. Tartak ---> misja za eko
13. Spichlerz
14. Spichlerz ---> misja za eko
15. W koszarach budujemy 10 pik ---> misja za 20 pik, razem z 10 zbudowanymi, będziemy mieć ich 20
16. Stawiamy murek ---> misja za murek
W tym momencie, zaczynamy całe nasze surowce przeznaczać na piki (gdy będziemy mieli 20 pik odbieramy nagrodę w postaci 10 pik i 10 toporników), podstawą naszego rozwoju będzie farmienie (czyli atakowanie wiosek obcych graczy lub wiosek barbarzyńskich taką ilością wojsk, aby przynieśli nam będące w tych wioskach surowce), jeśli nie lubisz farmić proponuje wybrać świat bez farmienia lub z ograniczonym farmieniem, i iść w eko (nie zaniedbując rozwoju muru i wojska defensywnego).
Nasze ekipy farmiące ( po odebraniu nagrody za 20 pik):
6 pik 2 topory /x 5
1 rycerz /x 1
10 mieczy + pojedyncze piki /x 1
To co najtrudniejsze czyli jak farmić?
Przede wszystkim jeśli decydujemy się na utrzymanie się z farmienia, musimy posiadać dwie rzeczy, cierpliwość i czas. Ludziom najczęściej obydwu brakuje, dlatego często słychać komentarze, że "nie mają co farmić", "wioski stoją puste", jeśli też masz takie podejście możesz, dobudować po punkcie 16 tylko jednego pika, i wysyłać kiedy tylko zdołasz się zmotywować powyżej opisany ekipy farmiące i iść w eko, Twój rozwój będzie nieco wolniejszy, ale na pewno lepszy niż gdybyś wcale nie farmił.
Jeśli jednak poświęcisz grze czas i cierpliwość, to pamiętaj o wysyłaniu regularnie ataków, na róże wioski, w całej okolicy, nie ponawiaj ataków wielokrotnie na wioskę, którą niedawno wyczyściłeś, wysyłaj ekipy dalej, dalej. Nie bój się wysyłać wojsk daleko od Twojej wioski, jeśli bedziesz mieć wyczyszczone wszystkie wioski wokół co potwierdzisz atakami wysyłaj je dalej, jednak maksymalnie na 5h podróży w jedną stronę, a potem znów na te w okolicy. Rycerz nie ma prawa stać w wiosce, wysyłaj go cały czas, nie wysyłaj go z ekipami farmiącymi, rycerz może farmić sam, wysyłanie go z ekipami to czyste marnotrawstwo. Jest duża szansa, że jeśli wstaniesz w nocy farmienie będzie owocne, najlepsze godziny to wysłanie ataków o 1, potem o 3, potem o 5.
Przy rozbudowie wojska na początku powiększaj swoje ekipy z toporami odpowiednio o : 6 + 1 pikinierów 2 topory, 6 + 2 pikinierów, 2 topory itk. Później odbierz toporom odpowiednią ilość pik i w zależności od parametrów świata, wysyłaj po (zazwyczaj) około 30 pik, najlepiej po 35. Tworzymy takie 4 grupki po 35 pik, a przy każdych 2 toporach zostawiamy po 5 pik, daje nam to:
5 pik 2 topory /x5
1 rycerz /x1
10 mieczy /x1
35 pik / x4
Dalszy rozwój
Jeśli zejdzie ochrona farmimy wszystkie wioski poniżej 76 pkt. (ukłon w stronę poradnika Dybuka)
Farmimy farmimy, farmimy i idziemy w eko 9/8/6, następnie stawiamy ratusz na poziom 5, kuźnie na poziom 2 (możemy postawić 10 mieczy, jeśli jednak czujemy się źle z żelazem, nie robimy tego), badamy toporników, podczas badania toporników postawmy kilka poziomów koszar, teraz nasz rozwój będzie opierał się na budowie właśnie toporów, potrzebujemy ich około 150, w miarę budowy toporów dodajemy ich do ekip farmiących, bądź tworzymy nowe. Jeśli wioski stoją puste robimy więcej ekip w stylu:
5 pik 2 topory /x (tyle ile mamy toporów) po to aby, ogarnąć farmieniem większy obszar, i wysyłać częściej, ale mniejszą ilość wojsk (bo i tak zbieramy niewielką ilość surowców, duży udźwig żółnierzy nie jest nam potrzebny).
W tym okresie w czasie wolnym, możemy postawić około 5 poziomu rynku, ale używajmy go mądrze (najlepiej tylko gdy ma się nam coś przelać) a i tak polecam postawić wtedy wyższy spichlerz, używajmy wymiany rozsądnie, wymieniasz się zawsze z potencjalnym wrogiem.
Po osiągnięciu wymaganej liczby toporników, czekamy aż zbiorą się wraz z ekipami farmiącymi i wysyłamy na farmy same piki, ale tylko na pobliskie, tak, żeby wkrótce wróciły.
Analizujemy mapę. Myślimy, aha, ten ma od dłuższego czasu 106 pkt, jest nieaktywny i ślemy tam nasze topory, jak wrócą czytamy raport, patrzymy czy przynieśli surkę i jeśli nie przynieśli całej ślemy tam około 30 pik. Najpierw tak czyścimy nieaktywnych graczy, (cały czas budując topory, rozwijając zagrodę, jeśli dochód z farmienia będzie za duży podnosimy spichlerz, ale maksymalnie o dwa poziomy, nie ma co surowców marnować).
Po wyczyszczeniu nieaktywnych (mamy dodatkowe farmy) myślimy nad aktywnymi graczami, mamy toporników (coraz więcej), zastanawiamy się, czy gość ma plemię, jakie jest jego plemię, czy otrzyma wsparcie, patrzymy czy w profilu (Niemądrze) nie wypisał sojuszów osobistych (na światach z nieograniczonym wsparciem jest to bardzo ważne), jak już stwierdzimy czy gość jest warty ryzyka, patrzymy na parametry świata, kiedy jest noc i kiedy dzień, i wstajemy rano, tak aby nasi topornicy weszli w jego wioskę tuż po zakończeniu się nocnego bonusu obronnego, patrzymy na raport, jeśli nie przynieśli całej surki, ale wyczyścili gościa ślemy 30 pik. Jeśli liczba toporników spadnie nam poniżej 100, przestajemy czyścić i czekamy, aż znowu będziemy ich mieli około 150. Ważne jest aby zapisać sobie liczbę punktów gracza, bądź zapamiętać, jeśli będą rosły mu pkt, to znaczy, że jest aktywny po naszym ataku i całkiem możliwe, że poprosi plemię (jeśli ma) o pomoc, w takim wypadku, czyścimy go całym wojskiem offensywnym jeszcze tuż przed rozpoczęciem bonusu nocnego, a potem nad ranem ślemy 30 toporników, jeśli wszyscy zginą - otrzymał pomoc, odpuszczamy sobie go na jakiś czas.
Po takich zastrzykach farm, będziemy prawdopodobnie potrzebować większego spichlerza, rozbudowujmy go według własnego uznania, podobnie z zagrodą, bo nie ma tu jednoznacznego przepisu, wszystko zależy od sytuacjii.
Co jeśli trafili na pustą wioskę? Nie ślemy 30 pik. Dlaczego? Prawdopodobnie gość zrobił unik, możemy zaryzykować wysłanie 30 pik, jeśli topornicy przyniosą nam dużą ilość surowców, może to oznaczać, że gość jest i wydał te surowce, na budowę między innymi, nie chcąc nas wzmocnić oddając nam surowce - w ten sposób się zdradza.
Pojawiły się nowe farmy, więc jeśli stwierdzimy, że więcej nie czyścimy, budujemy piki tak aby mieć ich około 300 i idziemy w stajnię, super jednostka, zwiadowcy, około 50 wystarczy, teraz zanim zaatakujemy zawsze ślemy zwiad, możemy tak nabrać pewności czy gracze, których wyczyścić chcieliśmy, a się baliśmy są warci naszego strachu, możemy słać zwiadu nad ranem, następnego dnia po wyczyszczeniu, aby sprawdzić czy gość dostał wsparcie. Mamy szerokie spektrum możliwości, żyć nie umierać. Nie zapominajmy, nasze 300 pik i nasze topory (niekoniecznie czyszcząc) a po prostu farmiąc, ciągle pracuje, miecze podobnie, farmmy mieczami (ale nie dorzucajmy do nich pików), i nie wstydźmy się tego!
Biegniemy do 3 poziomu stajni, musimy podnieść nieco spichlerz jeśli jeszcze tego nie zrobiliśmy, po to aby móc zbadać LK, po zbadaniu LK, nasz farming będzie bardziej efektywny. Jeśli nam się przelewa od surowców podnosimy żelazo do 15 poziomu, nie zapomnijmy, możemy wrzucić parę poziomów tartaku i cegielni, ale priorytet ma żelazo.
Teraz rekrutujemy ciągle LK i topory, budujemy zagrodę i czyścimy coraz więcej graczy, nie zapominając później sprawdzić zwiadem czy dostali wsparcie czy nie. Jak mamy miejsca w zagrodzie, rozbudowywujemy stajnię i koszary.
W momencie gdy będziemy mieć zajętych około 2000 miejsc przez wojsko w zagrodzie, stawiamy reszte surek do poziomu 15 i odbieramy dwie nagrody, i dalej produkujemy offa, budujemy zagrodę, z tą różnicą, że w wolnym czasie stawiamy ratusz, i tak do 20 poziomu, na przemian ratusz z zagrodą, spichlerzem.
Teraz farmiąc, czyszcząc, w okolicy jeśli graliśmy intensywnie nie powinno być ani jednej osoby,która da radę z naszym offem (chyba, że gość z wsparciem, dlatego pamiętajmy o zwiadzie!), więc twórzmy sobie jak najwięcej farm, likwidujmy jak najwięcej konkurentów, rozwijajmy spichlerz, zagrodę, budujmy wojsko i idźmy w surowce 30/30/30.
Tym sposobem dojdziemy powoli do pałacu,ale będziemy mieli pełną zagrodę offa, rekrutujemy 3 szlachciców i przejmujemy wioskę jaką sobie upatrzyliśmy, tutaj proponuje wybrać jakiegoś dobrze rozwiniętego gracza z masówki, i nie skanować go w dzień, a wysłać zwiad, tak aby wszedł nad ranem po końcu czasu ochrony i cap go na 3 szlachciców.
Od dwóch wiosek rozwój jest bardzo skomplikowany i zaczyna się zabawa, ja proponuje zrobić z drugiej wioski deffową, dodam,że wielu początkujących nie docenia muru, a jest on bardzo bardzo ważny, w I wiosce przy takiej agresywnej grze nie potrzebujemy go (robimy uniki), ale po przejęciu II wioski i rozpoczęciu produkcji deffa możemy to zrobić.
Życzę sukcesów w grze Zainteresowanych innymi aspektami odsyłam do poradnika wielokrotnie zamieszczonego na forum i krytykowanego, poradnika Dybuka, jak i wielu innych. Tutaj przedstawiony jest jedynie zarys, oraz metody "współpracy" z innymi graczami. Celowo nie podałem dni, oraz czasu jaki powinno nam to zająć ponieważ, to zależy od okolicy i jeśli my będziemy często trafiać na puste wioski, inni na pewno też.(nie zapominajmy o farmieniu w nocy)
Na początku nie warto wybierać plemienia, chyba, że dostrzeżemy jakieś świetnie zorganizowane, możemy to rozpoznać za pomocą zwiadu, ale zawsze pamiętajcie, najlepiej ze znajomymi.