• Rundy Szybkich zostaly na czas nieokreślony odwołane, więcej szczegolow pod tym linkiem!

Dyskusja o sytuacji na świecie 174

tu rambo

Pikinier
Wynik reakcji
26
To grubo ciśniesz po swoim obecnym plemieniu. Ale Ty nigdy @Kurumii za madry nie byles, a nie gramy ze soba pierwszy raz :v

A widzisz drobną różnicę między, wzięciem sojusznika do siebie a przesuwania każdego frontu rekrutacją? Ja osobiście nie mam nic przeciwko, rekrutacji wroga po wygranej wojnie, ale jak się gra na 9 członów, siedzi w koalicji z kolejnymi 10 członami sojusznika i jeszcze za ich plecami romansuje z TRO, OS to już jest "drobny" kabaret XD

Jestem przeciwny temu typu zagrywką, ale jak to wczoraj zobaczyłem to prawie z fotela spadłem. Trochę należał wam się pstryczek w nosek, przyznajcie ;)
"Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka"
 

DeletedUser207979

Guest
Jako ta jedyna osoba z MAG co przeszła do Pewniaczków mogę zapewnić, że atmosfera jest super i drugi raz bym wybrał tak samo ;p
Jedyne co denerwuje ucho to szczekające osoby ze style(głownie kolius pies pozdrawiam xd) mówiące jak to style nie było kozakami i wina magów przegrany front xd
Nie toleruje takich ludzi i tego typu zachowań. Ja może dość agresywnie rozstałem się z MAGami mówiąc dosadnie co mi nie pasowało już od dłuższego czasu i może zbyt emocjonalnie do tego podszedłem, ale chociaż oznajmiłem im to wprost. Kolius siedzący na dc magów przed kasacją i liżący lepiej niż najdroższe koleżanki do towarzystwa kilka dni później robiący to samo na DC pewniaczków i cisnący od dołu do góry po MAGach to hit. Dziwie się, że jeszcze gówno w gardle mu nie stanęło od tego wszystkiego :D

Może jak już bierzesz się za płodzenie tych bzdur, to pisz zgodnie ze stanem faktycznym.

Twoja wypowiedź powinna zaczynać się od słów:
Jako ta jedyna chorągiewa z Mag, która przeszła do Pewniaków, mogę zapewnić, że atmosfera jest rewelacyjna. Dają mi deffa, mimo że w każdej chwili mogę znowu okazać się chorągiewą.
 

Kurumii x Roogh

Zwiadowca
Wynik reakcji
636
To grubo ciśniesz po swoim obecnym plemieniu. Ale Ty nigdy @Kurumii za madry nie byles, a nie gramy ze soba pierwszy raz :v
Ta, tylko że tro ten jeden raz tyle osób wziął bo tyle osób nie chciało do was iść, a wy za każdym razem rekrutuje cię wszystko co popadnie xd Zresztą o czym ty mówisz, jako zwykły gracz robiłeś zawsze tyle problemów a teraz prowadzisz dyplomację co jest w ogóle śmieszne xd
 

DeletedUser207979

Guest
Ta, tylko że tro ten jeden raz tyle osób wziął bo tyle osób nie chciało do was iść, a wy za każdym razem rekrutuje cię wszystko co popadnie xd Zresztą o czym ty mówisz, jako zwykły gracz robiłeś zawsze tyle problemów a teraz prowadzisz dyplomację co jest w ogóle śmieszne xd


Serio otumaniony kwasami prowadzi dyplomację? Ale jaja
Chociaż wyjaśniło się dlaczego największe plemię tego świata jest tak poniewierane. Nie może być inaczej z takim inteligentem u sterów.
 

MówMiTadzio

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
994
Prawda jest taka, że magowie kliknęli kasację nie przez super ofensywę pewnych, tylko przez brak przyszłościowego myślenia dyplomatów plemion północnych, gdybyśmy mieli jakąś pespektywę na przyszłość moglibyśmy spokojnie jeszcze ten front trzymać. Bez zmian dyplomatycznych nie widzieliśmy sensu w marnowaniu swojego cennego czasu.

Przy tak wielkiej przewadze wiosek pewniaki mogły bezmyślnie rozpisywać offy na wszystkie diody/wioski w 1 linii, do których mieli często lepszy dostęp od obrońców i zawsze by coś wpadło. Dużą robotę robiło też słabe zagęszczenie, gdy obrońcy mają znacznie mniej mobila na ostatnią chwilę, co zdecydowanie sprzyja agresorom, którzy grają w tak dużej przewadze. Wszystkie akcje pewnych można było łatwo rozczytać, ale co z tego?

1 vs 1 pewni wiadomo nie mieliby większych szans z nami co z resztą rozumieli ich radni, dlatego musieli się uciec do prawie 2 krotnej przewagi xD Czy możecie z ręką na sercu powiedzieć w przypadku wygranej, że byliście najlepszą tutaj ekipą? Przecież taka blaszka za ten świat nie będzie miała najmniejszego znaczenia, ogólnie przez takie światy blaszki bardzo tracą na wartości, gdzie wygrywa się masą oraz walką z zawsze dużo mniejszymi przeciwnikami. Szkoda że plemiona zmierzają w tym kierunku.
 

SierGiej95

Zwiadowca
Wynik reakcji
340
Magi kliknęły kasacje bo są ciulami, jak bardzo lubię 90% tej ekipy i bardzo chętnie z Nimi zagram jeszcze tak drugi raz z rzędu zajebali kasację bo nie będą tracić czasu na grę jak stracili szansę na blaszki [ chociaż walcząc do końca zawsze jest szansa, a poddanie się na takim etapie to xd ].
Tłumaczenie się, że gra się dla zabawy, a nie blaszki gdzie jak maleją szanse na blaszkę wrzuca się kasacje i marnuje czas maksymalnie pół roku później na kolejnym świecie do tego samego momentu to trochę słabe wytłumaczenie już lepiej byłoby napisać, że przyszedł sezon na truskawki i " wolę kosić siano niż klikać w pixele ", sorry Panowie, ale gra dla zabawy to zdechła na dwucyfrowych światach niestety, a teraz nie dość, że zostali sami " znajomi " to jeszcze 95% z nich to kalkulatory.
 

br1998

Chłop
Wynik reakcji
8
Prawda jest taka, że magowie kliknęli kasację nie przez super ofensywę pewnych, tylko przez brak przyszłościowego myślenia dyplomatów plemion północnych, gdybyśmy mieli jakąś pespektywę na przyszłość moglibyśmy spokojnie jeszcze ten front trzymać. Bez zmian dyplomatycznych nie widzieliśmy sensu w marnowaniu swojego cennego czasu.

Przy tak wielkiej przewadze wiosek pewniaki mogły bezmyślnie rozpisywać offy na wszystkie diody/wioski w 1 linii, do których mieli często lepszy dostęp od obrońców i zawsze by coś wpadło. Dużą robotę robiło też słabe zagęszczenie, gdy obrońcy mają znacznie mniej mobila na ostatnią chwilę, co zdecydowanie sprzyja agresorom, którzy grają w tak dużej przewadze. Wszystkie akcje pewnych można było łatwo rozczytać, ale co z tego?

1 vs 1 pewni wiadomo nie mieliby większych szans z nami co z resztą rozumieli ich radni, dlatego musieli się uciec do prawie 2 krotnej przewagi xD Czy możecie z ręką na sercu powiedzieć w przypadku wygranej, że byliście najlepszą tutaj ekipą? Przecież taka blaszka za ten świat nie będzie miała najmniejszego znaczenia, ogólnie przez takie światy blaszki bardzo tracą na wartości, gdzie wygrywa się masą oraz walką z zawsze dużo mniejszymi przeciwnikami. Szkoda że plemiona zmierzają w tym kierunku.
tadzik tłumacze to tobie mysle ze juz ostatniemu gdy bylem w aktiv mieliście multikonta które was deffem obstawiały nic sie nie dało zrobić karma wróciła jakby sie dało to i 100 członów na takie frajerstwo wiec nw po co sie tu pocisz jeszcze ;)
ps ja tu tylko czytam a irytuje mnie to jak narzekacie a siebie nie widzicie i krzywych zagrywek z waszej strony
Pozdrawiam cieplutko idee wbić diode
 
Wynik reakcji
2.578
Ja to nie wiem co z tą blaszką, ktoś sobie ss pierdolnie, wydrukuje i zrobi pieczątkę z ziemniaka ?
Powiedzmy sobie otwarcie i ja i 95% osób które zostały w tej grze to są zgredy które poświęciły lata na te pixele i mogą pierdolić jak to nie będą więcej marnować na to czasu i to ich ostatni świat, a co świat bez farmy będziemy widywać te same nicki - zrobili by monar dla Nas to pewnie zawinęlibyśmy tam pionki, pomalowali podłogę na kwadraciki i się pizgali jakby Nas tylko wypuścili z sal. <shrug>
Myślę, że powinieneś zapytać katalona jak wyeksponować blaszki XDD
Wcale bym sie nie zdziwił gdyby wszystkie wytatuował na plecach.
 

DeletedUser207979

Guest
A te Venom to coś tam robi na tych tyłach, czy Ojkom tlen kradnie?
Żadnego frontu, teren duży.
Tro i Oj powinny być zawalone defem od Venom.
 

Kins and Fabcio

Magiczny Mag
Wynik reakcji
3.029
tadzik tłumacze to tobie mysle ze juz ostatniemu gdy bylem w aktiv mieliście multikonta które was deffem obstawiały nic sie nie dało zrobić karma wróciła jakby sie dało to i 100 członów na takie frajerstwo wiec nw po co sie tu pocisz jeszcze ;)
ps ja tu tylko czytam a irytuje mnie to jak narzekacie a siebie nie widzicie i krzywych zagrywek z waszej strony
Pozdrawiam cieplutko idee wbić diode
Przecież wchodząc na świat otwarcie zawsze mówimy, że gramy z kuzynami xd
Jeśli nie było perspektywy dalszej gry, to po co mieliśmy grac.
Zeby był sens klikania to się klika, a jak mamy tracić życie, wiedząc, że na końcu i tak byłaby porażka, to tylko i wyłącznie tracilibyśmy swój czas i nerwy.
 

DeletedUser207979

Guest
Przecież wchodząc na świat otwarcie zawsze mówimy, że gramy z kuzynami xd
Jeśli nie było perspektywy dalszej gry, to po co mieliśmy grac.
Zeby był sens klikania to się klika, a jak mamy tracić życie, wiedząc, że na końcu i tak byłaby porażka, to tylko i wyłącznie tracilibyśmy swój czas i nerwy.


I tu jest całkowity błąd w myśleniu. Nie wiem skąd pojawił się pomysł w waszych głowach, że już nie da się nic ugrać. Było cierpliwie jak najdłużej utrzymywać front. I czekać aż w koalicji południowej pojawią się zgrzyty. A przy 700 graczach i obecnych granicach terytorialnych, jest to pewne.
 
Do góry