Dyskusja o sytuacji na świecie 170

Kanarinios.

Kanarinios.

Szlachcic
Wynik reakcji
4.922
Black Snow napisał:
Ojej ale cierpisz. Jeśli plemiona powodują u Ciebie cierpienie, to może po prostu je przedawkowałeś.

Wykorzystaj moment, napisz książkę.
'Cierpienia młodego kanara'

Czytałbym

--

Halo, poszukiwana osoba która związała rączki zordowi, który nie może odpisać na me proste pytania. Choć zawsze był tak chętny do rozmów.
Kliknij aby rozwinąć...
Nie gram juz w plemki 170 wygrany, to czekam na kolejny start.

Cierpienie wywoluja u Ciebie wlasne posty :p
 
z0rd

z0rd

Szlachcic
Wynik reakcji
4.402
Black Snow napisał:
Halo, poszukiwana osoba która związała rączki zordowi, który nie może odpisać na me proste pytania. Choć zawsze był tak chętny do rozmów.
Kliknij aby rozwinąć...
jest piękny maj i wolę patrzeć jak rosną listki na drzewach zamiast jak rośnie ci gul na fo

napisałem może trzy posty. tyle to ty potrafisz na strzała jeden pod drugim jak się niezdrowo podniecisz. właściwie to jest mi głupio znęcać się nad tobą, mam wrażenie że nie wypada, i to nie ze względu na kulturę, tylko na twoje ograniczenia.

coś tam do mnie jęczałeś, że "blachy". może masz problemy z liczeniem, ale na moim koncie jest jedna, na 16 lat gry. z reguły kończę światy odhaczeniem jako wygrany i zwarzywieniem albo samym zwarzywieniem, także nie przenoś na mnie swojego systemu wartości, bo te są zgoła inne.

"analizy psychologiczne" ci się nie podobają, coś tam marudzisz że wykracza to poza gierkę a więc fo nie jest na to miejscem. jednocześnie nie przeszkadza ci to w buracki sposób żartować z kobiety, że klepie kotlety w kuchni.

powiem ci coś, niech to nawet będzie kolejna "analiza psychologiczna" - jesteś nie tylko prymitywem, ale i debilem który kobiety ogląda co najwyżej na porno.
gdyby było inaczej wiedziałbyś, że to zupełnie inne pokolenie niż nasze babcie i one z reguły mocno nie dojeżdżają w kuchni. ja to wiem, a jako że lubię dobrze zjeść, to osobiście przyrządzam jedzenie, bo tylko wtedy mam pewność, że będzie dokładnie takie jak ma być, czyli wspaniałe. klepanie schabowych to czynność która przydarza mi się średnio raz na dwa tygodnie. oczywiście możesz się z tego śmiać, ale nawet zdanie 100 takich idiotów jak ty nie jest warte jednego dobrego schabowego. to jest puenta którą zakończę.
IMG_20201221_171137.jpg
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Black Snow

Black Snow

Lekki Kawalerzysta
Wynik reakcji
335
O wielki zordon do mnie przemówił. Cóż za zaszczyt.

Już spieszę z odpowiedzią, póki obdarzony jestem Twoją łaską.

Zacznę może od tego, że jest mi bardzo miło, że nie odpowiedziałeś na żadne z zadanych przeze mnie pytań. Jutro zrobiło z Ciebie idiotę. Jest Ci głupio. I słusznie. Zatem dalej unikaj odpowiedzi, jedyne wyjście.
Zamiast tego wygodniej Ci było wylać tone pomyj, by odwrócić uwagę od faktów. Nieudane.

Skoro już tak dobrze liczysz, że były to 3 posty, to przypomnę, że w każdym z nich mnie zaczepiałeś bez powodu. Ba, nawet latałeś za mną po innych wątkach i broniłeś swoich funfli z Jutra. Którzy narobili Ci na łeb.
Znowu jest Ci głupio? Znowu słusznie.

Co do ostatniego 'argumentu' (heh, lepiej pasuje wysrywu) którym się posługujesz, czyli moim 'buractwem'.
Tym razem przeszedłeś samego siebie i unaoczniłeś wszystkim dlaczego Jutro ma Cię za idiotę. Bo mają rację.
Jak idiota wtrącasz się do nie swojej dyskusji nie mając pojęcia o co tam w ogóle chodzi. Tu coś usłyszałeś, tam zobaczyłeś i wyciągnąłeś wnioski z tyłka. Cały Ty.
Trzeba mieć niezły odlot by o jakieś czepianie się kobiety, oskarżyć człowieka, który jako jeden z nielicznych, tu na forach stawał w obronie ich, przed atakami Twoich kumpli z Jutra.
Znowu walisz ślepakami. @Two P*layers Te*am wie dlaczego jest babką od klepania kotletów. Ty nie musisz i to nie Twój interes.
Nie jesteś tu żadną znaczącą postacią bym Ci miał to tłumaczyć.

Ale miło, że jesteś w takiej desperacji, że już nie masz o co się czepiać.

Na koniec pragnę dodać, że jak będę chciał poczytać o kulinariach to kupię książkę. Na kija się produkujesz? Co mnie obchodzi czy Ty klepiesz kotlety, czy nie? Klepnij się w łeb zanim zaczniesz historię swego życia opowiadać.

Przepraszam jeśli jestem nieżyczliwy, ale dostosowuje się do rozmówcy i do tego jaką narrację on narzuca.
 
Ostatnia edycja:
mamrot

mamrot

Topornik
Wynik reakcji
1.024
Ale zażarte walki jeszcze trwają na tym świecie, widać po pokonanych przeciwnikach u bartek,gruby, świat ewidentnie jeszcze nierozstrzygnięty
 
Musisz się zalogować lub zarejestrować aby móc odpowiedzieć.
Do góry