Wielka Delma która nie prowadzi Dypomacji , nagle podpisała PON z 6p i teraz na forum kozaczków zgrywa a tak milczeli

Smieszą mnie te wasze posty tak sie dowartosciowywujecie?

Brawo ty

nikt tego nie czyta już prawie bo Wielka Delma sama sobie odpisuje na wszystko
Dwie rzeczy sprawiły, że klepnęliśmy PONA. I w sumie obie są z podobnych przyczyn.
Pierwsza, okazało się, że na świecie z runami nie ma -50% na monety za pół roku świata, więc nagle okazuje się, że walka na kilka frontów, gdzie leci gruzowanie + gdzie zjadamy ciągle wioski i klepiemy 24/7 wojsko bo i offy i deff pada sprawia, że frontowcy mają po 2 karety i nie idzie zrobić akcji na 40-50 przejęć. Co to zmienia? Drugi powód.
Ten świat i forum jest praktycznie martwe, nic się nie dzieje. Walcząc na 4 fronty wygralibyśmy zapewne tak czy tak bo przeciwnicy z Was żadni nie ma co się okłamywać. Przy takiej przewadze powinniśmy spłynąć a wasze akcje, łączone w kilka plemion dają Wam tyle co nasza jedna akcja, gdzie w przeciwieństwie do Was mieliśmy kilkaset barbarek do zjedzenia i sporo brązowych wiosek bo woleliśmy młócić fronty jak bić jakieś gównowioski.

O tym, że my biliśmy co tydzień a Wasza koalicja raz-dwa w miesiącu nie wspomnę. POGI przez większość świata gruzują, czasem wbiją diodę i nic większego z tego nie wynika. Ostatnio wlecieli tak naprawdę z pierwszą akcją w nas bo do tej pory leciało jakieś śmieszne 200 offa w 1/10 frontu i było po ptakach. Teraz nagle wleciało na moje oko z 600-700 offa? I byłem w sumie zaskoczony bo spodziewałem się, że dalej wlecą offy w drugą linię, ewentualnie coś skubną razem z SG i będzie na tyle. TT miało większość świata tylko front z 6.p, które było bite z dwóch stron i potrafią dostać w miesiąc -40 wiosek, żart jakiś. xD
Klepnęliśmy PONa, zaoramy waszą południową koalicję warzyw i powalczymy my kontra 6.p o wygraną i można iść na kolejny świat. Szkoda bardzo ale niestety światy z farmą umierają. Boli mnie to bo w mojej opinii dają dużo więcej możliwości i gra przez pierwszy miesiąc nie polega na tym, żeby 3x dziennie wejść kliknąć eko ale cóż, nie mam na to wpływu i więcej pewnie na nieograniczoną nie wbijemy. Spróbujemy na ograniczonej, może tam będzie ciut ciekawsza gierka bo tutaj koalicja mająca 60% świata nie potrafi ani pojechać 6.p walczącego solo na dwa plemiona, ani nas walczącego z każdym. W moim mniemaniu od dłuższego czasu wiadome, że koniec świata będzie tak czy tak my kontra 6.p, oszczędziliśmy sobie z rok grania na tym świecie. Możesz płakać ale Wam jako malutkiemu plemieniu pod butem TT niewiele zostanie do powiedzenia bo w momencie, gdy padną pogi lub TT wasza gra się zakończy,