Analiza świata 186 by Qorny ©

West

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
625
Jajco, przestań pierdzielić głupoty jak nawet do 2 wsi nie dotrwales znawca się znalazł
 

West

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
625
Najpierw pograj na którymś świecie więcej jak do 5 wiosek potem licz sobie te Twoje śmieszne lajki
 

Qrk Shooya2

Szlachcic
Wynik reakcji
8.394
AK--> zdecyduje kto z prawej strony w jakiej kolejności będzie kończyć przygodę na tym świecie. Teraz padło na %. Raczej finał a na pewno 1/3

Witam--> Lewa górna ćwiartka wzięta, jak już dojedza resztki po obozach to skończą grę PW/MŚ. Zdecydują kto odpadnie.1/3

Bellki--> dobijają małe plemiona i tyle. 1/3

Reszta plemion nie powalczy o wygraną świata pod własną nazwa.

A w tych 3 tworach czeka duża redukcja składu. Jedyny ciekawy aspekt tej gry do momentu 3plemion to jak te 3plemiona rozwiążą ten problem :D
 

Qorny v2

Ciężki Kawalerzysta
Wynik reakcji
3.143
Kolejny etap świata - 5 plemion

Chwilowo karty rozdaje Witam, mimo że nie podoba mi się ich gra bo według mnie stać ich na więcej, to grają skutecznie i do celu. AK się rozpędza, Bellum z problemami. Fine i =EM= potencjalnie do przodu, niepotencjalnie na 0. Fiesta zbliża się do wiosny, im cieplej tym mniej chłopaków od nich.

Moja opinia o tym świecie się nie zmieniła, jest tylko gorzej <help> Koniec update`u

PS. Chciałbym wyjść z nory, ale ruchy polityczne na tym świecie mi nie pozwalają
 

Kopi

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
1.374
Nie pamiętam już tego, kojarzy mi się Espada i słynna opowieść o 7k offów na s99, może pomyliłem światy :)
To dlatego, ze na 99 gralo wiele osob z 87, zwlaszcza w Shadow (w tym i ja), wiec trwala niekonczaca sie beka z Espady i jej 7k offow z 87 swiata. Zwlaszcza w momencie gdy jako Shadow i Brawo zrobilismy wspolna akcje na Piske, gdzie Shadow dalo Brawu wszystkie swoje offy i nie wiem czy wtedy nie dobilismy do 7k offow Espady, wiec beka byla do kwadratu :D
s87 to w zasadzie jedyny świat bezpośrednio przegrany przez Najemników, wojna była w centrum z całym światem, ale się pieklakom i shadowom udało :)

a 7k offów espady po wielu latach dalej krąży po forum niczym najstarsza z legend :)
Czas ma to do siebie, ze wypacza fakty, wiec po kilku latach zawsze moze wyjsc z krzakow jakis kazio z lasu, rzucic teorie z dupy i nikt go nie wyprostuje bo malo zostalo osob z tamtego okresu, ktore pamietaja bieg wydarzen. 87 to popis beznadziejnych decyzji dyplomatycznych Najemnikow i Elity. W centrum mieslicie sojusz tylko na polnocy np z Mucia, HW i SWP. Zas ONI i Pieklo na starcie swiata mieli sie ze soba naparzac zeby po swiecie 71 wyrownac rachunki (Z Elita Krystoferka zreszta tez za 79 swiat) . Jednak Najemnicy dogadali sie z wyzej wymienionymi plemionami aby te prowadzily wojny z Pieklem i Onymi, a jako, ze Oni wtedy sporo wojen (w pewnym momencie pamietam ranking RO plemion i oni z 56mln, a kolejne plemie 20kilka). Tam nawet sie jakas akcja z Pieklem juz wymienilismy. Tak czy inaczej zakonczylo sie to na PONie. Kolejne ich bledy byly na lini lizaki-Shadow i Najemnicy-Espada.
A opowiem Wam co się działo na koniec, jak łączyliśmy już człon do wygranej, miał się nazywać O.S.P (ONI-Shadow-PNP), i prawa w członie miałem Ja, Beczka i Trfała Ondulacja, po czym Trfała zabrał ostatniego dnia prawa mi i Beczce i zmienił nazwę na P.S.O (PNP-Shadow-ONI). Beczka się wtedy ostro wkurwił i powiedział że bliżej im jest do psów niż ochotniczej straży pożarnej XD

Fajna inba była, nie zapomne jej nigdy. Chory świat ale jakoś tęsknię
Z Pieklem byly ciagle spiecia mimo pozniejszego sojuszu. Tam ONI mieli ustawiona cala linie pod ewentualny front w razie "W" :D
Świat to tam głównie ONI wygrali
Zadne plemie nie wygra samo, ale ONI, w ktorych gralem to byla niesamowita maszynka do mielenia ale zbudowana na przemilej atmosferze. ONI byli jak USA - wplatywali sie w kazda wojne nawet jak plemie bylo po drugiej stronie swiata jak np Espada :D W ogole ma ktos jakies mapki swiata 87?


Jeszcze co do Shadow na swiecie 87 - to jaki tam byl pierdolnik, jaki kociol i to ile oni tam kos dostali i to, ze sie nie rozsypali tylko caly czas sie "jakos" trzymali to bylo piekne :D To byl glowny powod, dla ktorego na swiecie 99 ruszylem z nimi, Kilkanascie osob z Shadow wygralo potem swiat 99, ale chyba nie bylo wsrod nich ani jednej z 87.
 

Lord Alistiarus

Topornik
Wynik reakcji
595
\

Czas ma to do siebie, ze wypacza fakty, wiec po kilku latach zawsze moze wyjsc z krzakow jakis kazio z lasu, rzucic teorie z dupy i nikt go nie wyprostuje bo malo zostalo osob z tamtego okresu, ktore pamietaja bieg wydarzen. 87 to popis beznadziejnych decyzji dyplomatycznych Najemnikow i Elity. W centrum mieslicie sojusz tylko na polnocy np z Mucia, HW i SWP. Zas ONI i Pieklo na starcie swiata mieli sie ze soba naparzac zeby po swiecie 71 wyrownac rachunki (Z Elita Krystoferka zreszta tez za 79 swiat) . Jednak Najemnicy dogadali sie z wyzej wymienionymi plemionami aby te prowadzily wojny z Pieklem i Onymi, a jako, ze Oni wtedy sporo wojen (w pewnym momencie pamietam ranking RO plemion i oni z 56mln, a kolejne plemie 20kilka). Tam nawet sie jakas akcja z Pieklem juz wymienilismy. Tak czy inaczej zakonczylo sie to na PONie. Kolejne ich bledy byly na lini lizaki-Shadow i Najemnicy-Espada.

No ale miałeś coś prostować i wyjaśniać ludzi jaki był bieg wydarzeń, a napisałeś dokładnie to samo co my wszyscy. Przecież oczywiste jest, że skoro Najemnicy się bili z całym światem w centrum to znaczy, że źle poprowadzono dyplomację. Po prostu powstała koalicja światowa i plemie w centrum nie miało szans, chociaż i tak ładnie zagrali zmuszając espadę do podpisania sojuszu, co nie wystarczyło by wygrać z resztą koalicji :)

W ogole ma ktos jakies mapki swiata 87?

Trzeba na 187 podpytać ludzi, możliwe, że komuś się zachowały
 
Ostatnia edycja:

Kopi

Łucznik na koniu
Wynik reakcji
1.374
No ale miałeś coś prostować i wyjaśniać ludzi jaki był bieg wydarzeń, a napisałeś dokładnie to samo co my wszyscy. Przecież oczywiste jest, że skoro Najemnicy się bili z całym światem w centrum to znaczy, że źle poprowadzono dyplomację. Po prostu powstała koalicja światowa i plemie w centrum nie miało szans, chociaż i tak ładnie zagrali zmuszając espadę do podpisania sojuszu, co nie wystarczyło by wygrać z resztą koalicji :)



Trzeba na 187 podpytać ludzi, możliwe, że komuś się zachowały
Nie rozumiesz. To podpisywanie sojuszy na około przez Najemników i Elite spowodowalo powstanie nawet nie tyle co koalicji, a zaprzestanie walki miedzy ONI, a Pieklem co pozniej doprowadzilo do koalicji( ale raczej dla wyrownania sil i rzucenia czesci energii przez Onych na pomoc w ustabilizowaniu sytuacji Shadow po tym jak dostali kose od Cicho). Z Pieklem miala byc wojna za swiaty 71. Elite i najemnicy sprzatali na poczatku podworko na etapie kilku-kilkunastu wiosek i to jest normalna sprawa, a nie jakis heroiczny wyczyn. Oni np. wystartowali w 3 grupkach i kazda z grup musiala sobie radzic sama, ale ze byli bardzo zgrani to dali sobie rade. Jak ktos ma mapki z 87 to tam to bedzie pieknie widac. Elita i Najemnicy byli pewni swego bo sadzili, ze Shadow padnie, a HW, SWP powstrzyma Onych, ale po tym jak ONI ogarneli wojny dookola i skupili sie na centrum to ONI te plemiona rozjechaly bezlitosnie tym samym NY stracilo bufor grodzacy ich od Onych. ONI walczyli tez z Mniam, z ktorymi Ny mialo albo sojusz albo Pona. Obok byla Mucia, z ktorymi ONI mieli Pona aby pozniej walczyc z Pieklem. Mniam padlo, a Ny wywarlo presje na Muci aby przyjeli uciekajacych grajkow z Mniam co spowodowalo zerwanie paktu z Mucia i oddalilo wone z Pieklem czy tam PNP jak oni sie tam pozniej nazywali. Mniej wiecej w tamtym czasie NY mialo sojusz z HNŁ z tego co pamietam, ktore tez bylo w centrum. Na Espade Ny wyprowadziło 1 akcje, gdzie przejelo z 50 wiosek, wiec to dalo do zrozumieia, ze Espada jest slaba, a bardzo wygadana. Wiec podpisaliscie z nimi sojusz z koniecznosci a nie z milosci - podobnie jak wczesniej ONI z Pieklem. Gdyby Shadow padlo - pod naporem Cicho, a pozniej Lizakow to swiat by potrwal duzo dłuzej, z tym, ze ONI pomagali swoim sojusznikom, a Najemnicy swoich sojusznikow ciagneli na dno. Oni zrobili np desant na wyspe najemnikow przy granicy z Shadow na obrzezach - sam tam bylem, wysylali deffa Cieniom i pomagali na zastach, sam tam sporo siedzialem. Najemnicy zas traktowali sojusznikow jak smieci i dlatego przegrali :p
 
Ostatnia edycja:

Lord Alistiarus

Topornik
Wynik reakcji
595
Nie rozumiesz. To podpisywanie sojuszy na około przez Najemników i Elite spowodowalo powstanie nawet nie tyle co koalicji, a zaprzestanie walki miedzy ONI, a Pieklem co pozniej doprowadzilo do koalicji( ale raczej dla wyrownania sil i rzucenia czesci energii przez Onych na pomoc w ustabilizowaniu sytuacji Shadow po tym jak dostali kose od Cicho). Z Pieklem miala byc wojna za swiaty 71. Elite i najemnicy sprzatali na poczatku podworko na etapie kilku-kilkunastu wiosek i to jest normalna sprawa, a nie jakis heroiczny wyczyn. Oni np. wystartowali w 3 grupkach i kazda z grup musiala sobie radzic sama, ale ze byli bardzo zgrani to dali sobie rade. Jak ktos ma mapki z 87 to tam to bedzie pieknie widac. Elita i Najemnicy byli pewni swego bo sadzili, ze Shadow padnie, a HW, SWP powstrzyma Onych, ale po tym jak ONI ogarneli wojny dookola i skupili sie na centrum to ONI te plemiona rozjechaly bezlitosnie tym samym NY stracilo bufor grodzacy ich od Onych. ONI walczyli tez z Mniam, z ktorymi Ny mialo albo sojusz albo Pona. Obok byla Mucia, z ktorymi ONI mieli Pona aby pozniej walczyc z Pieklem. Mniam padlo, a Ny wywarlo presje na Muci aby przyjeli uciekajacych grajkow z Mniam co spowodowalo zerwanie paktu z Mucia i oddalilo wone z Pieklem czy tam PNP jak oni sie tam pozniej nazywali. Mniej wiecej w tamtym czasie NY mialo sojusz z HNŁ z tego co pamietam, ktore tez bylo w centrum. Na Espade Ny wyprowadziło 1 akcje, gdzie przejelo z 50 wiosek, wiec to dalo do zrozumieia, ze Espada jest slaba, a bardzo wygadana. Wiec podpisaliscie z nimi sojusz z koniecznosci a nie z milosci - podobnie jak wczesniej ONI z Pieklem. Gdyby Shadow padlo - pod naporem Cicho, a pozniej Lizakow to swiat by potrwal duzo dłuzej, z tym, ze ONI pomagali swoim sojusznikom, a Najemnicy swoich sojusznikow ciagneli na dno. Oni zrobili np desant na wyspe najemnikow przy granicy z Shadow na obrzezach - sam tam bylem, wysylali deffa Cieniom i pomagali na zastach, sam tam sporo siedzialem. Najemnicy zas traktowali sojusznikow jak smieci i dlatego przegrali :p

Mnóstwo sprzecznych rzeczy piszesz. Jakie podpisywanie sojuszy na około przez Najemników i Elite, skoro sam piszesz, że jedynym ich sojusznikiem było HNŁ. Oprócz tego był PON z Mucią i HW, które były malutkimi plemionami terenem i musiały się zgodzić na PON, bo przecież nie miały szans bić się z dwóch stron. Najemnikom to było na rękę tak jak mówisz, bo stanowili bufor przed Onymi, by w tym czasie pokonać Shadow i dać sobie szansę dopchać się do obrzeży, również za pomocą wspomnianej wyspy, którą ja tworzyłem. Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz, że Najemnicy wierzyli, że HW powstrzyma Onych, przecież HW to było małe i niezbyt silne plemię, a ONI to był po prostu faworyt. Do tego ciągnięcia na dno sojuszników to już wychodzi nieznajomość zdarzeń, bo zarówno Elite jak i HNŁ zostało zfuzjowane, gdy tylko zaczęli mieć problemy, mógłbyś to chociaż na TW sprawdzić, zamiast dorabiać ideologię do wygranej na froncie :)

Ja tego nie umniejszam, koalicja Piekło - PN - Shadow - ONI w uczciwej walce wygrała z Najemnikami i tyle, w międzyczasie wzięliśmy rewanż na 101 i roznieśliśmy Piekło i PNP, nikt tam nie ma żadnej urazy. Ja wręcz gratuluje, bo poprzedni niewygrany świat przez Najemników to był s19 w roku 2011/2012, także zrobiliście dużą rzecz i niedziwne, że s87 jest i będzie zawsze wspominany.
 
Do góry