Ale Causale płaczą o wieże xD poziom trudności im podnosi, bo trzeba pomyśleć jak tu przeprowadzić z głową akcję a nie sypać bezmyślnie fejkami.
Casuale płaczą o wieżę? Ty znasz znaczenie słowa Casual i jego zastosowanie?^^ Poziom spada przez wieżę, która pokazuje gdzie biegnie szlachta, a gdzie offy czy fejki i tutaj myślenia nie ma znaczenia, plemiona faworyzuje obrońcę od zawsze dzięki chociażby systemowi bonusów czy szczęściu, które w większości jest na minusie dla atakującego, a do tego dla ludzi bez rąk wprowadzili wieżę dzięki, której jak to nazwałeś Causale tacy jak ty wchodzą rano puszcza odbitki i kliny i to cała jego obrona bo przecież o 23:00 dnia poprzedniego wrzucił do ignora wszystkie zielone ataki.
Doorek przyznaj ze się mnie po prostu boisz bo jestem za dobry w te klocki xD
A tak to współczuje mieć tyle jadu w sobie żeby rozpamiętywać rzeczy sprzed paru lat z gry internetowej xD
Niewtajemniczeni - zakończyłem grę na s116 i przegrali świat. Jakbym grał to były jakieś szanse. O to doorek się wkurza xD wiec dla mnie twoje wypociny to jakieś majaczenia po dobrych dropsach.
wieza musi być, trzeba więcej myśleć taktycznie i poznawać lepiej przeciwników. Dodatkowo przyjemniej się gra i ma się więcej czasu w prawdziwym życiu...
Prędkość 2.0 byłaby fajna bo akcje co tydzień by można było robić.
???? naćpany czy niespełna rozumu?
O ile mnie śmieszy twój tekst o taktyce, gościa, która jak ma diodę obok siebie to miesiącami będzie ładował wszystkie offy byle mieć spokojny sen xD Ale taktyk, a strateg, ulalala.