Wyniki wyszukiwania

Nie mam pretensji :) po prostu boleję nad tym że ludzie się oszukują i nie grają fair-play :) wiem że ten świat tak wygląda, w sensie nie tylko plemiona ale całe życie, po prostu mi się to nie podoba i wyrażam opinie :)

Mówiłem sobie ależ bym zagrał z tym wielkim speed, z najlepszą ekipą. No cóż, człowiek się całe życie uczy. Zapytacie co się stało? Otóż keymil siedział na zaście u jednego z naszych i rozdał wszystkie jego wioski w środku nocy :) Tak wiem wiem. Wszyscy tak robią. A wiecie czemu wszyscy tak...

Brawo speed kolejna brawurowa akcja! Kurwa ależ ta gra zeszła na psy. I pomyśleć że kiedyś Was podziwiałem

ee my tam go nie lubimy

A znacie plemię *GU*? Dziwnym trafem ich założyciel najpierw rekrutował na terenie sojusznika, WYGI, potem przerzucił kilku speedów zbijając poparcie w wioskach koło siebie, a teraz już siedzi w speedach XD WhySoSerious? x Tosiek To nie legendarne plemię, tylko Le'dej darme plemię.... Po świecie...

No cóż, założyciel *GU* WhySoSerious? x Tosiek aktualnie już w speedach siedzi ;) wbił nam piękną koskę rekrutując na naszym terenie, a następnie zbijając popa na barbach koło siebie żeby przerzucić speedów na plecy :)

W P!, Potem poszedłem do TypowyMirekHandlarz na coopa :)

Tak, z nimi właśnie trzymaliśmy front na północnym zachodzie. Ale walczyli długo w zasadzie dlatego że na północy się z nimi nie biliśmy, wszystko co miało plemię szło na południe przez kilka miesięcy żeby się wbić na obrzeża. Gdy się udało, to Legends Już szybko padło. A front utrzymaliśmy tak...

Całe plemię biło na południe żeby się przebić do obrzeży, a my utrzymywaliśmy północ. Pół roku trwało zanim się przebiliśmy :D

Playerboy! na 137 (chyba) wygrało świat startując z centrum. Ale to był taki sajgon że z sąsiadami mieliśmy po 4 budziki co nocy na froncie, dramat

Rooobeeert pamiętam Cię! Czy myśmy Cię przypadkiem z pomostkiem nie zjechaliśmy na świecie z głodami? Kopę lat!

Niech Ci gruby zawsze zbija popa o 35, niech w walce szczęście wynosi 25%, niech Twój rycerz znajdzie manuskrypty jakich pragniesz, dziękujemy!

Kładłem się spać koło 1, smutny bez analizy, wstałem o 7 jeszcze smutniejszy, bo rano również jej nie było :(

No zamierzam, fajnie przeczytać analizę czy zobaczyć mapkę, ale chyba sobie odpuszczę inne tematy

Boże, ale tu śmietnisko. Wy tu tak żyjecie? Dramat jakiś, poziom umysłowy niektórych zwierząt się tu wypowiadających (bo ludźmi ich nazwać nie można) szoruje po odwiertach Rowu Mariańskiego. Przecież większość ludzi grających a tą grę to dorośli, a zachowujecie się gorzej niż patologiczni...

Doczekaliśmy się <3 dzięki!