Zwykle trafiasz ze swoimi przytykami i jest to nawet śmieszne, ale tym razem chyba trochę niesmacznie.
Rozumiem, że miało to na celu sprawić przykrość koledze i umniejszyć wykonywanemu przez niego zawodowi?
Żadna praca nie hańbi i tym większe brawa dla tych, którzy często muszą poświęcać się o...