DeletedUser22906
Guest
Odp: Plemiona?
Nie o to mi chodzi. Czy to coś złego, że ja myśle tak a Ty tak? Czy ja Cię krytykuje, za to, że my ślisz, że classic jest lepszy? Czy ja mówie że na classicu jest tak a tak?
Zaliczasz mnie do grupy debili, dzieci neo itp. dlatego, że bardziej lubię nowe światy? Ależ Ty tolerancyjny...
Nieważne, czy to Niemcy więcej zarabiają na 4.0 czy Polacy, mi to wisi, ale im nie. Wolisz zarabiać mniej czy więcej? Jasne, że więcej.
Pamiętasz post Kmica? Jakie były wyniki ankiety? Parę procent na classic. A dużo więcej na nowe. I oni zarabiają o +/- tą różnice tych wyników...
Pozdrawiam, jacek.g
@up. Dokładnie trafiłeś, że nigdy nie grałem na nowo założonych światach(no, raz na 15, ale się zniechęciłem starą wersją), a jakoś mi to sprawia przyjemność.
Jak uważacie, co jest większą satysfakcją i szpanem(bo o tym mowa): wyjście na top na samym początku, czy po kilku miechach? Jeżeli o ścisłość, to zacząłem grać około grudnia, wszedłem na 12 świat. Zupełnie mi to wisi, że wokół mnie są sami mocniejsi. Jak ktos mnie w jeden dzień rozjedzie(pewnie tak się stanie), to cóż, life is brutal...
@edit. Wersja gry nie decyduje o tym, czy tam są dzieci neo, trolle, nooby itp. Na starych widziałem gości, którzy na plemiennym nie mieli za grosz ortografii, nie uznawali "edytuj", czy to nie są nooby, trolle itp.? Za to na prawie wszytkich jestem moderatorem forum...
Nie o to mi chodzi. Czy to coś złego, że ja myśle tak a Ty tak? Czy ja Cię krytykuje, za to, że my ślisz, że classic jest lepszy? Czy ja mówie że na classicu jest tak a tak?
Zaliczasz mnie do grupy debili, dzieci neo itp. dlatego, że bardziej lubię nowe światy? Ależ Ty tolerancyjny...
Nieważne, czy to Niemcy więcej zarabiają na 4.0 czy Polacy, mi to wisi, ale im nie. Wolisz zarabiać mniej czy więcej? Jasne, że więcej.
Pamiętasz post Kmica? Jakie były wyniki ankiety? Parę procent na classic. A dużo więcej na nowe. I oni zarabiają o +/- tą różnice tych wyników...
Pozdrawiam, jacek.g
@up. Dokładnie trafiłeś, że nigdy nie grałem na nowo założonych światach(no, raz na 15, ale się zniechęciłem starą wersją), a jakoś mi to sprawia przyjemność.
Jak uważacie, co jest większą satysfakcją i szpanem(bo o tym mowa): wyjście na top na samym początku, czy po kilku miechach? Jeżeli o ścisłość, to zacząłem grać około grudnia, wszedłem na 12 świat. Zupełnie mi to wisi, że wokół mnie są sami mocniejsi. Jak ktos mnie w jeden dzień rozjedzie(pewnie tak się stanie), to cóż, life is brutal...
@edit. Wersja gry nie decyduje o tym, czy tam są dzieci neo, trolle, nooby itp. Na starych widziałem gości, którzy na plemiennym nie mieli za grosz ortografii, nie uznawali "edytuj", czy to nie są nooby, trolle itp.? Za to na prawie wszytkich jestem moderatorem forum...
Ostatnio edytowane przez moderatora: